Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stuknijcie sie w te lby

nie wiem ska przekonanie ze facet okolo 30ki mieszkajacy z matka jest

Polecane posty

Gość stuknijcie sie w te lby
wiesz co w sumie madrze mowisz i Cie rozumiem, z tym ze po pierwsze ja nie mowilem nic o dziewczynie, moje zwiazki opieraja sie raczej na relacjach typowo przelotnych i tak jak juz napisalem, jezeli nawet chcialbym z jakas kobieta poprzebywac dluzej to mam mieszkanie w ktorym moglibysmy od czasu do czasu pomieszkac. Z moim zyciem prywatnym jest naprawde ok, nie rozumiem skad to powszechne mniemanie ze jak ktos mieszka z matka to jest ulom :o po drugie nie uwazam zebym byl maminsynkiem, obiady robie sobei sam , a od czasu do czasu jem u znajomej albo ostatecznie na miescie. nawet pranie robie sobie sam i te wszelkie inne oprzadzenia rowniez. CHodzi o to ze w wiekszosci widze ze ludzie tak jak tu juz jedna osoba napisala, wynoszza z domu stereotyp matki kucharki praczki sprzataczki bez wyksztalcenia, ubogiej zarowno finansowo jak i mentalnie, ogolnie wynika z tego ze 90 procent polakow to wychowala sie w domu takim jak z rodziny kipeskich i chca dlatego jak najszybciej stamtad uciec. U mnie jest zupelnie inaczej stad te roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
A ja myślę, że ci ludzie niekoniecznie mają kiepskie domy, z których chcą siewyrwac, bo siew nich źle czują. Jak jesteś szcześliwy z tym, ze znajomosci sąprzelotne, a z kobietami wolisz przebywać niz być, to jest w porządku. Ale musisz przyznac, ze odstajesz od normy. Bo powiedziałabym ponad 90 procent ludzkości czuje potrzebę znalexienia kogos do pary i predzej czy później - załozenia własnej rodziny. Ale u ciebie to nie da rady funkcjonować. Ty już na wstępie określasz, gdzie ma miejsce inna kobieta - za matką. Myślę, że ządna kobieta by sie na taka pozycje nie zgodziła. Ale jezeli ty nie chcesz miec swojej własnej rodziny i wystarczą ci znajomosci przelotne, to twoja sprawa i nie potrzebujesz się przejmować czyimis opiniami. A inni ludzie do swoich opinii mająprawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknijcie sie w te lby
no masz racje w sumie kazdy ma tam jakies swoje priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśkaaaaa
A ja mam dwoch wspanialych synow - 24 i 21 lat. ''Wykopałam'' ich z domu jak najszybciej sie dalo, od razu po szkole i pomoglam stanac na wlasne nogi. Dzieki temu wracaja do mnie sami z wlasnych checi, dzwonia do mnie czesto nawet jak stoja w korku albo w kolejce w sklepie tak pogadac, oczywiscie dzwonia tez z rozczulajacymi pytaniami ''mamo a z czym uprac skarpetki? z ubraniami normalnie?'' albo '' mamo ile sie gotuje makaron?''. Czesto odwiedzaja, ale chce zeby byli samodzielni. Przez cale zycie wiedzialam i zdawalam sobie sprawe ze swoich synow wychowuje dla innej kobiet. ALE! Przez to ze wychowalam wspanialych mezczyzn to kobieta musi byc rowniez wspaniala:) A ty kochany nie denrwuj sie opiniami ludzi, napewno nie oznacza to ze jestes ułomny, ale ja uwazam ze dobrze by bylo zastanowic sie nad tym co cie u mamy trzyma? A moze ona sama nie chce abys sie wyprowadził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro juz w temacie
to powiedzcie mi kobiety i chłopaki ;) jak "oderwać" faceta od cycka ? ja mam tez chłopaka w tym wieku który wszystkie weekendy przesiaduje najchetniej w domu i tam mnie zaprasza chociaż jego rodzice choc mili widze ze jego rodzeństwo nie jest zbyt miłe dla mnie ,raz nawet dostałam opieprz ze za czesto tam przychodze.Ale on nigdzie nie chce jechac tylko woli gdy siedzimy w domu jego mamy na kawce i podtem przy kompie u niego w pokoju.Ja mam 17lat on 28lat.poradzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
Zgadzam sie z mamuska - myslę, że niektórzy rodzice, a zwłaszcza matki przywiazuja swoje dzieci do siebie jakimis niewidzialnymi nitkami. Nie wiadomo, jak to dokładnie robią, ale latami wykształcają w nich jakieś poczucie winy, gdyby się zostawiło mamusię choc na 5 minut. I moim zdaniem to jest straszne świństwo, bo takie dziecko instynktownie własciwie chciałoby stać siesamodzielne, ale sama myśl, ze mieliby matkę zostawic, wywołuje wyrzuty sumienia. I taki człowiek staje sie nieszczęśliwy. Bo nie moze życ swoim zyciem, ale to życie, którym żyje, tez mu nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
skoro juz w temacie -> myslę, że ty nic z tym nie mozesz zrobic Mozesz tylko ze swoim facetem porozmawiać i zasygnalizować mu, że widzisz taki problem. Po reakcji poznasz, czy da sie inaczej, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
Kobietom często sie wydaje, ze wezmą faceta i go sobie wychowają, żeby on chodził tak, jak one mu zagrają. Nie da się. Mozna znaleźćjakis kompromis, ale to moze byc tylko kompromis, coś drobnego. Musisz sie, koleżanko, zastanowic, czy ci taki facet odpowiada - co do mamusi jeździ i nigdzie indziej. Jeśli jesteś w stanie to zniesć- to znos. Jak nie - to nie licz, że to siezmieni. Bo raczej sienie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość challengerr
bo nie rozumiecie ze dla niektorych jest wazniejsza matka, a nie Wy, zimne falszywe suki, ktorym za chwile moze sie cos nie spodobac i facet zostanie na lodzie. A matka tak nigdy nie zrobi, nie odwroci sie dlatego ze facet jest slaby w lozku, ze za malo zarabia, ze jej sie z nim nudzi, ze nie zapewnia jej atrakcji.. same sie zastanowcie nad sswoim zachowaniem a pozniej wnioskujcie dlaczego niektorzy wola zaufac matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ty sie stuknij w łeb
dostosowujac sie do twoich wypowiedzi,agresja bije z ciebie ,zwyzywałes wzystkich od dzieci kuchar i mechanikow ,może i masz pieniądze ale kultury zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro juz w temacie
ale on zawsze mieszkał i mieszka dalej z matka ,pracuje juz ale jezdzi ich autem a w tym wieku juz powinien byc samodzielny chyba? do kosciała jedzie z rodzicami i mnie po drodze podwozi,do mnie nie idzie ani gdzies do kumpli tylko w domu i zawsze jak mama jego przyjdzie i wola na kolacje to dzwoni na niego a on leci i siedzi przy niej,jak idzie sie kapac to ja siedze przy niej ,jego rodzenstwo fuczy na mnie i patrzy z pogarda ze taka jak ja malolata etc ciagle cos do mnie mają.A on ani mysli gdzies wyjsc no chyba ze matka jada do wesele do kuzyna.Jak byl ze mna na imprezie to tylko 2 godziny i zaraz jedzie ze mna do domu jego matki, a jego siora sie pluje ze ciagle u nich przesiaduje:/ Czasem codziennie przez pare wolnych dni siedzimy tylko u niego w pokoju i jak przyjedzie z paracy jego matka to z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
challenger, jakby kazdy tak myślał, to ludzkość by już dawno wyginęła, bo nie byłoby komu zakładać rodzin i sie rozmnażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandziulla
skoro juz w temacie -> ta sytuacja jest tak groteskowa, że aż nie wierzę, że prawdziwa Ale jeśli tak - dobrze ci radzę - daj sobie spokój,. Dla ciebie nic z tego dobrego nie wyniknie. Zresztą jakby mnie kto pytał o zdanie - może 11 lat to nie jest wielka różnica wielu, ale w przypadku 27-latki i 38-latka. U was to są2 rózne światy, przynajmniej powinny być i moim zdaniem zaden normalny 28-latek nie wybierze sobie na partnerkę 17-latki. 23-latke owszem, może 20-latke, choc to juz trochędziwne - ale nie nastolatke., Z nim cosjest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość challengerr
Ja tam sie gosciowi nie dziwie, teraz taka sucz ogolna panuje ze sam jakbym mogl to wrocilbym do matki:classic_cool:. A ty madralinska powyzej najpierw spojrz jak tam na kolesia laski naskoczyly i go nawyzywaly i naobrazaly w wulgarny sposob na 2 stronie, jakos tego nie widzialas, tylko to ze sie odgrzyzl zauwazylas. Porazka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro juz w temacie
to jest prawda,po co mialabym pisac glupoty..dlatego prosze was o rade,ja mam prawie 18 on 27-jeszcze ...tak dokładnie;) dziweczyn w swoim wieku nie mial ani zadnej przedemna z tego co wiem,wiec jego matka mnie akceptuje choc pewnie inna by sie pluła;P ale nie wiem znajoma matki mowiła ze to nie jest noramalne a on maminsynek ,a co wy o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam cały topik i doszłam do wniosku że autor to albo prowokator, albo niesamowity maminsynek. Czepił się spódnicy mamusi i dziwi się że żadna go nie chce. Jego przyszła żona będzie miała piekło, bo zawsze będzie znajdowała się w hierarchii poniżej mamusi... Żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezapelacyjnie................
jak dziewczyna cie pyta na starcie -mieszkasz sam czy z rodzicami?gdzie pracujesz? nie pisze o skrajnej patologi gdy cie pyta-masz samochód?-taka dziewczyne radze wam od razu kopnąc w dupe na porzegnanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43325tedgfd
Dla mnie to fakt mieszkania z matką ogólnie to nie jest taki problem, ale w tym przypadku najważniejsze, co się dzieje z wolnym mieszkaniem. Autor pisze, że ma mieszkanie własne, do ktorego czasami zaprasza dziewczynki, ale tam nie mieszka i prawie cały czas przesiaduje u mamy i to jet problem. Niech autor napiszę co z Jego ojcem, bo to dużo tłumaczyło. Dla mnie postępowanie autora jest trochę dziecinne, chodzi mi głównie o związki z kobietami, które są "przelotne"w tym wieku, wygląda tak jakby autor nie dorósł do samodzielnego życia i nadal potrzebuje matki do zapewnienia bezpieczeństwa. Często też bywa, że ktoś usprawiedliwia się chęcią pomocy, w tym przypadku matki, a tak naprawdę sami potrzebują pomocy o tej drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×