Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona_bardzo_ona

IRAKIJCZYK

Polecane posty

Gość do zagubionej
i tacy wlasnie sa tez dzisiejsi muzulmanie. To jest swoja droga bardzo ciekawe, ze jak oni sobie troche popuszczaja, tj. jedza wieprzowine czy trzymaja zwierzeta, pija alkohol, etc, to sie ich potepia za odchodzenie od doktryny. A wtedy kiedy jej skrzetnie przestrzegaja, to sie ich potepia za ekstremizm. Wniosek z tego taki, ze dobry muzulmanin = martwy muzulmanin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
muzulmanin czy niemuzulmanin, Kurd czy Polak czy kosmita nawet > bralabym awans i doktorat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
do zagubionej to nie wnioski tylko uprzedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubionej
to nie uprzedzenia, to wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
lisica w pomarańczaach -> Wzięłam wzięłam, dziś dzwoniłam do szefa :) Narazie tylko awans, bo z tym doktoratem to chodzi o to że tam bedę miała gdzie go robić, narazie jeszcze go nie robię. Ale chciałabym, i zaczę się tym interesować po przeprowadzce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
eh dziewczny :) Kiedyś miałam takie proste życie! Ja chciałam tylko programować, a nie podejmować takie ciężkie decyzje! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
uprzedzenia, uprzedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
no to moim zdaniem swietnie zrobilas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zagubionej
nie, uprzedzenia sa przed, a wnioski po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
:D Dzięki! :) Mam nadzieję że czegoś nie zespuję! Cieszę się bardzo, ale trochę tez się boję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
nie chce mi sie wyklucac o to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisica w pomarańczaach
zagubiona_bardzo_ona poradzisz sobie :) 3maj się dziewczyno 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheiki
Hej. W sumie mam podobny problem. To trwa już jakieś 5 miesięcy. Spotykam się z Irakijczykiem. Początkowo to była tylko luźna znajomość, nie planowałam się zakochać... no ale serce nie sługa. Problem w tym, ze on jest prze - śłodki, uroczy, szarmancki... nic nie mogę mu (póki co) zrzucić. Nigdy z żadnym innym facetem nie czułam się aż tak kochana, aż tak szanowana i rozumiana. No ale obawy i uprzedzenia też się pojawiają - są one tylko zdroworozsądkowe, on mi nigdy nie dał powodów do jakich kolwiek podejrzliwości. Też nie wiem co mam robić. Naczytałam się i nasłuchałam się już wystarczająco dużo o tych wszystkich nieszczęśliwych historiach, o zmianie osobowości po ślubie i o jeszcze większych problemach po urodzeniu dziecka. Dodam, ze on mieszka w Holandii od 11 lat i nie zamierza wrócić do swojego kraju. Widujemy się raz w tygodniu. Wiem, ze nie mam pewności, czy on mnie nie okłamuje, ale sam fakt, ze przyjeżdża tu co tydzień tyle km tylko po to, zeby mnie zobaczyć... sama nie wiem. Czuję się szczęśliwa, ale obawiam się. Czy taki związek warto utrzymywać? Czy oni wszyscy są tacy sami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozytywnie myslaca
Droga Zagubiona i inne Panie, spotykajace sie z Arabami, badz niepewne co do swych zwiazkow z nimi !! :-) Jestem POlka mieszkajaca i pracujaca za granica ( mam 28 lat). Od roku spotykam sie z Irakijczykiem, przystojnym, delikatnym czulym, zmyslowym, lojalnym, skromnym, czasem nawet niesmialym, generalnie dobrym etc... Nie moge o nim powiedziec nic zlego. Przez ostatni rok natknelam sie na swoje wlasne uprzedzenie i inne leki, zwiazane ze strachem prze opuszczeniem, przed byciem wykorzystana itp... To sa wszystko moje wlasne lek i wewnetrzne obawy, z ktorymi moj chlopak nie ma nic wspolnego, tak uwazam po ponad roku czasu. To sa wewnetrzne bariery i strachy, ktorych nalezy sie wyzbyc, czy to w zwiazkach z ludzmi, czy to w miejscu pracy. leki powoduja, ze wszytsko upada, umiera, zanim sie ROZWINIE!!!! Daje szanse mojemu zwiazkowi codziennie!! Codziennie powtarzam sobie : to sa tylko twoje obawy i uprzedzenia. te uprzedzenia kulturalne sa bardzo silnie zakorzenione w naszej podswiadomosci i wychodza wlasne " w praniu", czyli w zyciu. Zwiazek jest pewnego rodzaju inwestycja emocjonalna, duchowa, zyciowa it, ale nie nalezy sie bac!!! JAk mozna sprawdzic, czy cos jest dobre, jak nie poprzez DANIE TEMU CZASU? MUSIMY DAC SZANSE MILOSCI, PRZYJAZNI, LUDZIOM, NIE PODDAWAC SIE TAK LATWO! Moze komus tam nie wyszlo z Arabem , no i co z tego. KOmus jednak wyszlo!!!! Czasy sie zmieniaja, tez nalezy o tym pamietac ! jesli dwoje ludzi szanuje siebie i jest szczera wobec siebie - jest powod aby byc razem! Sztuka odwagi i pozytywnego myslenia polega na dawaniu szansy - ludzionm, sobie, na nie baniu sie NOWYCH sytuacji i nieznanego, polega na odwaznym budowaniu mostow, na sprawdzaniu tego, co nowe ( nowi ludzie, mentalnosci, nowa kuchnia, kraj, pogoda, kultura). Zycie w strachu jest niewarte przezycia. TRZEBA probowac zyc z wiara i entuzjazmem, BO ONE SIE UDZIELAJA! JESLI WY BEDZIECIE WIERZYC CALYM SERCEM ( NIE MYLIC WIARY Z NAIWNOSCIA), TO TA WIARA I OPTYMIZM MOZE UDZIELIC SIE TAKZE WASZEMU MEZCZYZNIE! CZY TO BEDZIE ARAB, POLAK, SZWED, NIEMIEC, HISZPAN!!! Roznica pomiedzy naiwnoscia a pozytywnym ustosunkowaniem do zycia polega na swiadomym wyborze, na checi nauki, na swiadomosci, ze nie zawsze bedzie latwo, ale ze WARTO!!! Czym byloby zycie, gdyby bylo przezyte bez ryzyka i bez poszukiwan i eksperymentow! Do boju, Drogie Panie, przede wszytskim KOCHAJCIE SAME SIEBIE, WTEDY NAPEWNO UDZELI SIE TO INNYM, I NAPEWNO PRZYCIAGNIECIE ODPOWEIDNICH MEZCZYZN, A JEST ICH WIELE WSROD WIELU NARODOWOSCI! GLOWA DO GORY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz sobie wmawiać ile wlezie, ale Irakijczyk, muzułmanin wychowany jest w innej kulturze, którą wyssał z mlekiem matki, razem z mottem ich życia czyli Koranem. A w Koranie wyraźnie pisze , po co służy kobieta i co z nią zrobić, jak zacznie fikać i coś jej się wydawać. Kobieta jest tylko po to by rodzić dzieci i służyć swemu panu i władcy i tego nie zmieni nikt i nic, bo tak juz jest i koniec dyskusji. Co prawda , w jednych krajach jest większy luz w innych reżym przechodzi sam siebie, np Arabia Saud , czy Pakistan. Można tylko dziękować Bogu że nie urodziło się muzułmaninem, nawet ci , którzy w tego Boga nie wierzą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość socjalistka
zauwazylam, ze kobiety zwiazane z muzlmanami zawsze pisza : "jest szarmancki, romantyczny i bla bla bla" no wlasnie oni sa romantyczni, do rany przyloz bo taki maja sposob na kobiety. mieszkam w Niemczech od 10 lat i wiele widzialam, nigdy nie bylam w zwiazku ani z zadnym Turkiem ani Arabem i nigdy nie bede , po pierwsze mi sie tacy mezczyzni nie podobali nigdy i nie beda podobali po drugie oni sa z zupelnie innej kultury, innego wychowania, niewazne, ze mieszkaja iles tam lat w europejskim kraju, wychowanie to wychowanie, tradycja to tradycja. Moj maz /notabene Polak/ sporo mi opowiada o na przyklad turkach z ktorymi pracuje - ci mlodzi to chetnie chodza do burdeli, w ogole glownie bywalcami niemieckich burdeli sa arabowie i turcy i pukaja Niemki bo wiadomo, ze one chetne do lozka sa bo tacy to musza sie wyszumiec ale zenia sie z Turczynkami. ci starsi maja przewaznie tez maja jedna stara gruba zone w Niemczech a w Turcji mloda dziewuche, ktora jest jego "zona" i jezdza do kraju wiadomo po co. nawet jezeli taki arab jest niby calkowicie zeuropeizowany to pamietajcie, ze musza chocby raz w swoim zyciu jechac na pielgrzymke do Mekki - wtedy kazdy , powtarzam KAZDY zmienia sie o 180 stopni. co ciekawe to ci turcy zyjacy na przyklad w niemczech sa bardziej ortodoksyjni niz ci zyjacy w turcji! bylismy z mezem na wczasach i widzialam tam wiecej kobiet ubranych po europejsku z odkrytymi wlosami niz tutaj!!! no blagam! jezeli juz zdecydujecie sie na zycie z muzulmaninem to zapoznajcie sie najpierw z koranem bo oni wg niego zyja i odpowiedzcie sobie na pytanie, czy naprawde mezczyzna jest wart tego, zeby poswiecic swoja wolnosc ( bo kobiety w Europie sa naprawde wolne) , wiare i wychowywanie swoich dzieci w innej wierze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz nie jest wprawdzie Arabem,ale wyznaje islam(jest Turkiem).Jestem z nim bardzo szczesliwa,uwazam,ze nie mozna generalizowac,pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz,do 60-tki sporo mi brakuje,ale \"malolata\" to dla mnie komplement :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałem przed kilkoma dniami na tv kultura migawki z demonstracji muzułmańkich w Palestynie. Zrozumiałem po tym spektaklu nienawiści i dzikich wrzasków, dlaczego jeden ich pisarzy napisał o Koranie , szatańskie wersety. A Irak, nienawidzą się nawzajem, te dwa odłamy , nienawidzą niewiernych, nienawidzą samych siebie, że są mzułmanami, nienawidzą wszystkiego, religia zła i nienawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
Cześć! Widzę że ktoś wyciągnął mój topic z zakamarków historii. Problem jest juz nieaktualny. No dosłownie tydzień mija jak jestem w rzymie. Jeszcze napiszę że mój "związek" zakończył się wielką kłótnią. My właściwie oficjalnie razem wcale nie byliśmy przecież, dlatego tak właśnie postanowiłam do tego podejść i w tamtym tygodniu bodajże we wtorek, tak mimochodem mówię że "no dostałam awans, cieszę się bardzo, przenoszę się do rzymu". Słuchajcie jakiego on dostał ataku wściekłości! Się na mnie darł że co ja sobie myślę? jak ja się mogłam go nie zapytać? Przyleciał mój sąsiad i taki jego już dorosły prawie syn, i go praktycznie wywalili z tego mieszkania ale jakby nie on to by tam chyba do jakichś rękoczynów doszło. To mnie utwierdza w przekonaniu że dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiowałem na Politechnice Poznańskiej z arabem, był w grupie dziekańskiej, i wierzę ci w te kłótnie nieopanowane. Pewnego razu przyjechało kilku do akademika w wakacje , pracowałem w ssp akademik, i słyszałem ich kłótnie, z resztą pewno całe osiedle słyszało , w ich jakimś języku, jakby kto czeski język puścił od końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
jeszcze dodam... że mieszkanie świetne, do pracy blisko do parku blisko :) Ładna taka stara kamienica, nawet dość zadbana! Brałam ją w ciemno z ogłoszenia, ale całkiem nieźle trafiłam. O ludziach w pracy jeszcze nie wiele mogę powiedzieć na pierwszy rzut oka wydają się sympatyczni bardzo, i alleluje - nie jestem jedyną kobietą! Jeszcze taka jedna jest. Nawet zrobili dla mnie malutkie przyjęcie powitalne w firmie a w piątek byłam z niektórymi wieczorem w knajpie, a w środe przyszłą idę na dyskotekę (myślałam że jestem już za stare na dyskoteki ale jak widząc nie) Narazie nie ma żadnego faceta na którego mogłabym się żalić, ale znając moje szczęście pewnie już w przyszłą niedziele umieszczę tutaj post pod tytułam "ALBAŃCZYK", albo "INDIANIN" albo "TYBETAŃCZYK", albo Bóg wie kto jeszcze ;) Jestem naprawdę szczęśliwa! Dobrze że się go pozbyłam jeśli ktoś reaguje taką furią na wiadomość o awansie to ja dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona_bardzo_ona
mblondyn -> ale to aż się nie chce wierzyć, tutaj miły dobry uczynny, zakupy mi wniósł, jedno zdanie powiedziała i choćby jakiś diabeł w niego wstąpił! Dobrze że te drzwi miałam tylko na klamkę zamknięte. Bo całkiem poważanie wam mówię, że jakby oni tam nie wpadki to on by mnie chyba zabił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisałam kiedyś w tym topicu
I cieszy mnie twoja decyzja. Dobrze zrobiłaś już nie tylko dlatego że robota lepsza, ale jak czytam o jego reakcji to tym bardziej! Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mówię że "no dostałam awans, cieszę się bardzo, przenoszę się do rzymu". Słuchajcie jakiego on dostał ataku wściekłości! Się na mnie darł że co ja sobie myślę? jak ja się mogłam go nie zapytać?" "jeśli ktoś reaguje taką furią na wiadomość o awansie to ja dziękuję." Zareagowal przeciez prawidlowo....czyli w zgodzie z duchem wlasnej kultury. kobieta ma sie pytac o zgode na wszystko. Decyzja podjeta bez zgody faceta jest traktowana jak zwykla niesubordynacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irakijczyk1
czesc Sluchaj, ja sam jestem Irakijczykiem , studiowalem w PL i mieszkam w Europie, znam te dwie naradowosci, nie sluchaj glupich i zadzroznych polakow, sa dobrze i zli ludzie i w PL i w Iraku i na calym swiecie, jak chlopak cie sie podoba to ok, tylko musisz sie zapewnic ze on respektuje kobiety i nie ma za duzo z religia, bo to jest problem, po zatem musiecie oboje isc na kompromis, i ty zrezygnujesz z niektorych obyczajow i on musi to samo zrobic, rozmawiaj dlugo z nim bo w ten sposob bedzie sie lepjej poznac. powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×