czy kazdy niski mezczyzna jest singlem?

\"potykałam się z niewysokimi, ale to oni nie chcieli być ze mną!\" z tobą być nie chcieli ale jak sex sie z niskim uprawia to wiesz :P o tempora, o mores prawiczek z kropką zaraz cię zamorduje :D już się nie czepiam

Ja się nie zgadzam. Brzydka kobieta jest skreślona. Znam pełno lasek, których nikt nie podrywał. U kobiet najważniejszy jest właśnie wygląd, a u mężczyzn cechy psychiki, status materialny. Wszyscy teraz gadają o wyglądzie, ale przykładowo - wiccie jak trudno o faceta który chętnie się uczy, nie pije, nie pali, nie mysli tylko o zaliczaniu kolejnych"dup", jest kochający, troskliwy i opiekuńczy? Spełnijcie te warunki, i chocbyście wyglądali jak karaluchy, na pewno niejedna was zechce...

kropka, chyba zbytnio upraszczasz. kopulator wcale nie musi być "nażelowanym wieśniakiem" i wcale nie musi być głupi. chodzi o pewien sposób patrzenia na świat jak na miejsce w którym jest masa panienek do zaliczenia. i tylko takiego patrzenia, nic innego się nie liczy. dobrym przykładem jest film vicky, christina, barcelona. jest w nim pokazanych kilku facetów i tylko jeden kopulator. i doskonale było tam widać, że mimo tego że nie byli od niego ani mniej przystojni, ani głupsi to jego działanie było nakierowane na zaliczanie kolejnych lasek. i tylko to się liczyło. i zaliczał je a one nie potrafiły się mu w żaden sposób oprzeć.

pupa77 masz rację :) ale na karaluchy to prusakolep! ja tam wole cos co nie ma sześciu odnóży ;)

"Spełnijcie te warunki, i chocbyście wyglądali jak karaluchy, na pewno niejedna was zechce..." zaprawdę powiadam ci - mylisz się. to znaczy nie mylisz się że nas zechce, mylisz się co do tego że nas będzie kochała. a zechce nie tyle nas, a raczej to co możemy jej dać - stabilizację, zaplecze materialne i realizację jej planów na przyszłość. tylko że gdyby to samo zapewnił jej jakiś inny zygmunt to nie odczuła by w ogóle różnicy. bo my jako osoby nie jesteśmy dla niej w ogóle interesujący.

nie badzcie takimi pesymistami! miłość istnieje i każdy ma tu równe szanse. Piękno nie gwarantuje szczęścia w teh dziedzinie

bnb to dalej nie jest odpowiedz

moze nie na temat... ale dla mnie bycie niska ma jedna zasdnicza wade, ktora odczuwam zwłaszcza w lecie... w autobusie mam nos na wysokosci pach :(

\"wiccie jak trudno o faceta który chętnie się uczy, nie pije, nie pali, nie mysli tylko o zaliczaniu kolejnych\"dup\", jest kochający, troskliwy i opiekuńczy? \" tylko tyle? nie ściemniaj i dopisz wszystkie inne wymagania \"zeby... wiadomo co\" nie wiadomo :O \"co by cie przekonalo zebys porzucil na chwile swoja skorupe ?\" jaką skorupę? raczej nudną osobowość... czy tam społecznie nieatrakcyjną \"masz marzenia \" w jakim sensie? marznia jak z definicji \"Marzenia dzienne - fantazje, myśli i wyobrażenia występujące w czasie pełnej świadomości. Mogą dotyczyć przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. A także wielu różnych tematów, wyróżniamy m.in.: dotyczące sukcesu, czynów bohaterskich, relacji z innymi ludźmi, religijne itp. Dotyczą bardziej złożonych konstruktów myślowych, bądź bardzo prozaicznych.\" czy jednak coś innego?

"miłość istnieje" istnieć istnieje ale jest w perspektywie czasu bezproblemowa do wyprodukowania w laboratorium... w końcu to tylko chemia w mózgu wytwarzana w oparciu o obiekt i jakaś ich zgodność.

To ty się mylisz. Cżesto kobiety zakochują się np. w firmie:w zupełnie przeciętnych, jak nie brzydkich kierownikach, a nie patrzą w ogóle na przystojnego dozorcę. I to nie wynika z wyrachowania. Po prostu taki facet imponuje, jest zaradny i z reguły bardziej inteligentny, niekoniecznie chodzi tu o same pieniądze, ale one też się liczą, bo baby gorzej zarabiają, a rodzinę trzeba utrzymac. Nam to imponuje i tyle.

"wiccie jak trudno o faceta który chętnie się uczy, nie pije, nie pali, nie mysli tylko o zaliczaniu kolejnych"dup", jest kochający, troskliwy i opiekuńczy? " tylko tyle? nie ściemniaj i dopisz wszystkie inne wymagania No nie jest to tylko. Co do nauki - miałam na myśli studia a nie zawodówkę :) 95% facetów tych wymagań nie spełnia niestety..., zwłaszcza dwóch ostatnich punktów....

i tu mi sie przypomina dowcip : dlaczego kobiecie tak trudno znalesc przystojnego, inteligentnego, wrazliwego faceta? bo on przewaznie ma juz chlopaka smutne, ale prawdziwe

bnb 1 domysl sie 2 prosilam bez takich wiesz ocb 3 tak :P uznaj ze pytalam sie o twoja orientacje sex. :P to nie jest koniec wygrany :P

>a taka jedna dopisz> lub jest zajety i tyle

Samanta - no racja ale nie trace nadzieii

a może nie tyle "zakochują się" w kierownikach co "zakochują się" w jego pozycji i dochodach. a ten kierownik jako taki nie jest w ogóle dla nich interesujący i gdyby na jego miejscu był ktoś zupełnie inny ich "uczucie" wyglądało by tak samo.

trochę uczciwości i dopisz resztę bo rozumiem, że \'No nie jest to tylko.\" to oznacza żen ie masz injnych wymagań? a inteligencja przecieżdo nauki nie jest niezbędna można się nakuć i chętnie \"uczyć\" zdobywając tylko następne papiery poczucie humoru pewnie jeszcze zaradny itd.... itp....... mogłabyś tak jeszcze pewnie wymienić kilkanaście cech 1 domysl sie całować, uprawiać seks i tańczyć? :O 2. wiesz ocb czemu nei wierzysz że można mieć nieatrakcyjny charakter? nie znasz/kojarzysz w realu żadnych nudziarz 3 tak starzy nieudacznicy nie posiadają czegoś takiego

a może nie tyle "zakoch*ją się" w kierownikach co "zakoch*ją się" w jego pozycji i dochodach . a ten kierownik jako taki nie jest w ogóle dla nich interesujący i gdyby na jego miejscu był ktoś zupełnie inny ich "uczucie" wyglądało by tak samo. No to ja mogę powiedziec, że wy jak widzicie super laskę z nogami aż do samej szyi, super cyckami, ładnie ubraną zadbaną, to zakochujecie się nie w niej, ale w jej nogach, talii, itp. Zawsze jest to coś co przyciąga na początek.

Inteligencja jest niezbędna żeby miec wyniki w nauce, może nie w podstawce, ale na studiach tak.

\" Inteligencja jest niezbędna żeby miec wyniki w nauce, może nie w podstawce, ale na studiach tak. \" w większości starcza pamięciowa wszystko przecież i ta kjest odtwórcze

po co zadawac pytania na ktore kazdy zna odpowiedz?

nie przejmuj się swoim wzrostem mój mężczyzna ma 165 cm wzrostu ( ja mam 153 więc do siebie pasujemy :) ) i wcale nie jest to jego kompleksem. Zanim się poznaliśmy spotykał się z kilkoma dziewczynami. Zawsze miał powodzenie,nawet u wyższych od siebie co go troche dziwiło.Głowa do góry. W końcu znajdziesz taką, dla której twój wzost będzie miał drugorządne znaczenie

\" Nie ma co sie oburzac o takie sprawy j mysle ze kolega da sobie rade...bo miłosci nie szuka sie na siłe ona sama przychodzi...\" Dasz gwarancję? Poświadczysz własnym majątkiem w razie czego? Nie? To wypad z tematu. Za truizmy to dziękujemy - karmiono nas nimi całe życie. Kolejny kurwa filozof-romantyk ... \"to może szukaj wśród beznadziejnych\" Na kafeterii?! Aż tak zdesperowani nie jesteśmy. \"wiccie jak trudno o faceta który chętnie się uczy, nie pije, nie pali, nie mysli tylko o zaliczaniu kolejnych\"dup\", jest kochający, troskliwy i opiekuńczy? Spełnijcie te warunki, i chocbyście wyglądali jak karaluchy, na pewno niejedna was zechce...\" I się zaczyna wciskanie kitu takim jak my. Więc to wszystko? To całe te wielkie wymagania? Cóż... ja taki jestem i jak pokazuje mój przykład nie są to cechy pierwszej potrzeby dla kobiet. Oferma dopisał resztę. \"miłość istnieje i każdy ma tu równe szanse\" Kolejny banał. Po prostu powiedz, że nie wiesz co jeszcze masz napisać. \"nie przejmuj się swoim wzrostem\" Nawet jak się nie będzie przejmował to i tak skończy sam a wy dalej go będziecie \"pocieszać\". Porzuć wszelkie nadzieje albo chociaż wyjedź w regiony azjatyckie. Tam kobiety są niskiego wzrostu i nie będą ci pierdolić smut o tym jaki to jesteś wspaniały i cudowny ale one maja już chłopaka i właśnie idą go odwiedzić bo dziś czas widzeń w pierdlu.

sfrustrowany jesteś Rozwazny i traumatyczny? nie można napisać czegoś co podniesie na duchu nawet jedną osobę,która ma problem? czasem czytając o kims kto miał podobne problemy i spotkało go szczęście mozna zdać sobie sprawę,że nie wszystko stracone i ,że może mnie też się uda

sarkozemy same wskakują a jest kurduplem

Nie podoba mi się jak wciskacie ludziom truizmy: - samo przyjdzie - czekaj, czekaj, czekaj musisz czekać (aż wszystkie będą pozajmowane) - na pewno znajdziesz ( w domu starców) Jak chcecie człowieka podnieść na duchu to piszcie z własnych doświadczeń.

no ok :) zgodze się,że pisząc o własnych doświadczeniach można podnieść kogoś na duchu o wiele bardziej niż przytaczać hasła,które wymieniłeś

no ok zgodze się,że pisząc o własnych doświadczeniach można podnieść kogoś na duchu o wiele bardziej niż przytaczając hasła,które wymieniłeś