wole byc sama niz z kims nieatrakcyjnym

ale skoro zakladasz tutaj taki watek to chyba razcej jeszcze takiej osoby nie znalazlac i z tego co widze nie jestes osoba skrajnie mloda w wieku nastoletnim... Wiec skoro jeszcze nie podbil do ciebie ten ideal to ja niewiem na co ty czekasz...

Nie szukam faceta tam bynajmniej, ale zawsze moze sie nieoczekiwanie kogos poznac, roznie to bywa w zyciu

prowokator, owszem nie spotkalam, tak wiem nie ejstem pierwszej mlodosci :P ale naprawde wole byc sama do konca zycia niz w malo satysfakcjonujacym zwiazku czujac ze zycie ucieka mi przez palce

A to z tym sie zgdadzam w zupelnosci:)

Dobar ok ale urada uroda itd a charakter charakterem, ktos moze byc brzydki ale bardzo pozytywny mozesz z nim przezyc niezapomnialne chwile, a ktos piekny i uroczy moze byc wielkim nudziarzem... Warto to przemyslec, bo i tak sie zestarzejemy i bedziemy miec brzydkie zmarszczki:D:D:D

Nie no na takich typowych to wiadomo ze w wiekoszsci gowniarze przychodza :O i nie ma sensu chodzic :O W Bibliotece , w pracy , na przystanku tez mozesz kogos spotkac :D :P Prowokator - ale to ze jeszcze jakiegos fajnego nie spotkala na swojej drodze to nie znacz ze szuka ksiecia na bialym rumaku . Różnie to bywa w zyciu , jedni spotykaja kogos w wieku 19 lat a drudzy nawet po 30 :P

nie mam zamiaru rzucac sie na pierwszego lepszego jak inne frustratki. A pisze o tym o chcialam poznac zdanie innych. U mnie nie bylo tak zawsze, doszlam do takiego wniosku po moim ostatnim zwiazku. Nie wiedzxialam czy znajde tyle sily zeby to zakonczyc, zostac sama a co do mojego ex powodem rozstanie nie yl tylko jego wzrost, inne kwestie takze, nie istotne Teraz juz wiem ze lepiej byc sama niz z nieodpowiednia osoba

Prowokator -zgadam sie w 100% :D ale fakt faktem parter /partnerka musi pociagac fizycznie , w przeciwnym razie zwiazek nie ma racji bytu bo co z tego ze fajnie spedza sie ze soba czas itd skoro z seksem jest gorzej? jak dla mnie nie ma aczkolwiek dla mnie facet 7 cudem swiata byc nie musi , bardziej cenie sobie intelekt niz sliczna buzke :P

prowokator, bylam na maksa zakochana w chllopaku ktory byl postrzegany przez innych jako brzydal spora nadwaga, krzywe zeby, brak jakiegokolwiek umiesnienia, dziwny styl ubierania ale dla mnie byl idealny, inna sprawa ze nic z teog nie wyszlo jest cos takiego jak kanon piekna. Widzac faceta dajmy na to umiesniony, opalony, idealna buzka moge stwierdzic ze jest przystojny, ale nie w moim typie po prostu

ale widzisz jak to teraz ujelas?? ,,nieodpowiednia osoba,, :D to juz co inego. Nikt nie chce byc z nieodpowiednia osoba;p

moze spotkam takiego moze nie, oczywiscie jest taka opcja ze moge nie spotkac, ale trzeba podjac ryzyko

z tym kanonem piekna sie zgadzam, dobrze to wszystko teraz rozegralas:)

jest ryzyko jest zabawa:) glowa do gory kochaniutka napewno dasz rade:)

"spora nadwaga, krzywe zeby, brak jakiegokolwiek umiesnienia, dziwny styl ubierania ale dla mnie byl idealny, inna sprawa ze nic z teog nie wyszlo jest cos takiego jak kanon piekna. Widzac faceta dajmy na to umiesniony, opalony, idealna buzka moge stwierdzic ze jest przystojny, ale nie w moim typie po prostu" znam to :O i to potwierdza ze milosc jest slepa :O

it's only... a co do miejsca poznania faceta to wiele opcji w sumie nie ma. W bibliotekach nie bywam, zreszta typ intelektualisty odpada. Poki co nie pracuje, ciagne 2 kierunki studiow, na roku odpada, bo nie dosc ze prawie nie ma facetow to jeszcze ci co sa no comment, internet wykluczam calkiem z tematu :o

no tak slepa slepa:) Trzeba sie dopasowac to jest wazne

nie doluje sie tym faktem. wazne ze mam do kogo gebe otworzyc i z kim spedzac czas, co bedzie dlaje zycie pokaze

jedz na oaze, idz na pielgrzymke:D - smieszne le dziala!!

Na roku to sie zgadzam ...u mnie tez masakra ... same dzieciuchy :O

specjalnie sie nie rozgladam bo z teog co zauwazylam spontaniczne akcje sa najbardziej udane jest jeden co mi sie widzi, o zadnym zakochaniu nie mowie bo srednio sie znamy. Tez nie jest 7 cudem swiata. No ale nie ma to racji bytu

a gdzie studiujecie to pojde sobie kiedys moze sobie cos wybiore:)

its only..... u mnie na calym jest moze z 15 i ich cale zycie to nauka :P

Na Oaze , pielgrzymke :D haha Wiem tylko jedno : miłosci , faceta itd nie nalezy szukac , to z gory skazane jest na niepowodzenie . To samo Nas znajdzie w najmniej spodziewanym momencie :). Wiem z autopsji :)

musialbys sie wykazac duza wiedza ogolna bo dziewczyny tez zyja tylko nauka

macie racje w najmniej nieoczekiwanym momencie:) :D:D to jest prawda

dlatego nie mozna za duzo o tym myslec bo wtedy nie zdarzy sie nieoczekiwany moment:P

To gdzie Ty studiujesz? Wspolczuje :P U mnie na roku jest wiecej facetow ...na szczescie :P A ciesze sie nie dlatego ze jest w czym wybierac a dlatego zena ogol lepiej z facetami sie dogaduje niz z laskami :) Ale minusem jest to ze ponad 90% meskiej populacji na roku to playboye , zadufani w sobie , mysla ze moga miec kazda itd aczkolwiek mozna fajnie z Nimi porozmawiac :)

ja nie studiuje:D jestem mlodszy zdeczka:D

studije na uniwersytecie zadna medycyne czy prawo, kierunekcalkiem normalny by sie wydawalo az sama sie dziwie ze panuje taka naukowa atmosfera

no ja juz mloda w sumie nie ejstem, w tym roku 24 bedzie, ale mam duzo mlodszych znajomych bo z niektorymi w moim wieku to tylko o chorobach i kupkach dzieci mozna pogadac :o