Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kiciulka82

Czy zaryzykować???

Polecane posty

Słuchajcie, mam problem ze swoją obecną pracą... Wypaliłam się w niej totalnie, szanse na rozwój średnie, rekrutacji wewnętrznych praktycznie nie ma, a pensja - też bez rewelacji... Pracuję w obecnej firmie już 2 lata, moje obowiązki się za bardzo nie zmieniły, a nawet są od paru miesięcy bardziej monotonne, bo była reorganizacja i zlikwidowali mój dział... Jedyne co mnie trzyma w obecnej pracy to umowa na czas nieokreślony... Chcę coś zmienić, myślę o zmianie pracy na coś nowego, ale czy będzie lepiej? Czy warto ryzykować? A jak pójdę gdzie indziej i tam wcale nie będzie lepiej? Tutaj chociaż pensja stała :( Co myślicie na ten teamt? Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw znajdz nowa prace zebys byla pewna ze Cie przyjma jak masz dobre wyksztalcenie to nie powinnas miec problemu ze znalezieniem ale pamietaj by miec ciaglosc finansowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvnvnnn
umowa na czas nieokreslony to cos co trudno przecenic, latwosc otrzymania kredytow w banku na dluzszce okresy a i zwolnic moga cie podajac przyczyne... ja mam umowe na 7 miechow i w takim przypadku moga mnie zwolnic bez podania przyczyny. dobrze sie zastanow i poczytaj co tu ludzie pisza o szukaniu pracy . ocxzywiscie ze ryzyko moze okazac sie pozytywne ale sprobuj najpierw szukac nie rezygnujac z tej pracy a na rozm. kwalif. umawiac sie na godziny po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie... moze ale...
a ja mam 1500 brutto i gdyby nie to ze uwielbiam swoja prace juz dawno szukalabym innej bo 1100 zl na reke to chyba niewiele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca.....................
ja mam pracę, ale po pierwsze wypaliłam się a po drugie szanse na jakiś rozwój kiepskie także szukam innej pracy i nie zawaham się zaryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×