Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szatynkaaaaaaaaaaaaaa

jak sie czujecie kiedy facet zostawia was dla brzydszej?

Polecane posty

Gość szatynkaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dla niego jest jednak
ładniejsza? nie pomyślałaś?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka malibu.
a może mądrzejsza? przecież nie jest sie z kimś dla jego urody, no ludzie! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisilyyyy
a co jesli obydwie sa madre i fajne? tylko jedna brzydsza co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka malibu.
i co? obie kocha naraz? Przecież jedną kocha drugą nie. jak nie kocha tej pierwszej z którą jest, to po co ma z nią byc, skoro jest inna, którą darzy jakimś tam uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DR PSYCHOL
juz nie moge z wami pani chyba ide sie napic bo mi zaslo w gardle od smiechu z tego co piszecie po pijaku jakos to zniose

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dla niego jest jednak
to było trochę ironiczne bo zawsze ta zdradzona zostawiona będzie wyszukiwała wady tej nowej i nigdy nie powie , zę jest ładniejsza a co do intelektu no ludzie facet nie patrzy najpierw na intelekt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie (bez urazy) ten temat założyła osóbka zapatrzona w siebie. "dla brzydszej"- nie słyszałaś nigdy o inteligencji, poczuciu humoru? Może ta druga miała po prostu ciekawszy charakter. Nie kocha się za ładne oczka, ale za za to co jest w głowie i sercu. I nie mówię tu o solarium, czy nowych tipsach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na urodę składa się wiele elementów, nie tylko idealna figura i ładna twarzyczka oraz nieskazitelne wypicowanie się. To także osobowość, poczucie własnej wartości, sposób reakcji na pewne sprawy, pewnosć siebie, ze nie muszę być idealna, zeby być piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo okazało się
że wygląd to nie wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzdsza to pojecie bardzo wzgledne. A jesli juz by byla 'obiektywnie' brzydsza, to pewnie bylabym z niego dumna, ze co innego sie dla niego liczy najbardziej, i smutna, ze stracilam takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granatix87
ja tak miałam i wiem ze jest brzydsza, bo nikt nie powiedział kto ją zna ,że jst choć trochę ładna, więc to jest opinia obiektywna, nie rozumiem faceta, i wydaje mi sie ze nie jest g\fajniejsza...po prostu ja byłam zbyt dobra i stawiałam tym samym też wysokie wymagnia , dla niego to za wysoka poprzeczka, jedyne co mnie cieszy ,że z nią to nic poważnego, okłamuję świnke hehe cicne brechta z niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot z wibratorem
sisilyyy niestety najczesciej jest tak ze nie sa obie tak samo madre, najczesciej sa tak samo glupie. A facet po pewnym czasie ma dosyc i tez sie zastanawia (jak ma rozum) ze nie ma sensu z ladnymi wiec wybiera rozsadnie. I ze swojego dosiwadczenia niestety musze potwierdzic. Do ladnych diewczyn zawsze ktos sie slini i najczesciej ladna dziewczyna juz od mlodosci jest ladna i zmanierowana, wszsycy sie do niej slinia i ona o tym wie i to wykorzystuje. I bardzo dobrze w sumie tak powinno byc bo ludzie najczesiej sa tak glupi ze patrza tylko na urode, a abardzo czesto jeszcze na twarz, datego tez dziewczyny sie upiekszaja, robia sobie makijarze itd, ktore maja na celu oszukanie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mnie facet olal dla takiej hmmm wg mojego gustu brzydszej calkowicie innej niz ja w dodatku bardzo malej a on sam wysoki jest nabralam kompleksow zawsze uwazalam sie za ladna i tak tez mnie kazdy widzial:P boze jaka bylam szcesliwa kiedy facet do ktprego wzdychalam odwzajemnil moje uczucia ale pozniej dowiedzialam sie ze kogos ma i co pomyslalam? taki zajebisty afcet z pewnoscia ma super laske ale jak ja zobaczylam to oczy wyszly mi na wierzch:O nie rozumiem jak facetowi moze podobac sie inna a wiazac sie z calkowicie inna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot z wibratorem
granatix87 po pierwsze to ty glupia jeszcze jestes, ludzie kupuja w Biedronce i mowia ze jest tam dobre jedzenie i niczym sie nie rozni. Kupuja tez przeterminowane wedliny i nie widza zadnej roznicy. Pewno glupiuytka jestes jeszcze i tak ci juz zostanie bo masz juz 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot z wibratorem
Hehehe, przynajmniej jakas rozsadna nastolatka > Sonya92 < do rzeczy pisze, po tych wszystkich durnotach ktore tu wyisuja ludzie to sie troche weselej na sercu robi z jeszcze nie wszyscy do cna zdurnieli. Za mało TVN Style i ŻYCIA NA GORĄCO ;) A o M jak Milo zapomniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovell
ojj dziewczyny o czym wy myslicie ?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smak wina
jesli facet zostawia cie dla brzydszej to: ona pewnie jest lepsza w lozku ma fajniejszy charakter ma wiecej w glowie albo lepsze perspektywy niekoniecznie jest brzydsza od ciebie wg faceta - oni widza inaczej moze to ta jedyna (dla niego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
moze bylas tak upierdliwa, ze wolal isc do brzydszej ale normalnej. ja tak wlasnie mialam.. i to nie jest tak, że tylko ja mowie ze jest brzydsza. wszyscy tak mowia, także jego i nasi wspolni znajomi. ale widocznie dla niego to ta, w milosci wyglad liczy sie tylko na pozatku bardzo. jak to sie mowi, przyciagasz wygladem zatrzymujesz charakterem. czasem po prostu chodzi np o priorytety zyciowe. u mnie bylo tak, że on chcial zebym szla na studia do mniejszego miasta o nizszym poziomie, bo on tam studiuje, zebysmy mogli razem cos wynajac. ja od poczatku katagorycznie odmowilam, moze pomyslal ze nasz zwiazek sie dla mnie nie liczy. i znalazl taka co chetnie idzie tam na studia i do ktorej widocznie tez cos poczul. ale i tak w zdecydowanej wiekszosci to on byl dupkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecik_inny
Tia... Autorka od razu twierdzi, że do "brzydszej"... Względem kogo, Ciebie samej, czy "ogólnie przyjętcyh fotoszopowych norm"? Gówniara... Pewnie tamta ma coś, czego Ty nie miałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halalalala
buba125 - nie ma to jak i tak i tak nazwać go dupkiem, bo to "jego wina i tak i tak"... po co ten tekst na sam koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIALAM TAKA SYTUACJE
nigdy nie uwazalam siebie za slicznotke, swiadoma jestem swoich kompleksow... z niektorymi walcze, inne akceptuje - normal. Moj byly chlopak wybrak dziewczyne, ktora jest zapuszczona - kawał z niej baby!! przy tym cyc jak na te gabaryty maly... z twarzy wygladala na zarozumiala sukę, piegowata okularnica! w dodatku lała na niego i zle go traktowala, a poza tym skonczyla jedynie jakies studium po ktorym nic nie znalazla... wyjechala za granice i tam odzyla... zawrocila mu w glowie... on wybrał ją - kase i masochizm.... adieu SKURWYSYNIE I SPAŚLUCHU ! odp na pytanie w temacie: czułam sie zle bardzo zle, mialam depresje i dlugo nie moglam dojsc do siebie... ale w koncu nastapil przełom... spotkałam kogoś, dla kogo jestem oczkiem w głowie:)) najładniejsza, najfajniejsza, najlepsza!!! skonczylam studia, po ktorych mam swietną prace, zalożyłam aparat na zęby (co bylo moją najwieksza zmorą) na wszystko przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam taka sytuacje - dobre moj byly sie ozenil z brzydka, i coz z tego? moj kuzyn sie ozenil z popularnym pasztetem, chociaz wczesniej zawsze gustowal w typowych ladniutkich laleczkach i szafowal brzydulami, pasztetami, glonojadkami etc. , sam jest bardzo przystojny i niektore idiotki same do niego dzwonily, by on mogl sobie pod nosem wymamrotac: "chyba snisz szkarado", za to oczy mu blyszczly na widok kociej blondynki, cala rodzine przyzwyczail do slicznych buziek, wiec gdy przedstawial swa wyranke wszyscy w szoku i z usmiechem od ucha do ucha jego zona okragla kluska z uroda wiele wspolnego nie majaca i sa szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×