Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzosamotnaaaaaa

nie moge sie zakochac

Polecane posty

bardzosamotna --------> młody wygląd + trudności z bliskością + brak sexu w wieku 32 lat - nie obraź się, ale to mi wygląda na jakieś dziecko z dysfunkcjonalnej rodziny, alkoholowej czy jakiejś innej... jak z alkoholowej, to luz, bo Ci się należy bezpłatna psychoterapia, jak z innej, to nie wiem... nie to, że jesteś jakaś nienormalna, czy coś, ale w tej sferze masz trudność i może by Ci się pomoc przydała - szkoda życia, warto by czegoś takiego spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
uwierz mi mam znajome ktore teez sa dziewicami. i jakos nie uwazamy tego za cos mega dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Pytanie:mieszkasz jeszcze z rodzicami? masz dominującego ojca? pracujesz? Dziewczyny maja racje-to dziwna sytuacja i szkoda cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
Agnie--- ale sie usmialam a co ma mlody wyglad z problemami rodzinnymi? z tego sie akurat ciesze bo milo slyszec ze sie mlodo wyglada :-) poza tym mam normalna rodzine:-) nie mam problemow z bliskoscia ale tez nie mam w zwyczaju wchodzic do wyra pierwzemu lepszemu a tym barziej lapac go na dziecko jak to tu ktos napisal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elapani*
czy zawsze młody wygląd=problem z bliskością to problem z dziesiństwa?U mnie nie było alkoholu i rodzina ok,a mam to i to,jak mozna to wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
mieszkam z rodzicami bo tak wygodniej (czytaj taniej), pracuje, ojciec nie jest dominujaca osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja..........
ludzie dojcie spokoj nie kazda umie sie kochac z facetem do ktorego nic nie czuje niektore potzrebuja do tego milosci (:P:) jak sie nigdy nie zakochala to i seksu nie uprawia ot cala filozofia\ a wy zaraz z problemami bo to nienormalne itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
cos jeszcze? moze zaraz zaczniecie pytac o to kiedy zaczelam miesiaczkowac itp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
co do seksu---> logiczne, że go nie uprawiasz, skoro nie masz i nigdy nie miałaś chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaaaaaa
aa widzialas kiedys nagiego afceta? dotykalas penisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że nie uważacie, bo jak się zejdziecie w kilka i wszystkie tak macie to sobie nie będziecie mówić, że to jakieś dziwne;) z resztą, nie o to chodzi, czy dziwne, czy nie - ale czy jest Ci z tym dobrze... po nicku sądząc - nie... no i to, co piszesz, takie trochę mało dojrzałe; ja w tym względzie polegam na sądach swojej przyjaciółki (doświadczenia z długotrwałych związków, obecnie - jest z bardzo fajnym facetem), która się śmiała, że za szczeniaka to człowiek ma wymagania, że ma być taki śmiaki czy owaki - a potem, to już tylko: żeby był miły, oczytany i z dużą pałą :) przy czym, jej obecny jak się okazuje wcale za literaturą nie przepada - a żyją długo i szczęśliwie;) a to, co Ty piszesz to trochę stawianie takich sztucznych barier - no kurczę, co to za znaczenie tak naprawdę ma, czy ktoś jest, czy nie jest łysy? :) wiadomo, każdy jakieś tam te swoje preferencje ma, ale w ostatecznym rozrachunku nawet jak trafia na tego swojego łysego Waldka, to czasem jest mu w stanie to przebaczyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaaaaaa
i jak waldek ma duza pale to ilysy moze byc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
ale ja pisze ze teoretcznie to nie ma znaczenia czy jest lysy czy nie ale ja mam jakas blokade w podswiadomosci i tyle . nie moge nic z tym zrobic chocbym chciala. blam oczarowana wieloma facetami niektorzy nawet przystojni nie byli ale kazdy mial wlosy na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
a wy wszystko do duzej paly sprowdzacie. zalosne i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaaaaaa
rozmiar ma znaczenie:P jak poczujesz miedzy nogami to sama sie przekonasz:P ok ide bo mam juz zboczone mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaaaaaa
zalosna jest twoja cnota w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Tylko absolutnie nie daj się namówić na seks jakiemuś uroczemu playboyowi. Strac dziewictwo z facetem, któremu bedzie na tobie zalezeć...nie musisz go od razu bardzo kochac, wystarczy że go będziesz lubić:).Bo jak tak długo zwlekałaś z seksem, to moze się okazać, że z miłości zrobisz to dopiero koło 40-tki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
fakt, dziewictwo w takim wieku jest żałosne...sporo traci dziewczyna...i oczywiście nie mówię tu o dawaniu dupy na prawo i lewo ale o fajnym seksie ze stałym partnerem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzosamotnaaaaaa ------------> a tak to jest, że DDA czy DDD na ogół nie wyglądają na swoje lata; tak bywa bardzo często; no i problem z bliskością gdzieś tam zawsze ma korzenie w rodzinie; niekoniecznie takie proste, że tata pił i bił; czasem np. to się bierze ze zbytniej hermetyczności, nadopiekuńczości; różnie; po prostu wydaje mi się, że jeśli ma się kłopot, to dobrze poszukać jego przyczyn i sposobów rozwiązań, nawet jeśli to miałoby oznaczać pójście do jakiegoś wstrętnego psychologa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
Mieszkanie w tym wieku z rodzicami już zaburza samodzielność dorosłej osoby i na pewno nie wpływa na ciebie korzystnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
czasem potrzebne jest odcięcie pepowiny aby dziewczyna zaczeła się postrzegac jako kobieta a nie dziecko swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek w zlotku
mieszkasz z rodzicami jakbys miala faceta to czy oni mieliby cos ptrzeciwko gdyby on chcialu ciebie nocowac? kochalabys sie z nim wiedzacze rodzice sa obok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saljllllllllllllllllllllllllll
Autorko a możesz mi odpowiedzieć czy chodzisz do ginekologa? Nie moge Ci pomóc, bo po prostu nie wiem dlaczego nie możesz się zakochac, ale chciałam się dowiedziec czy chodzisz do gina? Bo ja też jestem dziewicą, ale do gina nie chodzę bo się wstydze :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
do gina idż, co to znaczy, ze się wstydzisz? nie ma czego! to lekarz! najlepiej idż do starszej miłej lekarki. Zrób badania, powiedz że jesteś dziewicą to będzie cię delikatnie badać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
na pewno nie byloby problemu z tym zeby facet u mnie nocowal. moja siostra to przerabiala i nie robili problemu. a ta opinia ze dzieci ddd i dda wygladaja dziecinnie to jakas bzdura. akurat znam wiele takich osob i powiem ze one wlasnie bardzo czesto w mlodym wieku zakladaja rodziny, rodza dzieci. traktuja to jako ucieczke ze swojego domu rodzinnego , wydaje im sie ze oni stworza inny dom ale niestety nie zawsze im sie to udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie mówię, że NIE ZAKŁADAJĄ RODZIN, itp. - tylko, że bardzo często wyglądają młodziej, niż wiek wskazuje - co jest logiczne, w końcu - to dorosłe dzieci ;) ; co zabawne, to często po terapii nagle zaczynają wyglądać na swój wiek; tak to jakoś po prostu często bywa, nie zawsze, ale często:) bardzosamotnaaaaa ---- mam nadzieję, że tego tam swojego jakoś wkrótce spotkasz, i że Ci serce mocniej zabije;) nie chciałam Cię w żaden sposób obrazić, czy zrobić przykrości; każdy ma jakąś swoją historię i swój czas na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjgh
te zakochanaie to meczarnie cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jhgjgh ------------> święta racja :) najlepszy jest taki babciny model: "bo miłość, drogie dziecko, zwykle przychodzi po ślubie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzosamotnaaaaaa
nadal uwazam ze to bzdura z tym zwiazkiem miedzy mlodym wygladem a byciem dda. a wiem to z doswiadczenia zawodowego. obracalam sie wsrod takich osob i jakos zadne z nich nie wygladalo mlodo na swoj wiek. ale wiekszosc miala jedna wspolna ceche . ledwo skonczyly 18 lat a juz rodziny zakladaly. u mnie mlody wyglad co "wina" genow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać znamy inne grupy ;) są tacy, którzy uciekają w związki, ale jest też wielu bohaterów, co to kończą nie wiadomo ile fakultetów, zostają naukowcami, superspecjalistami, itd - to ci, którzy idą "dobrą drogą" ;) , a w życiu osobistym jest im straszliwie trudno; sama sobie tego nie wymyśliłam, tylko wiem od terapeutów pracujących w tym, powiedzmy, sektorze;) ale - nie ma powodu, żebyś traktowała mnie jako autorytet w tej kwestii, więc, jeśli uważasz inaczej, to nie ma co o to bezproduktywnie się spierać:) nie chcę Ci, broń Boże, żadnego DDA czy DDD wpierać, to była taka moja luźna impresja po prostu a z tą niemożnością zakochania - cóż, jeśli człowiek czegoś chce, a to mu nie wychodzi, to chyba warto się przyjrzeć temu, co się robi, ale także, swoim poglądom, przekonaniom, założeniom co do tego, jak świat funkcjonuje i je zweryfikować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×