prezent dla obcokrajowca

niedlugo wyjezdzam do Holandii do mojego faceta i jego Ojciec ma urodziny i bardzo bym chciala kupic mu jakis fajny prezent z Polski doradzcie mi co to moze byc. Nie chce zadnego alkoholu kupowac to takie pospolite. Dziekuje za pomoc.

jak zwykle jestescie pomocni:D ale na tematy w stylu ocencie jej ryj albo krzywe nogi to pierwsze lecicie

a co to znaczy wyluzuj?

kup mu kilo kaszanki

jak widzisz widocznie nie mamy pomyslu, a zreszta nikt nie ma obowiazku leciec ci i doradzac:O

Mozesz mu kupic np. album o Polsce, choc znajac zycie to z wodki bardziej by sie ucieszyl... :P Moja siostra przez jakis czas miala chlopaka Szwajcara, jego ojciec zawsze dopominal sie o Debowa.

to skoro nie masz pomyslu to sie nie wpisuj tutaj okej?

hehe no wlasnie ta wódka nieszczesna:D

taki sam prezent, jak dla Polaka. A co, Ty myslisz, ze Holender to kosmita, jakis nadczlowiek?

o rany ales blysnal:) chodzi mi o to zeby mu bylo milo ze dostal cos z innego kraju

Karamba - autorce chodzi raczej o to, zeby prezent byl czyms typowo polskim. Jak mnie kiedys Anglik odwiedzil w Polsce to tez przywiozl mi album o Anglii a nie perfumy, ktore moge sobie kupic w Polsce.

to może wpierdol

Na polski prezent dla obcokrajowca proponuję lniany obrus lub bieżnik. Ładne lniane obrusy oferuje http://lnianyzakatek.pl/

ja myślę, że trzeba szukać w takich sklepach z regionalnymi rękodziełami, bo tam można ładne rzeczy i oryginalne znaleźć , po za tym można się też zainspirować

zapomniałam dodać , że znam taki sklep, koleżanka tam kupowała wiano.eu

ja się niedawno dowiedziałam, że zachodni nie odróżniają regionalnych produktów ich wschodnich sąsiadów. Tak więc fajnym prezentem byłaby matrioszka:) Facet będzie miał radochę:)

bo mozesz strzelic gafe: "Urodziny w Holandii są bardzo ważnym świętem i obchodzone są obowiązkowo co roku od urodzenia aż do śmierci. "Najhuczniej obchodzone są 50 urodziny których źródeł szukać trzeba w biblii (Abraham i Sara). W zależności od regionu i oszczędności (zuinigheid!) solenizanta takie 50-te urodziny mogą być urządzane na miarę wesela. Oszczędny Holender wyprawia urodziny w dniu kiedy one wypadają, czyli jak we wtorek - to we wtorek, nie czeka do soboty bo to gości przyszło by więcej i posiedzieli by długo - a to kosztuje. A tak to we wtorek przyjdą o godz. 20-tej i po dwóch kawach, ciastku i piwie pójdą o 23-ciej do domu. Osobliwym jest obyczaj składania życzeń nie tylko solenizantowi ale także całej jego rodzinie; dzieciom, ciociom i wujkom i babciom. Prezenty przynosi się skromne, symboliczne, nie przekraczające 10 Euro. Idea jest taka, że sam fakt poświęcenia swojego czasu na twoje urodziny jest wystarczającym prezentem. Polskie tradycje drogich prezentów są tutaj niezrozumiałe i mijają się z celem. Imprezy są na ogół sztywne, nudne, kurtuazyjne; goście siadają w krąg przy koffietafel (na co w moim regionie Polski mówi się po chłopsku - ława) i w skupieniu, pochrząkiwaniu i kilkukrotnym zawołaniu „zo!" lub „gezellig!" czekają cierpliwie na gebak (ciastko) do kawy." Jak sama widzisz, nie musisz sie wysilac na nie wiadomo co, alkohol moglby byc zle pryzjety, poszukaj raczej drobiazgu moze w Cepelii ale ladnego, gustownego, porzadnie wykonanego i zwiazanego z regionem

to wiedzy nigdy za dużo... dzięki za powyższe informacje

Ja ostatnio kupiłam w Złotych Tarasach fajne kubki :) rysunkowa wersja najważniejszych miejsc w Warszawie:) Syrenka, Stare Miasto itp. Można ich znaleźć na facebooku i obejrzeć asortyment. Wpiszcie tylko Warsaw Point Gallery :)

Z FLASZKI SIE UCIESZY JAK ZNICZEGO INNEGO; KUP U KRAKOWSKA TEZ DOBRE EJST