Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dafodilek

SPOSOBY MAMUSIEK na oszczędności

Polecane posty

Tak sobie pomyślałam, że może się tutaj podzielimy sposobami na oszczędzenie trochę grosza? Wiem, że dziecko to \"worek bez dna\" ale są rzeczy, na których można trochę oszczędzić. Chętnie podzielę się z Wami moimi sposobami. Chciałabym również, żeby pomysły innych podpowiedziały mi, co mogę zrobić w tej sprawie. Podzielmy się wiedzą i pomysłami! Synek ma 7 miesięcy. 1. Gotuję samodzielnie zupy warzywne i to wychodzi duuuużo taniej niż słoiczki. Zamiast deserków słoiczkowych, duszone jabłko. 2. Kupuję wodę mineralną ze zwrotnymi butelkami 1,2zł za 0,9 l. Taniej i ekologicznie. 3. Czasami kupuję używane rzeczy na Allegro (fotelik, kojec) Jakość dobra a cena niższa. 4. Mam kartę zniżkową do hurtowni z artykułami dziecięcymi, Rabat 5%. 5. Karmię piersią i choć nie z powodu oszczędności kasy, to dzięki temu wydatek na mleko modyfikowane odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało kupuję
a u mnie w mieście woda z kranu nadaje się do picia, więc pijemy przegotowaną, dziecko też. Na wszelki wypadek dałam najpierw wodę do zbadania i badam raz na rok. Dzięki temu w ogóle nie kupuję mineralnej. W calutkim mieszkaniu, nawet w okapie kuchennym mam wymienione żarówki na dobrej jakości energooszczędne. Sama robię niektóre zabawki dla 3 letniej córki :) np. puzzle z ilustracji wyciętych z gazety i naklejone na karton, różne misie, pacynki, laleczki szyję sama ze szmatek z ciucholandu, szyję im ubranka i pościel, mają domek z kartonu, córka super się nimi bawi. Ubranka dla niej kupuję raczej używane z wyjątkiem bielizny i butów, niektóre zabawki też np. rowerek. Nie przegrzewam małej i chodzę z nią na basen, dzięki temu nie choruje i nie wydaję na leki i nic nie warte suplementy, które mają niby uodparniać. Nie przesadzam ze środkami czystości i kosmetykami. Piorę max w 40 st i sypię mało proszku, potem nie trzeba już płynu do płukania, jak się da mniej proszku to ubrania są miękkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala misssska....
Ja za bardzo nie umiem oszzcedzac, dopoki nie mielismy kredytu, to w ogole o tym nie myslalam, ale teraz lacznie z czynszem odpada nam 2000 zl miesiecznie, wiec zaczelam sie troche zastanawiac.... Przede wszystkim ciuchy.... Zamiast kupowac w firmowych sklepach, zaczelam jezdzic na bazar, gdzie przywoza nowe lub prawie nowe ubrania z Anglii i USA, mam tam za sztuke kilka razy taniej niz w sklepie... i ciekawsze wzorki i materialy... Nie wydaje tyle kasy na zabawki, co kiedys... wlasciwie ostatnio nie kupuje zabawek, bo synek i tak nie lubi sie nimi bawic, raczej wynajdue rzeczy codziennego uzytku, zamiast zabawek kupuje ksiazki.... bo maly je uwielbia... poza tym nic nie przychodzi mi do glowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Zdziwił mnie sposób na oszczędzanie poprzez sypanie mniejszej ilości proszku. Po czymś takim wyjmowałabym z pralki niedoprane rzeczy i oszczędnośc byłaby żadna. U mnie proszek i vanish do artykuły pierwszej potrzeby. Przestałam kupować ksiązki i zapisałam się do biblioteki. Według mnie to spora oszczędność, bo wiadomo, jakie drogie są ksiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne sposoby, dzięki! O właśnie, do biblioteki też chodzę, zamiast kupować knigi. Są również super książeczki dla dzieci w bibliotece. Duży wybór, również bajki audio i video. I chyba przestanę w ogóle kupowac zabawek, bo dziadkowie i tak dają synowi zawsze jakieś prezenciki. myślę że tyle co ma to mu wystarczy (na razie) jeszcze, jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskawilk88
ja w ciazy sie nudzilam i zaczelam przegladac umowy z dostawcami pradu i gazu :) nie uwierzycie ale odkrylam ze byly przestarzale i bardzo niekorzystne w stosuynku do tego co jest na rynku. moim zdaniem axpo ma najlepsza oferte i z nich korzystam aktualnie - rachunki za prad i gaz przychodza znacznie obnizone, a zuzycie energii jest oczywisice podobne :) czysta oszczednosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×