Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfiorwgia

CZY PAN MŁODY MOŻE MIEC UBRANY KRAWAT?

Polecane posty

Gość dfiorwgia

ja wszystkich w muszkach widze a on nie lubi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak musi to niech ubierze
ale krawaty najchętniej latają na golasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawat - jak najbardziej
to znacznie lepsza wersja od "polsko-prowincjonalnych" połyskujących muszników i kamizelek... Poza tym te połyskujące muszniki etc. to strój WIECZOROWO-balowy, a ślub odbywa się z reguły za dnia!!! Nawet arystkoracja europejska z reguły ubiera z tej okazji surduty i zakiety (chodzi o panów) a fraki dopiero na wieczorny bal. Tak sugeruje m. in. protokół dyplomatyczny. Pooglądaj sobie może zdjęcia ze ślubu Kozuchowskiej, jej mąż był wystylizowany bardzo prosto i nowocześnie, i do eleganckiego, klasycznego garnituru mial założony tylko dość wąski krawat. Żadnych kamizelek, muszników, kwiatuszków i tym podobnych ozdóbek w stylu "panny Mariolki wyobrażenia o wielkim swiecie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin82
Jasne, ja mialem, oczywiscie nie zwyczajny tylko w jasnych weselnych kolorach i wzorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyy
a czemu ma nie móc, wiązać nie potrafi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie troszkę zdziwiło pytanie, pomijając błąd, sama tak czasem \"z rozpędu\" mówię.. Ja chyba nie widziałam dotąd pana młodego w muszce... a może nie pamiętam? Tylko jednego pana młodego w fularze widziałam. Krawat jest jak najbardziej na miejscu... Mój narzeczony, tak jak Katowiczanki, też nie będzie miał kamizelki, sam nie chciał, a że dobrze wygląda bez niej, więc zupełnie nic przeciwko temu nie miałam. garnitur i koszulę wczoraj kupiliśmy, a za krawatem chyba w sumie najdłużej teraz pochodzimy, żeby odpowiedni dobrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sypiam z komiczne
karawaty sa ok, trzea tylko uwazac na odpowiednia dlugosc i wezel aha i koniecznie spinka do krawata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historynka --> mój też podjął decyzję, że w kamizelce wygląda okropnie. zapytał mnie o zdanie i przytaknęłam. ostatnio wyszukał taki krawat wiązany u góry w węzeł podobny do musznika. stwierdził, że bardzo mu się podoba i właśnie takie coś chce mieć. a jak nie znajdzie to będzie zwykły krawat. a tak na marginesie: za krótki/za długi krawat to totalna porażka. spinka na nim również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×