Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona namaksaaaa

zlikwidoawac PUP-y

Polecane posty

Gość wkurzona namaksaaaa

!!!!!jestem wkurzona od samego rana na maksa. na portalu Portaql publicznych sluzb zatrudnienia znajduje oferte ktora jestem zainteresowana. jest napisane aby kontakotwac sie z pup. wiec dzwonie tam a pani mi mowi ze ona jeszcze nie ma aktualnych ofert itp itd. jakas paranoja. na stronce, ktroa nie jest bezposrednim zrodlem ofeta jest a u samego zrodla oferty nie ma. i taka sytuacja miala miejsce juz kilka razy. i skad teraz mam sie doiedziec o co chodzi? jak sie dowiem to pewnie bedzie juz nieaktualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozecie mi nie wierzyc
a jaki jest adres tej strony? tez szukam pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona namaksaaaa
http://158.66.1.44/ i tam sobie wybierasz przeszukanie bazy, masz rozne kryteria np wedlug pup itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie; Urzędy Pracy działają tak, jakby miały za zadanie przede wszystkim bronić informacji niejawnych :) jakby im się pomyliło, że są jakimś kontrwywiadem, czy coś... zamiast pomóc, ułatwić, uprościć coś, to głównie utrudniają; być może jakieś totalnie niezaradnie życiowo osoby, co to ani be ani me ani kukuryku to coś dzięki nim skorzystają (np. jakiś kwit im ktoś przeczyta;) ), ale każdy, kto posiada jakiekolwiek elementy mózgu jest przez PUP źle widziany;) kiedyś, jak szukałam pracy, zatrudniali w PUPie doradców zawodowych; miałam wszelkie kwalifikacje - nie spełniałam tylko jednego warunku: NIE BYŁAM BEZROBOTNA:) idiotyzm tego, że jak osoba, która sama sobie nie była w stanie roboty znaleźć ma doradzać w tej sprawie innym, jakoś nikogo poza mną nie uderzał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona namaksaaaa
trzeba zaczac dzialas zeby te babsztyle choc przez chwile poczuly sie zagrozone. w tamtym tyg dzwonie z zapytaniem o oferte ktora oczywiscie byla nijawna , a pani ze jej zaklocam rytm pracy tym dzwonieniem. co za krowa. to niech podaja obok oferty pracodawce to bede bezposrednio do niego dzwonic. tak byloby o wiele prosciej. np w poznaiu wiekszosc ofert z pup jest jawnych no ale u nas moze 1% i sa to oferty pracy gdzies na 2 koncu polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze." :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×