XEN-TAN ? bądz pięknie opalona na lato

WIdze, z e drogi bo ponad 125 zł, ale słyszlaam, ze rewelacyjny. Ktos uzywał ;> na ile wystarcza ?

Ja mam i używam już od kilku tygodni. Muszę przyznać rację rewelacja pod każdym względem. Wejdź sobie na ich stronę www.be-lux.pl

Już pisałam, że mają stronę www.be-lux.pl ale są też na allegro.

??????????

mam juz okolo tydzien niestety za 140zl spodziewalam sie czegos wiecej,mam jasna karnacje,wieksza ilosc balsamu rozprowadza sie dobrze niestety i tak sa zacieki,a na dloniach na kosciach pomimo malej ilosci zabarwia na lekko pomaranczowy,ogolnie lepszy a moze i taki sam jest balsam dove,dla osob juz lekko opalonych moze sie sprawdzi niestety dla bladych ktore sie nie opalaja na braz nie polecam,to jest tylko moja opinia,pozdrawiam

witam własnie zamowiłam xentan dark lotion i mam nadzieje ze sie nie zawiode czytałam bardzo duzo pozytywnych opini na temat tego produktu i mysle ze jest naprwde dobry

A ja polecam Xen-Tan. Mam jasną karnację i zastanawiałam się jaki wybrać. Przedstawiciele tej firmy poradzili mi Dark Lotion, który właśnie przeznaczony jest do jasnej karnacji. Zamówiłam go i powiem szczerze że jestem zadowolona. Jeśli chodzi o kolor, to Dark Lotion na mojej skórze jest podobny do czekoladowej opalenizny. Trochę ciężko się rozprowadza ale to nie przeszkadza. Faktycznie opalenizna na ciele utrzymuje się ok. tygodnia. Na twarzy krócej. Jeśli chodzi o smugi, to ja nie mam takiej wprawy w rozprowadzaniu a mimo tego nie zauważyłam żadnych zacieków. Co do zapachu typowego dla samoopalaczy to na mojej skórze trochę da się odczuć ten zapach - ale nie jest tak intensywny jak dla pozostałych samoopalaczy. Podsumowując - wcześniej chodziłam na solarium, ale odkąd używam Xen-Tan solarium nie jest mi potrzebne.

Witam, wczoraj pierwszy raz użyłam Xen Tan Dark i równiez chcę podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Samoopalacz zakupiłam, po przeczytaniu bardzo zachęcających opinii na jego temat w internecie. Ja za taką kwotę (140,-zł poj.235 ml) spodziewałam się naprawdę czegoś lepszego. Jeżeli chodzi o zapach to po nałożeniu na skórę jest zbliżony do kosmetyków używanych w solariach do opalania, natomiast z upływem czasu (podczas jego działania) wydziela zapach taki jak wszystkie inne samoopalacze, z tym że mniej intensywny. Kolor- może być, chociaż moim zdaniem daleko mu do oliwkowego i miejscami przechodzi w pomarańcz, być może zależy to od karnacji- moja jest jasna. Co do smug; ja smarowałam nim twarz,dekolt,plecy i ręce. Trzy pierwsze partie ciała o.k., jeżeli chodzi o ręce, to na dłoniach w niektórych miejscach powychodziły plamy i kolor jest zupełnie pomarańczowy. Podkreślam, że na dłonie balsam nakładałam za pomocą bawełnianych wacików kosmetycznych, tak jak jest to zalecane.Aha , oczywiście przed przystąpieniem do "zabiegu" również zgodnie z zaleceniami zrobiłam peeling. Co do trwałości, to to jedyne chyba sprawdzi się w 100 %, bo teraz za nic w świecie nie mogę go zmyć z dłoni, próbowałam nawet przy pomocy pumeksu ... i nic. To tyle, pozdrawiam .

Na niespodziewane plamy polecam sodę oczyszczoną - sposób ze studia opalania natryskowego ;) Mniej inwazyjne niż peeling i ma właściwości wybielające.

Własnie uzylam xen-tana i jestem zachwycona.Opalenizna rownomierna bez zaciekow no i najwazniejsze nie jest pomaranczowa.Mąż mi pozazdroscił i sam sie wysmarowal:)Podpatrzylam jak w łazience oglada swoja opalenizne:)Polecam wszystkim mimo wysokiej ceny.Produkt jest bardzo wydajny wiec starczy na dlugo.Zalecam uzycia rekawiczek przy aplikacji.

Po przeczytaniu wielu bardzo pozytywnych jak i negatywnych opinii na wizażu na temat tego samoopalacza postanowiałam go zakupić. Zapłaciła ok 120 zł z przesyłką za 236ml na Allegro. Przed użyciem samoopalacza należy zrobić dokładny piling ciała i rozprowadzać go w rękawiczkach. Po kilku-kilkunastu godzinach zmyć pod prysznicem. Powiem tak, że w porównaniu do drogeryjnych ogólnodostępnych samoopalaczy jest to dobry samoopalacz. Jeżeli używa się go dokładanie ze wskazówkami to nie pozostawia smug i żadnych plam, już kilka osób pytało mi się gdzie się tak opaliłam i na jakich wyspach byłam, więc nie domślają się że jestem wysmarowana samoopalacze. Podobno dużo lepszy samoopalacz to Million Dollar Tan, daje bardziej naturalny efekt, ale jest dostępny w USA, można zamówić przez Internet, zresztą zobaczcie sobie filmiliki na you tube jak wyglądają dziewczyny nim posmarowane.Jak skończę Xen Tan to kupię Millon Dollar Tan. Na pewno samoopalacz to lepsze rozwiązanie niż solarium i godzinne wylegiwanie się na słońcu. Szkoda skóry, a opalenizan i tak szybko schodzi.

w wa-wie jest pani która opala natryskowo XEN-TAN z dojazdem do klienta, ja byłam bardzo zadowolona, efekt utrzymywał się ok. 10 dni.

A ja polecam preparaty brytyjskiej firmy Sunjunkie. Zwlaszcza spray do opalania : łatwy w użyciu i jednoczesnie dający super efekt naturalnie wyglądającej opalenizny.

chce zakupic million dollar tan ale ze strony oficjalnej producenta www.milliondollartan.com

ja rowniez jak kolezanka wyzej mam ochote zakupic ;] ogladalam filmiki i bardzo zachwalaja podobno na dlugo starcza i ma zloy naturalny polysk :) szkoda mi kasy i niszczenia skory na solarium..