jaki był wasz największy rachunek za komórke?

Bo dostałam fakture za telefon mojej 17 letniej córki na....600 złotych.Telefon zarekwirowałam, ale najgorsze, że córka mówi, że to normalne u jej rówieśników bo muszą być ciągle w kontakcie.No chore...

mam 22 lata, jak do tej pory na abonament najwiekszy 120 zl:o

karta za 50 zł :D. A co miesiąc mam kartę 30 zł i jeszcze mi zostaje ;) (mam 18 lat)

55 zł.. i jeszcze mi zostaje:o

pięć stów, ale dostałam taki opierdol, że teraz zamykam się w sześćdziesięciu złotych :P

370 zł, do dzisiaj się zastanawiam jakim cudem :)

ale bylam za granicą i musialam dzwonić, a tak normalnie to 35 zl na miesiąc, czyli tyle ile abonament(era), mam tyle darmowych minut, ze mi wystarcza na rozmowy no i dokupilam sobie jeszcze starter w oragne i co miesiąc doladowuję za 10 zeta a telefon ktory mam w orange ma 7 lat:) tak wiec 45 zeta. Mam 17 lat

480 zł

290, tez mialam ladnie na chacie :D teraz max 90.

jakieś 4 lata temu 1100 zł ale bawiłam sie internetem w komórce:o

Ooo :D to ile Ty siedziałaś w tym necie :P

ja mialam ponad 2 kola za jebanego neta ;/ nie trzeba dlugo siedziec zeby taki gigantyczny rachunek przyszedl

Mama by mnie chyba zabiła :D xD

140 + zł co miesiąc przy abonamencie 55 + drugi telefon na firme :)

Moge cala dobe uzywac lub gadac przez skypea.