zdrada, bol, i milosc

wszystko do d..y!!!! :(((

to znaczy co .?

myslalam ze sie nie zaangazuje uczuciowo, a jednak jest inaczej..

pomocccc z kim moge pogadac...

opowiadaj..... bo chyba mam ten sam "problem"- nie problem.. takie uczucie zajebiste że chyba... uczycia biora górę... a takie piosenki nigdy mnie nie chwytały za serducho... http://www.youtube.com/watch?v=kto1iKRlE70

jestem kochanka

jestes tyljko głupia ale desperatką Jak można niszczyć swoje życie ? Nie rozumiem tego nie mow mi tylko , że jesteś zakochana :-D

juz jest koniec.. nic nie trwa wiecznie..

a w sercu tylko pozostaje bol

ze sie tak wyraże..."dałaś dupy":D

?

tez mnie dopadla nieszczesliwa milosc...

a co sie stalo?

mój narzeczony po 1,5 roku bycia razem nie potrafi dotrzymac slowa i nie spotykac sie z byla z ktora nota bene nie utrzymywal kontaktu 2 lata.. malo tego on twierdzi ze ona sobie zdaje sprawe ze sie nie zejda ale ona jest bezczelna publicznie mu dziekuje za mily wieczor (niby byli wieksza grupa znajomych w pubie) a wiedzac ze on jest zmeczony moim brakiem zaufania mowi publicznie Zmien dziewczyne przeciez to proste sam wiesz najlepiej.

a ja mam juz dosc...a jej kiedys wpierdole za glupie gadki i brzydki ryj....

nie przejmuj sie...

ja mam troche inny problem... mysle ze nie jeden by powiedzial ze jestem szmata itd.

a dlaczego to się skończyło? on Ciebie oszukał, wyszły kłamstwa czy po prostu zostawił bo mu przeszło?

to,że jesteś kochanka to Twoje życia i Twoja sprawa dawaj opowiadaj co się stało?

spotykal sie z mna... mowil mile slowa i teraz tak nagel skonczyl myslalam ze nie bedzie az tak bolalo

ile czasu byliście razem i ile masz lat a ile on...podaj wiecej informacji bo tak, to trudno poradzić , ocenić..

czuje sie wykorzystana.. ale sama po swinsku zrobilam.

chcesz pogadać? cy tak tylko sobie tu stukasz ...bo takie rwane mysli nic nie mówią

dobrze napisze wiecej.. spotykalismy sie z 4 miesace.. bylo bardzo fajnie. On jest z swoja dziewczyna 7 lat razem i ma 29 lat, mowil ze ja nie kocha, ze mu cos brakuje w tym zwiazku. Jakos nas wiele laczylo, rozumielismy sie bez slow. A nagle z dnia na dzien skoczyl nasza znajomosc..

a dzisaj mi maila napisal, ze mu tez nie latwo, ale ze tak bedzie lepiej jak sie nie bedziemy juz widziec. ?????

no to masz teraz następny etap do przezycia...jak ktoś odchodzi to z jakiegoś powodu..nie jesteś głupia tylko porzucona. Ciesz się,że nie powiedział Tobie prawdy Tzn. Ze juz po euforii ,że tamta najważniejsza i takie tam...tylko nie biegaj za nim bo tylko podpompujesz jego ego a sama nic sobie nie naprawisz...żal kidy miłość okazuje się tylko jednostronna...ona pewnie tez by umarła gdyby znała prawdę o nim. To dupek

caly czas mnie z tej strony wyrzuca. Chetnie bym cos wiecej napisala

jakos nie chce mi sie wierzyc ze to wszystko co mowi bylo klamstwo i zabawa..

kiedy potrzebowal sie do kogos przytulic, z kims prozmawiac itd. to ja bylam. A teraz mi tak podziekowal i juz nie chce mnie znac.. No tak, jestem tylko kochanka, wiec czego mam wymagac..?