Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fsfdf

powiedzcie co byscie zrobili na jego mieuscu panowie, rozwod ?

Polecane posty

Gość fdfwsfg
ta kobieta niszczy zycie mojej rodzinie, uwazam ze nalezy wkoncu cos zrobic, brat chcial jak mowilam isc juz do adwokata ,ale nagle jak dzieko wlanelo komentarz to sie wstrzymal, on tez nie chce dalej w tym siedziec, bo ile mozna, powiedzial ze robi to dla dzieci, juz 8 lat tkwi w koszmarze, 8 lat, milosierny samarytanin, wiekszosc z nas zmywala by sie po kilku miesiacach taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj autorko głupia
najpiewr poczytaj idiotko o dperesji a potem się wypowiadaj. Gadasz jak jakaś baba ze wsi, która lenistwa od depresji nie odróżnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poslij brata
porozmawiaj jeszcze z nim o tej wizycie u psychologa - taka wizyta do niczego go nie zobowiazuje!! nic nie ryzykuje i na pewno mu ani dzieciom nie zaszkodzi, a moze tylko pomoc, zwiazek niekochajacych sie ludzi/czy inaczej chory jest jeszcze bardziej niszczacy nie tylko dla doroslych, ale tez dla dzieci i ma to dalekosiezne skutki :o wiem o czym pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
wiem co to depresja bo ja porzeszlam,l glupia nie jestem a skoro mnie nie znasz to sie nie wypowiadaj, ty w takiej sytuacji bys brata czy siostry nie ratowala i nie hciala wyciagnac z tego koszmaru? wiedzac ze od lat nic juz ich nie laczy zero sexu zero rozmow nic, on kanapa od 8 lat on pokoj, to nie jest zycie, a jesli ktos ma zakaz jazdy samochodem, ma byc apatyczny i ma niechciec sie mu zyc to dziwne jest ze jak wszycy sa w okol to jest umeirajaca a jak nikogo nie ma to tryska energia, kasa i lata jak z motorem w dupie po miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
narazie tak sie postaram , delikatnie zabrac go do psychologa juz mu wspominalam nawet mial spotkanie no ale odwolal, jak sie zgodzi to go sama pod drzwi zaprowadze a co do tkaicjh zwiazkow to wiem jak to jest, moj narzeczony wychowywla sie w rodzinie bedacej ze soba dla dzieci, bez milosci miedzy rodzicami, teraz ma provblemy ze slubem, nie radzi sobie z mysla o zalozeniu rodziny, mysli ze to jest obowiazek ize jesli cos sie posuje to z tego obowiazku bedzie musial cierpiec jak rodzice... wiem co to zanczy udawanie zzytej rodziny, wiecej szkod niz korzysci, ja juz mu zapowiedzilam ze spisujemy intercyze i czy beda dzieci czy nie jesli niedaj boze dojdzie do tego ze trzeba bedzie sie rozstac to zrobimy to po ludzku i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj autorko głupia
nie dziwię się, że narzeczony ma problemy z założeniem związku z taką osobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
nie bylas w zyciu w takiej sutyacji to sie nie wypowiadaj jesli mas zpisac debilizmyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA na miejscu twego brata bym robił wszystko to co on + nie miałbym Kochanki - jak przyżekałem an dobre i an złe to nie ma zmiłuj:P ewentualnie wysłałbym żonę do zakładu psych. albo innego szpitala:P - życie to nie bajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdfcośtam - ja tez nigdy nie byłem w takiej sytuacji i uwierz mi niechciałbym być, ale znam pewne małżeństwo gzdie sytuacja jest nie mal identyczna tylko tam to facet jest chory... i zona wszystkim sie zajmuje i tyra jak nikt i nie ma kochanka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
kobita jest zawsze silniejasz niz facet taka jest prawda ja brat apowdziwiam ze wogoe wytrzymal wiecej niz rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silniejsz - silniejszy --- pierdzielenie wszystko zależy od podejścia mentalności i chęci człowieka, zcłowiek moze znieść bardzo dużo jeśli sobie to nakręci w głowie...Twój brat chce dobrze mając na uwadze dobro dzieci, powinien wysłać zonę do jakiegoś specjalisty aby ją postawil na nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj autorko głupia
"kobita jest zawsze silniejasz niz facet taka jest prawda " kontynuuj swoje mądrości, please :D słuchamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
przeczytaj uwaznie moje posty, ona chodzi do specjalistow w liczbie mnogie od lam moj brat ja wozi placi, wydaje ciezkie peniadze na to leczenie na kliniki nie kliniki akupunbktury psychoanalizy itp i cpo nic sie ne zmienia pani lala na zkupy a pozniej chora udaje,marszem po sklepach sie meczy? no nie wmowisz mi, bo tu widac ze to jest ewidentne naciagactwo z jeje strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj autorko głupia
I oczywiście Ty wiesz to lepiej niż specjaliści pod których opieką ona się znajduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe cóż i tacy ludzie się zdażają -- jedno nei zmienia faktu Twój bart ma przejebane, jest dobrym zcłowiekiem ma sumienie i nie chce odpierdalac sadzy, chociaż taki silny to on tez nie jest jak potrzebował Kochanki - cóż sam musi podjąc decyzję co chce, a jak chce zapierdalac na lalę co jest chora psychicznie albo udaje to uszanuj jego decyzję i sie nie wpierdalaj - świata nie zbawisz wierz mi choć byś bardzo chciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
specjalisci twierdza ze jest ok i ze sie pozbyla wszytkiego, ale ona twierdzi ze dalej ma ataki paniki, ze dalej jest zmeczona i ze dalej nikt jeje nie kocha, dostala wypis ze szpityala ze jet ok, w szpitalu wszytko gra pieknie ladnie , 100% zdrwa waraca do domu jeje sie odmienia nagle i ccierpietnice z siebie robi, widze jak jest, mieszkamy zaraz obok siebie,m to ja sie w wiekszosci czasu jak brat pracuje zajmuje dziecmi, wiec no sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfwsfg
narze go pomecze chociaz psychologiem a potem sie zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooonieie
co ty wciskasz ludziom masz brata który się skuuurwił i wykańcza psychicznie swą żonę, on to zdrajca , rozumiesz? podły bezwzględny zdrajca a ty cholernie tendencyjna i niesprawiedliwa siostra pełna jadu wobec bratowej jakie to typowe dla wrednych sióstr swoich braci jaki brat taka jego siostra z jakiej wy rodziny pochodzicie? Tę historię o twym bracie i jego żonie powinien opowiedzieć ktoś obiektywny i uczciwy, powinien zauważyć jak destrukcyjny wpływ na relację małżeńską , miało sprawienie sobie dziiiwki na boku, co przeżyła ta żona i matka skoro to tak ją ścięło z nóg wy.... potwory...ty i twój zdradziecki brat...jesteście jak dotyk zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj autorko głupia
i dlatego przepisują jej leki? bo jest zdrowa? kręcisz, moja droga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co zrobić nie zmienisz już takiej jednej - z taką psychą i podejściem tej żony to nic sie nie da zrobić i kit z nią, a brat skoro chce dalej z nią być to wie co robi jest dorosłym człowiekiem i tyle ajak będzie miał dość to sam zdecyduje odejśc, bez Twojej pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
faktycznie autorko - głupia jesteś nieprzeciętnie. chciałem ci coś odpisać ale po twoim ostatnim wpisie widzę że nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata ale zycie nauczyło mnie jednego - nie wpierdalać się w cudze sprawy jeśli ktoś sobie tego nie życzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko -jesteś durną pinda i na miejscu twojej bratowej wyrwałabym ci wszystkie kłaki z tego głupiego łba - twój brat jest DOROSŁY i w pełni sił umysłowych - skoro wybrał sobie za żonę twoją bratową i jest z nią pomimo jej depresji to chwała mu za to - ciągle piszesz, że ona kase od iego ciągnie - a co ty do chooja (sorry) sobie wyobrażasz - kto jak ie ona ma ją ciagnąć?? Może ty?? Jest jego żoną , mają wspólne dzieci i ta kasa też jest wspólna- wspólnota majątkowa_słyszałaś o czymś takim?? Co więcej- jej ta kasa się należy jak psu buda - jest jego żoną - jakby on był chory i ona go utrzymywała to było by git co?? A jak ty zachorujesz i twój patałach cię będzie musiał utzrzymywać to też zapewne będzie ok:D:D - zajmij się swoim chłopem i swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze ten żal że :ona leży i wydaje kasę a on pierze, sprząta , dziećmi się zajmuje-:D:D:D:D jesteś jedną z tych zacofanych wieczych cierpiętnic , które w tych przyciasnych czaszkach mają zakodowane że od prania, gotowania i zajmowania się domem jest baba ?? Oj jaka krzywda się dzieje twojemu bratu😭 musi sprzątać i dzieci woźić do szkoły... straszne - oj czuję , że ta sytuacja ma jakieś drugie dno - ty jej nienawidzisz z jakiegoś powodu - żal ci dupę o coś ściska ewidentnie:D:D:D szkoda , ze ja nie jestem twoją bratową - wyniosłabyś się migiem na drugi koniec Polski byle by mnie często nie widywać:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezchoruje
Nie moge tego czytac, życ sie odechciewa... choruje na depresje od kilku miesiecy, plus inne dolegliwosci. Gdyby nie maz i pomoc lekarza juz wachalabym kwiatki od spodu.. Nie zostawil mnie, a to co przeszlam, ach, zrozumie ten kto przez to przechodzil. Wsparcie mojego meza jest dla mnie najwazniejsze, dopiero od niedawna troche wychodze z domu, do pracy na razie nie moge wrocic. Kiedy z tego wyjde, nie wiem. Jedyne co wiem, to jest to, że mam na kogo liczyc, kto nie zostawil mnie w tym bagnie. Pozdrawiam wszystkich cierpiacych i tych co rozumieja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
@ jatezchoruje nie masz się co przejmować wpisami kogoś, kto nie kontroluje swoich emocji i zwyczajnie jest agresywny nie zdziwiłabym się, gdyby to nie była siostra, tylko kochanka (jak ktoś zasugerował na początku) Trzymam za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio osobiście
miałam okazję poznać osobę chorą na depresją, wcześniej myślałam że ludzie leniwi sami sobie ją wymyślają ale to bzdura to ciężka choroba wymagająca długotrwałego leczenia ale podobno wyleczalna . Więc powiem że to cięźki temat, bo z jednej strony kto powiedział że facet nie może sprzątać, gotować, prać zajmować się dziećmi i jednocześnie pracować gdyby to był powód do rozwodu lub posiadania kochanki to co czwarta kobieta miała by do tego prawo bo takich kobiet jest ogrom a one mają zdrowych mężów tylko że one w tej sytuacji nie mają czasu na kochanków więc dziwi mnie skąd twój brat wziął???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezchoruje
calkowicie czarny kot Bardzo dziekuje.. A nawiazujac do autorki tematu, ja tez mialam dwukrotnie skierowanie do szpitala, ale odmowilam, wlasnie dlatego ze mialam i mam wsparcie od meza. Widzial prawie caly koszmar przez jaki przechodzilam, ale nie mowie mu o przebiegu calej rozmowy z lekarzem, bo jest cos takiego, ze zdrowy czlowiek pewnych rzeczy nie zrozumie. Empatia jest trudna, bo przewaznie dopoki sami przez cos nie przejdziemy, nie zrozumiemy innych.. gdyby ktos rok temu powiedzial , ze zdarzy MI sie cos takiego zapewne wysmialabym. Wiec nigdy nie wiadomo co komu pisane. Ja dopiero od 2 tygodni jestem w stanie cos napisac na necie, wiec proces jest bardzo dlugi i trzeba wiele cierpliwosci, ktorej musialam sie nauczyc, bo chce wrocic do normalnego zycia, a na dzien dzisiejszy nikt nie jest w stanie okreslic KIEDY to bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezchoruje
I jeszcze jedna rzecz, osoby chore potrafia sie dobrze maskowac, na zewnatrz udaja tak cudowna dla innych NORMALNOSC, w srodku przechodza pieklo. Nawet rozmawiajac z lekarzem, doradzil by za wielu osobom nie mowic co mi jest. Jak bardzo mial racje.. Pozdrawiam wszystkich wrazliwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×