kobieta karmiaca a wyjazd na cały dzień. Pomóżcie.

witam. Mam dwumiesięcznego synka. karmie go tylko piersią. Gdy muszę gdzieś wyjść odciągam mleko do butelki,ale zostawiam dziecko maksymalnie na 3 godziny. W poniedziałek niestety będę musiała zostawić małego z tatą od 8:00 do 20:00. I tutaj mam problem. Małemu odciągne pokarm więc będzie miał co jeść. Boję się tylko o siebie i o moje piersi. Czy mnie nie rozsadzi? Nie będę miała możliwości odciągnięcia ani nic z tych rzeczy. Jak organizm się zachowa po takim dniu? Czy drugiego dnia nie zacznie produkować mniej mleka? Boję się tego dnia jak nie wiem. Do tej pory idź zostawiłam małego choćby na te 3 godziny a o nim tylko pomyślałam zaraz bolały piersi i czułam że muszę karmić. Taka sytuacja zdarzy się tylko raz i nie wiem jak ten dzień wytrzymam. Może panikuje.boję się że mnie te mleko zaleje. No i że zmniejszy się potem produkcja. Może miała któraś z Was taka sytuację?

A przez tyle godzin nie będziesz miała możliwości wyjścia na chwilkę do wc i odciągnąć spokojnie pokarm?

będziesz musiala ściągnąć w miedzyczasie! nie da rady inaczej. nie będziesz mogła iść gdzieś do toalety??? ja zawsze biorę pojemniczek na mocz i ściągam regulatnie co 2 godziny z jednej piersi za następnne 2 godziny z drugiej. nie tak zeby całą opróżnić tylko troszkę sobie ulżyć :)

na pewno będziesz musiała choć trochę odciągnąć bo nabawisz się problemów z piersiami. Jesli nawet podaż się zmniejszy to szybko sie wyrówna.