Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kciukiem

PRACA A KOLCZYKI

Polecane posty

może ktoś mądry mi powie, czy na rozmowe kwalifikacyjną powinnam ściągać kolczyki z twarzy? czy zostawić a jeśli na rozmowę ściągnę, robotę dostanę, to do pracy je zakładać? czy nie nie chcę ich ściągać😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli do pracy jako tancerka na rurce, to możesz dołożyć jeszcze do łechtaczki i pępka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo fuj
masz kolczyki na twarzy????? co z ciebie za kobieta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
kobieta okolczykowana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ktoś poważnie mi odpowie? praca jako dradca żywieniowy i kosmetyczny w centrum urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
a jaka to ma być praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo fuj
tak, zdejmij no jasne że tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
ja bym poszła w kolczykach i już, chodzi o kwalifikacja, a nie o kolczyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumnsfdfdfds
niestety tak! jeśli masz mieć kontakt z innymi ludźmi to niestety przeciez o roznych gustach i mozesz kogos tym :odstraszyc:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
wiadomo odpowiedni strój, ale kolczyki skoro są to ja bym ich nie zdejmowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga221
Moja kumpela ok 30 lat miala kolczyk w okolicach ust i w brwi i szef jej nie przyjal a mnie tak jestem czysta na twarzy:) mało tego jak ja sobie przypomniał to potem sie z niej brachal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
bo to głupi szef był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym była pracodawcą to dziewczyna z kolczykami w ustach, nosie, brwiach itp źle by mi się kojarzyła - taka luzacka, niesumienna, buntownicza, stawia się i nie będzie podchodziła poważnie do pracy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
a jak wyjmiesz kolczyki to nie zostają Ci "brzydkie dziury"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo fuj
e tam, wcale nie głupi! Gdybym był szefem też ważna byłaby dla mnie prezencja pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga221
W sumie sama sie zastano czy Ty bys przyjela do pracy np kogos co ma twarz wytatulowana...?? Albo irokeza na srodku głowy a pobokach wygolone albo niezadbane dredy.... napisz w koncu co to za prACA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre-dobre
Ja uważam, że nawet jak ma się kolczyki, ale odpowiedni strój do wykonywanego stanowiska to jest O.K. Nawet kobieta pracująca w banku z kolczykiem we brwi, ale biała bluzeczka, żakiet itd... mi by nie przeszkadzało. Liczy się fachowośc i ogolna estetyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziury s ale niezbt widoczne to ja już sama nie wiem, ściągać czy nie przelozona mloda mila babka ogolnie fajny zespol ale nic nie wiadomo;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo fuj
no jasne że zdejmuj!!!! Nie zaszkodzi a może pomóc! Chcesz być traktowana poważnie to wyglądaj poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam sekretarka
i nosze ale mam wyrozumialych szefow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca, którą chcesz podjąć, i będziesz miała do czynienia z ludźmi, kolczyki w brwiach, wargach, w nosie, a więc odbiegające od stantartu, są niemile widziane i szokujace. Zawsze może się ktoś znaleźć i powiedzieć szefowi firmy, że nie życzy sobie aby np w okienku bankowym siedziała pani z muchą na nosie, czy z metalem koło oka, bo metal przeskadza jej dobrze widzieć monitor komputer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meaaaaaaaaaaaa
ja bym radzila sciagnac. zawsze potem mozesz spytac, czy mozesz nosic cos takiego na twarzy w pracy, tym bardziej ,ze masz miec kontakt z klientem. Ja bym nie miala zaufania do kogos z kolczykiem w brodzie, kto pouczalby mnie w sprawach zdrowia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdejmij ja nie zdjelam
i nie przyjeli mnie wlasnie przez kolczyka (sami mi o tym powiedzieli) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
doradca kosmetyczny z kolczykiem w twarzy? jak to sobie wyobrazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to w koncu centrum zdrowia i URODY, moze jak zobacza, że czymś zwiazanym z moda/uroda/bizuteria sie interesuje, to inaczej spojrzą na mnie. kurde, nie wiem, chyba sciagne, ile mozna latac za ta robota:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsssssssssssaa
moim zdaniem wizualnie sie nie nadajesz..sorry za szczerosc..wydajesz sie mila.,.ale na takie miejsce wezma pewnie swEet bLoNDi .. no mniejsza... lepiej zdjąć.. nie zaszkodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej ściągne, ale rano jak zwykle przed każdą rozmową walne mocnego kielicha, mam nadzieje, że nie zapomnę zdjąć:P co do wyglądu-odpirdolę się jak stróż na boże ciało, śpię diś w wałkach, bo tam trzeba pieknie,świeżo wyglądac, więc myśl, że szanse mam spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świadek
Ja bym zdjęła. Niestety pierwsze wrażenie się liczy, a patrząc na moją awanturę z szefową o paznokcie wiem czego można się po przełożonych spodziewać :/ W skrócie: praca w biurze, klienci tylko na maila i telefon, a więc brak kontaktu oko-oko. Moja siostra robi kursy na tipsy i brakowało modelki. Toteż zgodziłam się użyczyć własnych rąk. Paznokcie zrobione ładnie, schludnie, niezbyt długie (bo nie lubię długich), manicure francuski, a więc bez jakiś jaskrawych kolorów, jedyny wyjątek to cyrkonia na serdecznym palcu. Szefowa jak to zobaczyła to zmieszała mnie z błotem i wyzwała od tanich dziwek wystrojonych na dyskotekę :/ Brak słów. Dodam tylko, że pracuję tu już dość długo, zawsze byłam traktowana poważnie i nigdy pod moim adresem nie było negatywnych komentarzy odnośnie stroju czy wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×