od dzis nosze ponczoszki

Trochę dziś podwiewa...ale już noszę......świetne uczucie.......polecam

Witam, tak znam to uczucie, bardzo przyjemna sprawa:-D pozdrawiam i zachęcam wskakujcie w pończochy.

A

ja też, tylko żona nie za bardzo mi pozwala, i krzywo na mnie patrzy, mówi mi ciągle że to tylko dla kobiet, a jej się pytam jak ty nosisz męskie spodnie to dlaczego ja nie mogę nosić damskich pończoch?

No bo widzisz 123789 w Polsce jeszcze nie ma równouprawnienia, i to tak jest, że kobiety domagają się ale wyłącznie dla siebie facet ma chodzić w byle czym to będzie bardzo męski. Pozdrawiam

wiem , o tym tylko się przekamarzam.

witam nosze się wiosennie ;)

Hej! Ja również jestem wierna pończochom. Już sie zaopatrzyłam w nowe fasony i najchętniej zmieniałabym je 3 razy dziennie ;-) takie są ładne. Pozdrawiam wszystkich :-*

Ja bym Ci je Oluś ząbkami ściągał, byś mogła zmieniać

Czy my się znamy? Czy to Ty czy nie Ty...

ja to ja, a Ciebie tylko po zapachu jeszcze mogę rozpoznać

Gadanie... zapach już dawno sie ulotnił :-(

mnie wciąż kręci i nurtuje ;)

A skąd mogę mieć pewność, że to jednak Ty?

jakieś przepytki kontrolne, tudzież inne gierki wdrożyć możesz, no kogo ja będę uczył

Jak nazywa sie restauracja w której pierwszy raz zjedliśmy... ;-)

ja pamiętam z niej inne rzeczy niż nazwę, spełnioną - wręćzoną obietnicę, wyjście (smoka) i piękną kobietę

Jaką wręczoną obietnicę?

taką, którą mam do dzisiaj jako talizman i z niej-niego-nich ochoczo korzystam

A tak na marginesie... to co Cię tu znów przywiodło? Czyżby nadzieja?

raczej tęsknota Oluś

...zawsze wiedziałeś co powiedzieć, żeby mnie złapać za serce...

odbierzesz emilka na amorkach, jak napiszę?

Zaryzykuj...

Rydzykuję

podniecają?:O czy wy je nosicie tak,że widać na ulicy ? :O

Witam. Pewnie że mną nie będziesz korespondować bo ja nie dziewczyna:-D

widze Olenka że tu cały Twój fanklub się stworzył ;) Dzis lekki chłód oczywiście nie zniechęciło mnie to do założenia pończoszek i dłuższej haleczki dzieki temu jest mi cieplej ;) Obowiazkowo ładna sukienka klasyczna i bardzo prosta ;) brązowe pantofeliki i korale :) Lubie wiosnę :) Dodaje mi ochoty do zycia :)

Fakt, dziś trochę zawiewa, ale ja jeszcze w długich kozakach pomykam, więc nie narzekam na chłodek. Pończoszki też narazie z tych grubszych mam, ale jeszcze chwilka i wyciągniemy cieniuśkie :)

Moja kobieta poczuła dziś wiosnę i do pracy założyła samonośne pończochy. Co prawda czarne 100den, ale jednak wreszcie zrezygnowała ze spodni. Gdy zrezygnuje z majtek bedzie znaczyło, że przyszło lato.