Kojarzę się z bólem i cierpieniem, bo jestem brzydki i dlatego nie mam dziewczyn

niewidoczny, możesz przestać pierdolić? nalezie się zawsze jakichś "psychologów-teoretyków" i mędrkują. zastanawiają się jakie to są "granice naszych możliwości" albo "czy każdy może a może nie może". no rzygać się chce po prostu. czy ty nie widzisz że to twoje bicie piany nie ma żadnego sensu ani praktycznego znaczenia? ze wartość tego jest taka jak rozważań o tym ile diabłów może się zmieścić na końcu szpilki? i przestań już pić, za wcześnie na to jeszcze.

deko (deko-deko@o2.pl) " niewidoczny ale należy oddzielić sprawy uczuć-emocji od tego co możesz pozyskać za pieniadze. Bo wiadomo, ze kiedy będziesz chciał mieć samochód to sobie na niego zaprocujesz. Ale miłości nie kupisz, choć będziesz tego pragnął najbardziej na świecie, mozesz tego niedostać. " Ja nie chcę miłości kupować, pieniądze świadczą o odpowiedzialności człowieka, jak będę miał jakąś to będzie OK, jak nie to też OK, nie jestem frustratem, żebym wszystko widział na czarno :p W związku licz się nie tylko miłość - to najważniejsze, ale nie wystarczające To że życie jest do du** to prawda - więc skoro to prawda to trzeba robic wszystko żeby czuć się dobrze......

ofermm a " niewidoczny, możesz przestać pie**olić? nalezie się zawsze jakichś "psychologów-teoretyków" i mędrkują. zastanawiają się jakie to są "granice naszych możliwości" albo "czy każdy może a może nie może". no rzygać się chce po prostu. czy ty nie widzisz że to twoje bicie piany nie ma żadnego sensu ani praktycznego znaczenia? ze wartość tego jest taka jak rozważań o tym ile diabłów może się zmieścić na końcu szpilki? i przestań już pić, za wcześnie na to jeszcze. " Też się zaliczasz do tych napisanych przez siebie :p

chyba spadam bo zaraz dostanę szału z tym człowiekiem. czy wy też widzicie to co on pisze: "jak będę miał jakąś to będzie OK, jak nie to też OK" "To że życie jest do du** to prawda - więc skoro to prawda to trzeba robic wszystko żeby czuć się dobrze......" normalnie same prawdy objawione :D

ofermm a Są różne sytuacje, jeden w trudnej sytuacji znajdzie wyjście drugi nie, mimo, że będzie taka sama, bo każdy inaczej myśli.....

nie niewidoczny, nie zaliczam się. nigdy nie napisałem bezwartosciowych bredni w stylu "jak będzie to będzie a jak nie będzie to nie będzie".

niewidoczny mam wrażenie że piszemy o różnych sprawach..

"Są różne sytuacje, jeden w trudnej sytuacji znajdzie wyjście drugi nie, mimo, że będzie taka sama, bo każdy inaczej myśli....." sa różne sytuacje... i tak dalej, że tak powiem... szanowni państwo. a jeżeli są różne to nie są takie same, że tak powiem. no normalnie stanisław anioł. tys człowieku powinien politykiem zostać. takiego pustosłowia to ja już od dawna nie widziałem.

ofermm a " nie niewidoczny, nie zaliczam się. nigdy nie napisałem bezwartosciowych bredni w stylu "jak będzie to będzie a jak nie będzie to nie będzie". " Po prostu trzeba pogodzić się z życiem, lub robić wszystko żeby było lepiej - inaczej się nie da.....

deko, bo ten gość chyba nie za bardzo wie jak wybrnąć z bzdur które nawypisywał więc pisze coraz gorsze bzdury w których już zupełnie nie wiadomo o co chodzi i czego dotyczą. jedyne wytłumaczenie to że jest pijany :D

ofermm a Moja wada jestem zbyt pozytywnie nastawiony, niektórzy wolą marudzić.....

niewidoczny, ale czy ty nie widzisz że to co piszesz to są nic nie znaczące frazesy? kompletne banały które wszyscy znają i naprawdę nie potrzebujesz ich nam tu powtarzać.

ofermm a " niewidoczny, ale czy ty nie widzisz że to co piszesz to są nic nie znaczące frazesy? kompletne banały które wszyscy znają i naprawdę nie potrzebujesz ich nam tu powtarzać. " Nie mówię, że nie znają, ale na forum większość marudzi, a pozytywne zdanie jest potrzebne, bo od marudzenia głowa boli i człowiek czuje się jeszcze gorzej.... Masz rację to są banały, ale niektórzy czasem chcą to usłyszeć od kogoś innego i może na to czasem czekaja na forum... Krytykować jest łatwo...

O_O wow co za............. rozmowa. Szkoda mi go. Wam nie?\' Chłopak ma pecha. Zrozumcie go.Ja bym na jego miejscu nimfomankę poznała. hehhe One nie patrzą z kim się pie***. A on miał by oral anal i inne bzdetki załatwione od razu. I by sobie trochę poprawił mniemanie o sobie. This my opinion.

Kończymy tę rozmowę, bo ona nic nie zmienia...... Jak wiele ludzi tak wiele poglądów......

ale ty chłopie nie masz poglądów. ty masz garść banałów dobrych na każdą okazję (w stylu "ludzie są różni, trzeba się wziąć za siebie, są różne sytuacje"). na poglądy w twoim przypadku to jeszcze przyjdzie pewnie czas.

no widzisz niewidoczny, poglądy to ma be my lover. może mieć rację albo i nie, nie wiadomo. ale przynajmniej ma coś z sensem do powiedzenia.

ofermm a " ale ty chłopie nie masz poglądów. ty masz garść banałów dobrych na każdą okazję (w stylu "ludzie są różni, trzeba się wziąć za siebie, są różne sytuacje"). na poglądy w twoim przypadku to jeszcze przyjdzie pewnie czas. " Mam swoje zdanie, więc nie możesz mówić, że nie mam poglądów..... Ty jesteś bardziej pesymistycznie nastawiony - twoje zdanie, ja mam swoje.... Im człowiek starszy to tym mądrzejszy się mówi, zobaczymy jakie poglądy będę miał za ileś tam lat jak dożyję..... Ty masz tam jakieś doświadczenia w życiu, ale ja nie jestem tobą, więc będę miał inne.... Ja mogę wyrażać swoje zdanie, a ty swoje......

no nie mogę. proszę gościa żeby już skończył pisanie tych banałów a ten mi znowu wali posta z całą litanią pt. "ludzie są różni". zrozum że to że "ludzie są różni" to nie są poglądy. to są fakty. nikt tego nie kwestionuje. tak samo jak to "że każdy człowiek chce mieć w życiu jak najlepiej". i wszystkie inne banały które tu wygłosiłeś. są tak oczywiste jak to że "każdy człowiek musi oddychać". możesz oczywiście twierdzić że takie są właśnie twoje poglądy, że ludzie musza oddychać ale takie twierdzenie jest absurdalne bo to nie są żadne poglądy. to jest oczywistość o której się nie dyskutuje. rozumiesz co do ciebie mówię?

ofermm a A czemu ty nie skończysz pisania, podsumujesz mnie i oceniasz...... Jesteś pesymistą, ja optymistą - takie moje zdanie...... Skoro jesteś taki dobry to doradziłbyś coś CN, a nie brał się za mnie.... Ja się sam za siebie muszę brać, nie potrzebne mi twoje oceny, bo ja wiem, co trzeba robić...... Twierdzisz, że nie mam poglądów, to tak jakbym nie myślał - bez przesady. Zajmij się CN, a nie mną, bo to o niego chodzi, a nie o mnie

nie, to że nie masz poglądów nie znaczy że nie myślisz. znaczy że jesteś jeszcze na etapie "braku danych". za mało przeżyłeś żeby wyrobić sobie na różne sprawy poglądy. cartoon, jeżeli opierać się na tym co teraz napisałeś to przeciętna lub lekko poniżej to całkiem przyzwoity wynik. to znaczy że nie jesteś jakiś odpychający co by kobiety od ciebie odrzucało. oczywiście, nikt twojego zdjęcia nie będzie podziwiał i zachwycał się jaki jesteś piękny ale nie jesteś też odpychający, zgadzasz się, prawda?

Ja wam napisze coś innego. Wy twierdzicie że przez wygląd jesteście sami (co wg. mnie jest brednią - bo widziałam "brzydszych" którzy byli/są w związkach), ale dobra ze wzgl. na wygląd jesteście sami.. a co ma powiedzieć osoba która jest sama, a z wyglądem problemu nie ma, wręcz przeciwnie. Jaki taka osoba ma miec powód.? Nie sądziecie że taka osoba bardziej przegrała? Bo mimo "dobrego" wyglądu jest sama.

nieprawda, to nie jest na to dowód. dowód na to byłby wtedy gdyby wszyscy faceci którzy mają dziewczyny byli piękniejsi od ciebie, a przecież nie są.

przyciągac a nie odpychać

ale ty niepotrzebnie upraszczasz i sprowadzasz wszystko do wyglądu. uparłeś się i tyle, bez żadnych racjonalnych podstaw. no chyba że twierdzisz że poza wyglądem to jesteś chodzący ideał i marzenie wszystkich kobiet. nawet jeżeli masz rację w tym co mówisz, że nie ma przesłanek które świadczyły by że jest jakaś szansa to też nie oznacza że chodzi o wygląd.

sam mozesz miec zanizone poczucie swojej wartosci

a na przykład co ja podałam nikt się nie wypowiedział.. eh

Deko, a to peszek. ;) I po co było się produkować? :P

\"Gdybym miał kogoś z kim mógłbym się kręcić tu i tam i patrzeć na zachowania tych co wiedzą co i jak.\" bo jak samo pisąłeś jesteś neutralny,l nie narzucasz się ludziom, a kontakty masz tylko w danym momencie i nie przenosisz ich na bliższe relacje i grunt prywatne -> czyli jesteś wycofany i dlatego nie masz dziewczyny głównie :P

szczerze mówiac to miałam tą świadomość ze taki przykład don nie przemowi:o