zdrada, bol, i milosc

jest tutaj ktos?

?

na watrobie

tesknieeee

rada z kafe: wyobraz sobie jak spozywa wlasne odchody.

hmmmmmmmmmmm

nie pasi? no to wyobraz go sobie jak robi kupe i tak strasznie steka, a potem jaki smrod sw kiblu, nie mozna wejsc przez godzine :-0

:D heheheh

to wyobraz sobie ze wlasnie tuli sie do zonki z nia robi plany i z nia sie kocha, bo zapewne jedno z powyzszych ma miejsce. ocknij sie wkoncu bo slono za to zaplacisz, wiem ze teraz nie posluchasz, ale przyjdzie taki dzien i wtedy ci wspolczuje. wiem z wlasnego doswiadczenia. tesknisz? napisz albo najlepiej zadzwon ze chcesz zeby teraz byl przy tobie i zobacz jak szybciutko do ciebie przyleci ----- zdziwisz sie !!!!!! ale i tak to sobie jakos wytlumczysz prawda? posluchaj dziewczyno dobrych rad i nie wpierdalaj sie z takie bagno, bo smrod bedzie sie za toba dlugo ciagnal a on ...? nawet oczkiem nie mrugnie.

oczywiscie ze tak, ja bylam na miejscu takiej zony, dupek sypial z kochanka i jednoczesnie ze mna, nie robil nic z tego o czym mowil tamtej czyli wspolne plany, wrecz przeciwnie, planowal ze mna wspolna przyszlosc. Szmaciarz.

bede silna... i mu pokaze.. Bo napewno kiedys do mnie zadzwoni. Poprostu nie odbiore telefonu... a jak go gdzies spotkam to sobie kolo niego przejde.. Napewno tez sobie mysli: biedna dziewczynka.. tak ja zranilem..

wlasnie bym chciala wiedziec co on sobie teraz mysliiii :)

kurwa! nie masz wiekszych problemow niz to co on sobie teraz mysli? litosci! sory ale przypominasz mi siebie sprzed 3 lat. siedz, rozkminaj co on mysli robi - powodzenia. moge ci powiedziec... mysli jakby sobie puknac na boku, co bedzie robil w domu wieczorem, jak sobie pobzykac za free i jaki bajer ci sprzedac a w miedzy czasie bedzie planowal dziecko z zona lub urlop w najblizszym czasie. o tym mysli mniej wiecej. i nie dorabiaj sobie idealogii bo sie zmarszczysz jak przejrzysz na oczy.

masz napewno racje...

dziekuje.

nie wierzę - wyczuwam w ludziach fałsz , on mnie nie oszukuje...

ONA 1989 hmmm myslisz, ze ci prawde mowi?

dzisaj go spotkalam. W pierw mowil, ze mnie juz nie chce wiedziec.. itd. no tak, wczoraj do mnie dzwonil.. A dzisaj przyszedl tam gdzie wiedzial ze mnie zobaczy... powiedzial:no,tak dam ci narazie spokoj bo masz nie dlugo egzamin, wiec lepiej sie ucz. ????????? Ja tego faceta nie rozumieeeeeeee

?????????????????

:(

moze pozniej ktos bedzie???