Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakatakajallaka

pomocy bo sie pogubiłam i nic nie rozumiem..

Polecane posty

Gość jakatakajallaka

wiec zacznijmy tak.dwa misiace temu roztałam sie z facetem po 3 ltach zwiazku.potem on kogos poznał i ja tez tylko ze ja przez internet.facet fajny,miły,ale od razu powiedizłąm ze nie szukam zwizku tylko przyjazni i seksu.zgodizł sie na taki układ.spotkalismy sie raz ,było naprawde fajnie,rozmawialismy smialismy sie ,pisł zaraz po spotkaniu jak wrażenia ze mu siep odoboało.bla bla bla..po tem czesto rozmawialismy o nasym wspolnym seksie bo wiadomo taki miał byc uklad.chciałam sie drugi raz sotkac,on tez chciał a potem zrezygnował ze spotkania.mniej pisał.nie dzwonił juz.wczoraj zapytałam sie o co mu chodzi,powiedizał ze nie umie sie tak kochac bez miłosci.no to ja mu powiedziałam ze w takim razie nie spotkamy sie drugi raz.on zapytał sie dlaczego.a ja na to ze przeciez nie masz nigdy dla mnie czasu, potem zapytałam sie ze wiem ze to wymówka.on powiedział ze nie powiedziałam dobrze to badzmy przyjaciólmi,skoro nie ma tej iskry miedzy nami i on to potwierdził.powiedział ze czas pokaze. dzisiaj znowu rano jak zwykle dostalam smsa na dzien dobry.. i sie gubie nie iem o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze byl to sms juz do jakiejs nastepnej, tyle ze ty go przez pomylke dostalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
nie chyba nie zawsze rano pisze mi smsy na dzien dobry i wieczorem na dobranoc.chce dalej trzymac ta znajomosc.tylko ja nie wiem w jakim kierunku to ma isc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
a najgorsze jest chyba to ze ja zauroczyłam sie w nim chyba..wiem to głupie.ale teraz nie potrafie mu tego powiedziec skoro sama zaproponowałam tylko seks i przyjazn.a on wczoraj jak zapytałam sie czy miedzy naim brak tej iskry,napisał "może"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile on ma lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
28 a czy to ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile on ma lat
no wazne, bo gdyby mial 16 lat to rozumiem ale az tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
wydaje mnie sie ze on jest jeszcze zakochany w swojej byłej bardzo długo bili razem on planował wspolna przyszłosc. chociaz wczoraj napisał ze chce zwiazku.ale nie wiem czy ze mna skoro nie ma tej iskry.teraz chcialabym to jakos rozegrac zeby wyszło na moja strone,bo chce sie spotkac bardzo nawet poprostu porozmawiac.tylko nie chce wyjsc na nachalna panne.i nie zapytam sie sama z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
jest bardzo fajnym facetem i chciałabym go poznac lepij.a teraz nie mam pojecia jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu zle zaczelas ta znajomosc i do faceta to dotarlo. lepiej jest zawsze otworzyc drzwi i potem dopiero wejsc...a nie od razu bez potrzeby sie wlamac. ma cie moze teraz za taka, co to z kazdym pojdzie, bo jej seks potrzebny. nie najlepszy material na partnerke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
tak zgadzam sie z tym .ale teraz pytanie jak sie z tego wyplatac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
w sumie to mu wczoraj napisałam pod koniec ze teraz mam kaca morlanego bo wyszłam na napaloną paninke,on napisał mi zebym absolutnie tak nie myslała,no ale wiem ze chyba jednak tak mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dododododododlpo
zawaliłaś trochę..po co sie tak zarzekać: seks i nic więcej? teraz masz problem.. Jak chłopak jest z neta, to szybko się pocieszy inna, zresztą jemu też może tylko chodzić o jedno. Za dużo gadasz, za mało robisz. Już lepiej nie wyjeżdżaj z żadnym genialnym tekstem do niego-uczucie i znajomość sie przeżywa a nie nawija o nim w sms-ach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
tak to tez racja ale jak mam sie z nim spotkac,teraz chyba musze odczekac.moze sam zaproponuje spotkanie,i nie bede juz nicmowiła o seksie.poprostu udam ze nie było sytuacji tak?ze jestesmy tlykozwykłymiprzyjacółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dododododododlpo
myślę, że on cierpliwie czeka, aż to ty zaproponujesz mu spotkanie i dasz się przelecieć-przecież sama tego chciałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
no własnie miło byc spotkanie.i w koncu powiedizał ze ma duzo pracy i ze przeprasza ale nie da rady.wiem ze jest bardzo zapracowany to prada jest na kierowniczym stanowisku.. a potem powiedizałam ze mozemy sie spotkac w inny dzien i wtedy jak zaczelismy o tym rozmwaiac to wysżł oto ze powiedizał ze on chyba nie umie tak bez uczucia sie kochac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośkafdtyhdghd
hmm łądna kiszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
moze ktos poradzi wiecej,jak to rozegrac da sie uratowac to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
tak mu napisałam zobaczymy co odpisze.. ''hej,ja jeszcze do wczorajszej rozmowy chciałam wrócic,nie mam ci za łe tego co wczoraj powiedziałes,chce zebys wiedział ze sama miałam taka obawe ze jak sie umówimy na seks a ja nie bede mogla sie przełamac to pomyslisz ze jestem "podpuszczalska" a tak mam czyste sumienie i ciesze sie ze tak wyszło.mam nadzieje ze nadal bedziemy utrzymywac kontakt jako przyjaciele,bo jesteś fajny facet a taki seks myśl ze mogł wszystko popsuc i potem nie mielibysmy o czym rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleeeeeeeeeeeeeeeeee
masło maślane mu napisałaś. Sama bym tego nie zrozumiała...no ale ja nie jestem facetem. To prawda że jeśli się z góry zakłada że będzie tylko seks to potem się tego żałuje. Czesto gość okazuje się super chłopakiem i pojawia się myślenie - co by teraz zrobić aby to zmienić. Ja myślę że nie powinnaś naciskać. Utrzymujcie ten smsowy kontakt. Nie prowokuj spotkania na siłe. Daj się rozwinąć akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
wiem zobaczymy co przyniesie czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
hmm teraz dostąłam smska na dobranoc;)miło ..;)nie wiem co myslec moze on sie przesrtaszył troche tego ze tak szybko to sie toczy..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakajallaka
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezbyt ci ten tekst do niego wyszedl. proponuje napisac mu w nastepnym sms-ie: "Jesli twoje zachowanie to jakas taktyka, to jej nie rozumiem, ale zaczyna mnie to bawic" badz troche tajemnicza i z pomyslem to moze facet sie naprawde toba zainteresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amywine
Pomocy! Problem dotyczy oczywiście zakochania w przyjacielu. Z X znamy sie od poczatku liceum. Jest przeddzien naszych matur, a nasza przyjazn kwitnie. Jestesmy dosyc neitypowymi przyjaciolmi, bo czesto nie zachowujemy sie jak zwykli przyjaciele, ale zastrzegamy sobie rowniez, ze nie jestesmy razem. Sytuacja wyglada tak, ze...np. lezymy sobie na kanapie, a ja drapie go po glowie, jest o mnie bardzo zazdrosny - jak mowie, ze jestem umowiona to musze sie spowiadac: z kim, po co, skad go znam, ile ma lat...a potem powiedziec gdzie bylismy i jak bylo; ostatnio nawet zaprosil mnie na swieta do siebie do domu - jego rodzina (ktora oczywiscie znam) byla zawiedziona, ze nie przyjechalam, szczegolnie dziadkowie, z ktorymi mieszka. Czesto opowiada mi o tym, ze jego dziadek bardzo mnie lubi i wrecz chce nas wyswatac, albo ze podobam sie jego ojcu i ze uwaza, ze jestem ladna, sympatyczna itp. Oczywiscie X jest o wiele przystojniejszy niz ja...musze zrzucic pare kilo, bo do laski to mi troche brakuje. Rozmawiamy zawsze o wszystkim i nie mamy przed soba tajemnic. rozmawiamy o zwiazkach, o wszystkim. ostatnio czesciej spedzamy razem czas: kino, spacery, domowe posiadowki... za miesiac wyjezdzamy ekipa nad jezioro, tam tez bedziemy swietowac urodziny X. mam zamiar powiedziec mu ze go kocham. postanowilam to juz jakies pol roku temu...ale nie wiem, czy to dobre. co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnie troche
Dziwna ta sytuacja bo sama ja nakrecasz i boisz sie co on pomysli bla bla Jak ktos napisal za duzo gadasz, nie mysl o tym tyle On sie moze zranic tymi smsami w ktorych tak sie tlumaczysz, dla mnie to bylo z deka dziecinne Mozlwie jest tez ze nie podba mu sie seks z toba albo sie toba bawi teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×