Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kciukiem

KOGO MEĆZY TA PIEKIELNA ALERGIA??

Polecane posty

Gość alergiczka..
nikt z was nie probowal odczulania aparatem Mora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
REGRES tafen i buderhin ma tą samą substancję czynną, ale chyba w mniejszej dawce, bo mi tafen też nie pomagał.. co do alergii pokazrmowej i pyłkowej to czasami nie są to odrębne sprawy, ponieważ może występować alergia krzyżowa i wskazane jest np. przy uczuleniu na jakiś pył nie jeść pewnych pokarmów, miałam kiedyś takie tabele z alergenami krzyżowymi, zapamiętałam tylko jedno - tak dla przykładu - jak ktoś ma uczuenie na dym papierosowy i nikotynę to występuje alergia krzyżowa i należy ograniczć pomidory i paprykę; przy innych pyłkach także może występować zaeżność pokarmowa MOŻE/A NIE MUSI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"aaa-nka - dieta, dieta, dieta ..... wyeliminujcie mleko i przetwory mleczne ze swogo meni (w tym słodycze, lody, ciasta itp...) wtedy alergia na pyłki drzew, traw, zbóż i roztocze kurzu domowego będzie minimalna." nioch nioch, raczy pani żartować :D mleko krowie i jego przetwory mają się nijak do rzutów alergicznych, ZWŁASZCZA wziewnych. "aaa-nka - przez 1 tydzień - nikt nie nabawi się anemii - ale to jest wasz wybór " tydzień diety ŻADNEJ choroby nie wyleczy. chyba że móimy o problemach trawiennych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz przeczytam. o tym tafen też, kurde, bo to głupie jest, że rano wezmę tabletkę a potem cały dzień śpię albo się lewdo na girach trzymam. a mojej mamie będą wywoływać tak w szpitalu-kontrolowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
fakt że przy alergii na alergeny zwierzęce można mieć alergię na mięso i produkty od tych zwierząt pochodzące nie powinien nikogo dziwic :D jak ktoś ma alergię na roztocza to cóż dziwnego że ma alergie na skorupiaki?... jak się ma alergie na pyłki to cóż dziwnego w alergii na miód?... natomiast za cholerę nie rozumiem jak mozna łączyć alergię na pyłki z piciem mleka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
tafen i buderhin to nie jest ta sama substancja czynna. feksofenadyna i budeonid nie są tym samym. jak Cie przymula po tabletkach to bierz je na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po cholerę na noc jak tabletka krótka działa i rano musze wząć bo zdechnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
kciukiem po zyrtecach, allertecach dużo ludzi muli, dlatego lepiej zmienić na inne, póki co telfast jest najnowszą tabletką, polecam ci gorąco :) ps. tafen też zawiera budesonidum, ale mniej, ja nie pisałam że to to samo a z dietą i mlekiem - ta koleżanka ma troche racji, dieta u alergika jest ważna, ale jak mamy dobre leki to możemy jeść wszystko i sie nie bać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
kciukiem, no telfast tylko na recepte, musisz poprosić lekarza, najlepiej od razu o najsilniejszy 180 mg ja za opakowanie zapłaciłam ostatnio 27 zł z groszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
frufru - dlaczego jesteś taka zbulwersowana - nie rozumię? - że mi się udało pozbyć tego cholerstwa? po odstawieniu mleka - jestem teraz zdrowa, dlatego wiem to z własnego doświadczenia (na alergię i astmę leczyłam się tradycyjnymi lekami przez 7 lat bez rezultatów - a od 2-ch lat nie biorę żadnych leków). - fakt jest to wkurzające dla niektórych Zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
aha, kciukiem jeszcze jedna rada - daruj sobie leki na alergie bez recepty, bo to wszystko jest to samo pod różnymi nazwami - zyrteki alerteki i inne to jest cetyryzyna po której cie tak muli, wielu ludzi ma podobne odczucia po tej grupie leków z tańszych jest jeszcze loratydyna (claritine itp) - to grupa leków która też jest w miarę dobra (na receptę) i tańsza, ale nie wszystkim przynosi ulgę, bo to też są starsze leki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"kciukiem - po cholerę na noc jak tabletka krótka działa i rano musze wząć bo zdechnę?" wszystkie praktycznie leki przeciwalergiczne jakie są na rynku są przeznaczone do brania raz na dobę. ich działanie powinno trwać 24 godziny. jeśli nie pomagają CI na tak długo - polecam zmianę terapii bądź rozważenie włączenia sterydów. "kciukiem polecam ci - po zyrtecach, allertecach dużo ludzi muli, dlatego lepiej zmienić na inne, póki co telfast jest najnowszą tabletką, polecam ci gorąco" zgadzam się. tyle że na pierwszy rzut polecam przestawienie się z cetyryzyny (zyrtec, allertec) na loratadynę (loratan, aleric). nie ma mulenia. na katar alergiczny zalecany jest Telfast w dawce 120mg, Telfast 180mg raczej na objawy alergiczne skóne. tolerancja leków antyalergicznych jest wybitnie osobnicza. trzeba samemu znależć odpowiedni preparat. na mnie działa np tylko Claritine, inne preparaty o identycznym składzie mgę sobie o kant dupy robić... "tafen też zawiera budesonidum, ale mniej, ja nie pisałam że to to samo" a sorry, zdawało mi się że ktoś tam pisał że Telfast i Budesonid to to samo. "a z dietą i mlekiem - ta koleżanka ma troche racji, dieta u alergika jest ważna, ale jak mamy dobre leki to możemy jeść wszystko i sie nie bać" dieta jest wazna zawsze i wszędzie, ale bez przesady i paranoi. "kciukiem - a ile ten telfast kosztuje? na recpete jest? " na receptę, kosztuje od 20 do 30 złotych, zaleznie od dawki, są tańsze odpowiedniki Telfexo i Fexofast, ale różnica w cenie to dosłownie kilka złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
koleżanka z mlekiem ma rację :) wielu ludzi nie toleruje mleka, nawet o tym nie wiedząc, bo objawia się to w nietypowy sposób, który w ogóle nie jest kojarzony z tym, że coś się pije, je itp. znam przypadki astmatyków, którzy faktyznie mają sie lepiej po odstawieniu mleka albo po przejściu na wega - każdy ma inny organizm, tylko trzeba go latami obserwować i wyczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak mi tylko troche ulzy to pojde do lekarza dzis sie nie ruszam na dwor:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh...
aanka-> a czy jogurt taki naturalny tez nie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie-ma-znaczenie
JEDZENIE MA ZNACZENIE - Hipokrates, ojciec współczesnej medycyny: “Niechaj pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem”. “Przysięga Hipokratesa” jest do dziś składana przez współczesnych lekarzy. Ale od czasów Hipokratesa nasze podejście do leczenia chorób się zmieniło… Współcześni lekarze są bardzo słabo, o ile w ogóle, szkoleni z dietetyki. Nowoczesna medycyna obraca się wokół “pigułki na wszystko”. I taki stan rzeczy przemysł farmaceutyczny chce utrzymać, bo dobre zdrowie jest może sensowne, ale nie jest dochodowe. Choroby serca i rak to dwa główne powody przedwczesnej śmierci mieszkańców krajów zachodnich. Na trzecim miejscu są zgony z powodu błędów lekarskich i niepożądanych reakcji na leki. Skoro więc sama medycyna jest groźniejsza niż większość schorzeń, może warto przypomnieć maksymę, którą znają wszystkie kultury świata: “Jesteś tym, co jesz” i uświadomić sobie, że to, co wkładamy do ust ma znaczenie: jest albo doskonałym, “paliwem” dla ciała, albo gwoździem do naszej trumny… http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
frufru na mnie też kiedyś działała loratydyna, przez wiele lat był to mój skuteczny lek, ale z czasem przestało i teraz tylko telfast organizm się troche przyzwyczaja do leków i co jakiś czas terzeba niestety zmieniać, to samo dotyczy tych wszystkich sprejów do nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
aaa-nka "frufru - dlaczego jesteś taka zbulwersowana - nie rozumię?" "rozumiEM". "że mi się udało pozbyć tego cholerstwa?" nie. tym że wmawia sie ludziom że dieta ich uzdrowi. nie uzdrowi. zwłaszcza stosowana przez tydzień. pomogłaby moze radykalna zmiana diety na dłuuuugo. standardowe "przedietawianie" alergików to minimum 2-3 lata, żeby odnieść trwałe skutki. "o odstawieniu mleka - jestem teraz zdrowa, dlatego wiem to z własnego doświadczenia (na alergię i astmę leczyłam się tradycyjnymi lekami przez 7 lat bez rezultatów - a od 2-ch lat nie biorę żadnych leków)." widać miałaś alergię na mleko albo ogólnie na białka :D nic dziwnego że po odstawieniu przetworów mlecznych CI przeszło. "fakt jest to wkurzające dla niektórych" owszem. podobnie jak to gdy ktos radzi osobie chorej na raka odstawić chemię bo to przecież tak strasznie wyniszcza organizm albo gdy ktoś pisze że nie bedzie brał leków bo mają objawy uboczne a wyleczy się marchewką... "Zdrowia życzę" - wzajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
"ehh... - aanka-> a czy jogurt taki naturalny tez nie mozna?" RRRRRRRRRROTFL. widze że myślenie i rozumienie idei kwitnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
ehh anka -- jak masz uczulenie na białko ml. krowiego, produkty z mleka to nie można jak nie, to jedz te jogurty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
jedzenie-ma-znaczenie - akurat niewiele sie w tym temacie zmieniło od czasów Hipokratesa - poza chorobami, stanem generalnego zdrowia ludzkości, zjadliwoścą chorób i faktem że obecnie pożywienie jest równie naszpikowane chemią jak każda piguła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
ehh... jeżeli chcesz się pozbyć alergii to 1 tydzień musisz wytrzymać nawet bez jogurtu naturalnego, później możesz stopniowo wprowadzać niektóre produkty mleczne zaczynając od masła, kefiru, maślanki, jogurtu nat., żółtego sera (należy jednak bardzo ostrożnie podchodzić do produktów gdzie jest używane mleko słodkie są to: słodycze, bita śmietana, budynie, naleśniki, lody itp...- po spożyciu w/w należy bacznie obserwować czy alergia sie nie nasila).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh...
frufru--> nie zgrywaj elokwentnej, wiecej pokory :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie-ma-znaczenie
frufru aaa-nka ma racje - nie denerwuj się - tylko poczytaj na nacie o szkodliwości picia mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem polecam ci
no własnie, to jest wszystko kwestia bardzo długiej obserwacji swojego organizmu i wyciągania wniosków po czym objawy się nasilają, jakie to objawy itp. To dosyć trudne i długotrwałe... zwłaszcza, że niektóre objawy mogą być nietypowe, albo maskowane innymi dolegliwościami, ciężka sprawa ogólnie dziewczyny; organizm alrgika jest nieprzewidywalny do końca, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
eeech - pokory wobec czego? że ktoś zgrywa mądrego nie wiedząc nic o chorobach, leczeniu itp? :-> to tak jakbys kazała konstrukotorowi mostów okazywać Ci pokorę bo budowałaś kiedyś babki z piasku "więc wiesz" :D jedzenie-ma-znaczenie - z racji zawodu czytuję te rzeczy i mnie to rozbraja. już były takie fantastyczne publikacje o szkodliwości różnych rzeczy jadalnych, od mięsa przez czekoladę aż po sałatę. aż sobie w pracy przeprowadziliśmy symulacyjny dowód na to że sama CZYNNOŚC oddychania stanowi zagrożenie dla zdrowia :) Naprawde nie należy WIERZYC we wszystko co sie przeczyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie-ma-znaczenie
frufru - jesteś farmeceutą, czy lekarzem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×