Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz wszystkiego dosc

Każdy mówi, że wygląd się nie liczy a liczy się wnętrze a to nieprawda

Polecane posty

jak w temacie, jak można mówić, że wygląd się nie liczy? Musi coś byc na co się zwróci uwagę, a dopiero potem, albo się rozwinie znajomość, albo po śniadaniu , standartowe, zadzwonię........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zima dobra rada
skoro dobrze prawię, to polejta mi wódeczki :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyn -------tylko ,że na drugi dzień sama uroda już może nie wystarczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DR PSYCHOL
wnetrza niestety nie widac na codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DR --wnętrze widać zawsze .W rozmowie , w gestach , w zachowaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zima dobra rada
"wnetrza niestety nie widac na codzien" dlatego na portalach randkowym mają szanse przede wszystkim ci bardziej urodziwi, w normalnym zyciu, w pracy czy na uczelni czesto z przyjazni rodzi sie milosc, wtedy uroda odchodzi na drugi plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka.ot.tak
A mi się tam wydaje, że wygląd ma zaciekawić, zainteresować - tak by ktoś zwrócił na nas uwagę. A osobowość, charakter jest jak coś stabilizującego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobowość ma wartość, bo nie przemija :) A nawet z wiekiem nabiera smaku ,jak wino ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie zlał z dnia na dzień taki jeden brzydal chociaż jestem atrakcyjną kobietą.. morał z tego taki, że pewnie mam zryty charakter chociaż nawet nie zdążył mnie poznać :O a ja się w nim zakochałam mimo, że On urodą nie grzeszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stara -------pewnie nie byliście sobie pisani .Ot ,życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zima dobra rada
atrakcyjność to pojęcie wzgędne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zima -------oczywiście ,że tak .Ale to "coś '' też istnieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dla każdego liczy sie wyglad co z tego ze facet piękny jak kretyn sa tez takie którym kretynizm kolesia nie przeszkadza :D za to maja niezły szacun u psiapsiólek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmicznie ---------daleko :( eeeeeeeeee------mówimy tylko o tym ,że najpierw zauważa się urodę .Też nie lubię kretynów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"atrakcyjność to pojęcie wzgędne..." 100% racji, jednak widzę, że podobam się mężczyznom, na brak powodzenia nie narzekam.. ten dupek też mnie bajerował, podrywał, zapraszał na kawki i kiedy się odkryłam i dałam do zrozumienia, że nie jest mi obojętny to się zmył :O ale dośc o mnie ;) jakoś to przeżyje. Wniosek z tego jest jedny, uroda pomaga w życiu ale na pewno nie jest gwarantem szczęścia. Tak samo szpetota nie musi oznaczać wyroku do końca życia, co najwyżej jakieś "zawiasy" :P Każdy ma szanse na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdziwa -----------uroda to dodatek i tak trzeba ją traktować .Trzeba mieć szacunek do siebie , swoje zdanie , poglądy , zainteresownia .Trzeba też cieszyć się życiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiedziałbym, piękni kretyni, mają z reguły niepochamowany apetyt seksualny i jako aktorzy porno, całkiem nieźli.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×