Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona z opola

________STYCZEŃ 2010_______

Polecane posty

Szczesliwa znam jedna pare gdzie jest dwojka dzieci a rodzice ze soba maja konflikt krwi wiec glowa do gory::) jaka macie grupe krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa.....
PasowaRoza to normalne że odrzuca od różych potraw i napojów a najlepiej jak od tych niezdrowych dla dzidzi,u mnie właśnie tak jest w każdej ciąży odrzuca mnie całkowicie od kawy i wszystkich napijów co maja chociaż odrobinke barwnika albo koserwant,tylko naturalne mnie ratuje od razu mnie piecze gardło i mnie mdli jak łykne cos na chemi,tak samo z jedzonkiem,musi być naturalne heheheh,żadnych torebek i gotowców zreszta bardzo żadko tego uzywałam w kuchni wiec nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa.....
Ja mam Arh- a mąż ABrh+, moje obie córeczki maja moją grupę krwi dlatego w dwóch ciążach w moim organiźmie nie wytworzyły sie jeszcze przeciwciałą wiec jestem dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie dobrze Szczesliwa:) pewnie syneczka teraz oczekujecie? ale najwazniejsze by zdrowe dzieciatko sie urodzilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie od kawy odrzucilo Uczulona jestem na zapachy, jak cos mi nie podejdzie z wygladu lub zapachu to omijam z daleka Co dziwne, nie moge zjesc dwa razy tego samego - np. wysnily mi sie krokiety w zeszlym tyg, tak poszalamam ze o 11 rano juz je jedlismy, ale niestety u mnie w domu to gotuje hurtowo (a jest nas tylko dwoje!) i reszte musial \"tatus\" zmeczyc, bo mnie przez gardlo nie przechodzilo... Dzisiaj mam rosol ze wczoraj, ale jak sobie pomysle to mnie mdli... chociaz bardzo bym chciala go zjesc.. Dziwne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice mieli konflikt, 4 dzieci, ja z siostrą mamy grupę ojca, bracia nie wiadomo bo 15-20 lat temu nie robili chłopakom bo to tylko ważne w przypadku dziewcząt i ich przyszłych ciąż.Żadna z ciąży nie wymagała innych rzeczy jak tylko zastrzyk-to podobno kiedyś była jedyna metoda oprócz przetaczania krwi. ja też mam problem z jedzeniem totalny brak apetytu mimo burczenia w brzuchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny prosze pozmcie mi ja juz 4 dzien mecze sie z okropnymi mdlosciami, budze sie o 6 rano i tak do wieczora to jakis koszmar jestem juz wycieczona i psychicznie i fizycznie:(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze nie jestem sama z tymi okropnymi mdlosciami feee :( no,ale coz my mozemy zrobic - czekac jedynie cierpliwie az to sie skonczy... jeszcze z 4 tygodnie i bedzie po - tak sobie wmawiam ... hmmm a co na mdlosci - mi akurat pomaga sucha bulka na czczo ...inne kobietki mowia ze musza na czczo przegryzc jakiegos sucharka ,inne zas ze banana - kazda ma inna metode - a sa i takie ze poprostu nic im nie pomaga i ciagle czuja sie jak na statku z choroba morska.. moze tez pomoc cherbatka imbirowa - ale tez nie dla wszystkich. pozqatym starajcie sie by wasze zoladki nie byly puste - tzn nie doprowadzajcie do uczucia glodu bo wtedy podobno mdlosci sie nasilaja - wiem wiem latwo mowic jak sie niby chce jesc a nic nie podchodzi. wczoraj mialam mega ochote na kanapeczke z wedlinka pomidorem i ogorkiem - zrobilam sobie - polalam ketchupem ;) i gdy mialam juz ja konsumowac - odechcialo mi sie i nie zjadlam. wiec dziewczynki musimy to jakos przetrwac ... na to sposobu chyba nie ma... ja w poprzedniej ciazy jak poczulam sie nie dobrze - poszlam zwymiotowalam i odrazu bylo ok - teraz tylko mdlosci i mdlosci - a wogle nie wymiotuje i to chyba jest jeszcze gorsze . pozdrawiam kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety mdłości to przypadłość większości kobiet w ciąży, mi osobiście nic nie pomaga jak tylko cola, wiem że jest niezdrowa, przed ciążą praktycznie jej nie piłam, ale teraz jedynie ona mi w miarę pomaga, piję parę łyków a potem zaczyna ,i się odbijać i już jest troszkę lepiej...ja mam też niestety problem z tym, że jest mi strasznie słabo, mam mroczki przed oczami i szybko się polożyć, to jest dopiero koszmar;/ co do jedzenia to już niejednokrotnie wspominałam, że mam zabójczy apatyt(niestety) pomimo,że odrzuca mnie od wielu potraw to nne mogłabym jeść bez końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miniotka
Witajcie kochane.. Tak - te okrutne mdlosci.. Mnie łapią ok. 10 min po przebudzeniu i towarzysza caly dzien - a wieczorem wymioty... :( Chociaz nie zawsze :) Ale coz - wszystko dla naszych kruszynek.. :D Jesli chodzi o jedzenie - chyba juz nic jesc nie moge, bo mi NIC nie smakuje... :( Ja wlasnie wrocilam z usg, ale wizyta u Pani prowadzacej dopiero jutro.. Nasze malenstwo ma juz 15mm :) :) :) Rosnie jak na drożdżach, chociaz Pan doktor zauwazyl: "ognisko odklejania o wym. 20x8mm"... :( Moze wlasnie to jest przyczyna moich krwawien i plamien.. Jutro sie wszystkiego dowiem - boje sie ale wiem ze musi byc dobrze... Pozdrawiam kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniotka kochanie dbaj o siebie! koniecznie musissz lezec !!!!!!!!!!!!!!!!! oj koneicznie!!!!!!!!!!!!! i sie zagoi ta odklejajace sie kosmowka!!!! trzymam za dobre wiesci jutro :) wlasnie chcialam Wam napisac ze mnie pomaga cola!!! na pale pilje szklanke pobekam sobie (sorki ;)) i o wiele lepiej sie czuje :) staram sie zeby to byla szklaneczka raz na kilka dni bo wiadomo ze to dziadostwo jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izia widzę, że nie tylko ja faszeruję się tym dziadostwem, ale tak jak piszesz, piję tylko kilka łyków, a faktycznie pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniotka leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć- wiem, że to pewnie mało realne przy dzisiejszym trybie życia, ale wyleguj się ile tylko możesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam tylko mdłości, takie odruchy wymiotne, w dzień wszystko ok tylko w nocy i na późny wieczór jest źle. Kiedyś spałam długo i lubiłam to,nic mnie nie obudziło nawet studenci balujący nad głową a teraz śpię krótko, budzę się już o 6,7 (wcześniej nie mogłam wstać nawet o 8), w nocy tak źle się czuje że szok albo mdłości albo problemy z żołądkiem, spać nie mogę,duszno mi, rano budzę się zlana potem, nie wiem czy to normalne bo to moja 1 ciąża więc przyjmuje to jako normę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoszka normalnie :) ja do 7 tyg zle spalam ... w dzien nadrabialam a od paru dni znow mam klopoty z pobudka poranna ;) niei mowie o spaniu w dniu ... nawet 3 drzemki :) hihiiii zjadlam dzis 1 kg truskawek a na ciasto mialo byc hihiii ... z cukrem... dupsko mi zaraz urosnie... teraz siedze przy 3 kromkach z mielonka jajkiem i ogorkiem i ... duzooooo pieprzu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piszące tu Panie i gratuluję znalezienia się stanie blogosławionym! 🖐️ :) Zapraszam do zapoznania się z topikiem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912&start=0 A w razie potrzeby takze do rozmowy. Nie trzeba czytać calości. Najważniejsze informacje i linki są na 1-ej stronie. Warto o tym wiedzieć! Pozdrawiam! 🖐️ 🌻🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosienka 22
Hej dziewczynki, dołanczam sie do was, 30 kwietnia dowiedziałam się o fasolce, 14 maja byłam u gin wstępne badanie, zrobiłam badania i 2 czerwca mam drugą wizytę. nie wiem czego mam się spodziewać na tej wizycie, może USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mdlosciami to ja tez walcze, co prawda nie ciagle ale nachodza mnie w bardzo nieoczekiwanych momentach i nie wiem czy biec w kierunku toalety czy jak ale z reguly samo przechodzi... Mam sposob - jem! Jak jestem nie najedzona to wlasnie wtedy mnie ciagnie... Nie wiem, czy to metoda, ale mnie jedzenie pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwana42
Gratulacje !!!! Mój termin to 01,01,2010 i boje się !!!a jak będzie wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączę się i ja... 9 maja zrobiłam test, dwie kreski, testowa blada...ale za 10 dni betahcg na poziomie 3736. Mam przeokropne mdlosci i wrazenie, ze to sie nigdy nie skonczy :( Dziś mija mniej wiecej 32 dzień od owulacji/zapłodnienia. Czyli się 5 tydzień zaczął :). Dziewczyny, kiedy robić USG? Chcialabym jak najszybciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a witamy nowe kobietki:) gosienko myśle że usg powinien już zrobic;) annbar-ja mam mdłosci po jedzeniu.jak juz zjem coś rano to nawet obiadu nie moge ugotowac bo mnie odrzuca...musze prawie na siłe jesc bo przeciez trzeba.. sylwana ja to bym wolała wczesniej niz na sylwka ,bo wtedy opieka w szpitalu taka jak w weekendy-czyli żadna;) NNN:) he he chyba wiecej niz 5 tydzien ,bo tygodnie liczą od pierwszego dni @ :) wiecie mi juz prawie objawy tez przeszły..az sie bałam czy nadal jestem w ciązy.wizyta dopiero 10 czerwca.piersi bez zmian nadal(mdłosc sa-to jest fakt) w południe nie jestem juz taka senna po tym magnezie;)ale szybko sie mecze...buuu ...nie chce mi sie myślec o sexie nad czym ubolewam ,bo nie chce zepsuć układów z menszem..mówi ze rozumie ,ale wiecie jak to jest...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja robilam pod koniec 6tygodnia od miesiaczki ostatniej dopochwowe oczywiscie i bilo juz serduszko, tez mam przeokropne mdlosci....ale jakos musimy dac sobie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liiduchna u mnie z seksem to samo zal mi tego mojego chlopa, nie mam pojecia co sie ze mna stalo, mam nadzieje ze to nam minie, podobno drugi trymestr jest juz ok,, ja to wogule budze sie bardzo rano i wtedy juz zaczyna sie kongo z mdlosciami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liiduchna - no, że od OM więcej to wiem - OM 8 kwienia, a więc 51 dzień, czyli 7 tygodni i 2 dni :). Gin powiedziała, że jeśli znam datę owulacji, to policzymy od owulacji - USG przecież i tak potem wskaże prawidłowy wiek ciąży. Czy za dwa tygodnie będę juz mogla zrobic normalne USG - nie dopochwowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NNN ja ostatnia 2 miałam prawie tak jak ty-10 kwietnia:) co do usg to nie mam pojecia.. kurde przeszła bym sie wczesniej na te usg ...bym chciała zobaczyc ju te serducho:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 15 czerwca usg, dokładnie nie wiem który to tydzień bo lekarz określił ją jako 3-4 tydz. moim zdaniem teraz leci 4-liczę od ewentualnego poczęcia. rzadko się widujemy z narzeczonym bo tylko 1 na tydzień więc i możliwości jest mniej. szczerze mówiąc od sexu mnie nie odrzuca, od jedzenia też nie,ale mam brak apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mnie od seksu odrzucilo :D ja mam usg 8 czerwca w 10 tyg a dokladnie w 9,2 tyg :) a ja czekam kiedy maz wstanie i musze troche mieskzanie ogarnac... poki mam energie i wkoncu zrobic drozdzowe z truskawkami :) milego dnia :) ps moje poranne mldosci zaczynaja sie ok 13-14 popoludniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! U mne bez zmian, tzn @ nie widac. Siedze jak na szpilkach najchetniej na piechote pobieglabym do Pl. Jesli chodzi o sex to mnie odrzucilo ale to raczej przez strach ze cos moze sie zlego wydarzyc przez to (o ile w gole jestem w ciazy) no ale lepiej dmuchac na zimne. Zrobilabym bhcg ale tu w uk nie wiem czy robia a jesli robia to nie mam pojecia gdzie :-/ z rezta przy ich podejsciu do wczesnej ciazy watpie czy ktokolwiek w ogole chcialby ze mna rozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny i nowe mamusie:) Kazda z nas chyba ma mdlosi to jest okropne u mnie najgorsze sa na wieczor:( Ja jeszcze usg nie mialam choc jestem po pierwszej wizycie nastepna mam na poczatku czerwca i mam wielka nadzieje ze juz zobacze moje zdrowe malnstwo:) Izia zrobisz pyszne ciasto to poczestuj tu nas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie tak ze mnie odrzuca,, ale jak mecze sie od rana do wieczora z mdlosciami to nie mam sily chciaz chce... koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×