Nemesio Cervantes 396 Napisano 8 godzin temu Maria Zydorek, urodzona 7 lutego 1961 r. w Łodzi, dziewczynka wrażliwa, zagubiona, z ogromną potrzebą miłości, rozpaczliwie łaknęła akceptacji. Uzależniona od bliskości oraz adoracji mężczyzn i, mimo urody, dość niepewna siebie, w przyszłości stanie się, na swoje nieszczęście, łatwym łupem dla toksycznych partnerów. Gdyby ktos sie zastanawial, wyjaśniam, to oczywiscie wina facetow ze Marysia jest niedojrzala i łasa na atencje. Bo wiadomo faceci chcą tylko roochac i bić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 8 godzin temu 6 minut temu, Nemesio Cervantes napisał: Maria Zydorek, urodzona 7 lutego 1961 r. w Łodzi, dziewczynka wrażliwa, zagubiona, z ogromną potrzebą miłości, rozpaczliwie łaknęła akceptacji. Uzależniona od bliskości oraz adoracji mężczyzn i, mimo urody, dość niepewna siebie, w przyszłości stanie się, na swoje nieszczęście, łatwym łupem dla toksycznych partnerów. Gdyby ktos sie zastanawial, wyjaśniam, to oczywiscie wina facetow ze Marysia jest niedojrzala i łasa na atencje. Bo wiadomo faceci chcą tylko roochac i bić. Kuleje u ciebie czytanie ze zrozumieniem jesli to wyjaśnienie z 2 akapitu jest twojego autorstwa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 7 godzin temu 26 minut temu, nocna.zmiana napisał: Kuleje u ciebie czytanie ze zrozumieniem jesli to wyjaśnienie z 2 akapitu jest twojego autorstwa:) trzymaj sie tematu, nikogo nie inter. twoje problemy emocjonalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 35 Napisano 7 godzin temu (edytowany) Czyli kobieta spod znaku Wodnik, a takie są najlepsze. Potwierdzam Nie była chwalona w dzieciństwie i tutaj pozostają nieprzepracowane deficyty z dzieciństwa i brak umiejętności stawiania granic. Ale tutaj Qwerty ma większe doświadczenie i może się wypowie. Edytowano 7 godzin temu przez 250GodzinTak Dopisek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 7 godzin temu (edytowany) 6 minut temu, 250GodzinTak napisał: Czyli kobieta spod znaku Wodnik, a takie są najlepsze. Potwierdzam Nie była chwalona w dzieciństwie i tutaj pozostają nieprzepracowane deficyty z dzieciństwa i brak umiejętności stawiania granic. Ale tutaj Qwerty ma większe doświadczenie i może się wypowie. kogo obchodzi jej dziecinstwo? kazdy jakies ma a faceci z reguly mają przerąbane dziecinstwo i muszą po wyjsciu z domu byc męscy, odpowiedzialni, dorosli, musza ograniac siebie i spaczoną psychicznie landrynę, bo ona ma deficyty emocjonalne. no weź.. Edytowano 7 godzin temu przez Nemesio Cervantes Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mareliska 1 Napisano 7 godzin temu Zagubiona to chyba dobre określenie... teraz przeczytałam jej życiorys to co pogrubiles ma trochę sens bo jeśli była słaba psychicznie, zagubiona to mogła się wikłać w toksyczne relacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 35 Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: kogo obchodzi jej dziecinstwo? kazdy jakies ma a faceci z reguly mają przerąbane dziecinstwo i muszą po wyjsciu z domu byc męscy, odpowiedzialni, dorosli, musza ograniac siebie i spaczoną psychicznie landrynę, bo ona ma deficyty emocjonalne. no weź.. Kobiety mają też przerąbane i jakoś trzeba wiele znieść i iść dalej. Nadal podtrzymuje, że jesteśmy mocniejsze psychiczne, a wy słabsi. Nie bez powodu w chwilach słabości sięgacie po alkohol lub skaczecie z mostu, a my podnosimy głowę, zaciskamy zęby i idziemy dalej Ja bym nie skoczyła, bo nie jestem tchórzem i szkoda mi życia, gdzie jeszcze tyle do zrobienia i zobaczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Proboszcz 1 Napisano 7 godzin temu Za ładna i za duzo przystojniakow, brzydsza nie byłaby taka łasa xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 7 godzin temu 22 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: trzymaj sie tematu, nikogo nie inter. twoje problemy emocjonalne Te winę facetow gdzie wyczytałeś bo chyba nie w cytowanym fragmencie ?:) jak ty tak myslisz jak czytasz to nie dziwi mnie cała twoja reszta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Proboszcz 1 Napisano 7 godzin temu (edytowany) 3 minuty temu, nocna.zmiana napisał: Te winę facetow gdzie wyczytałeś bo chyba nie w cytowanym fragmencie ?:) jak ty tak myslisz jak czytasz to nie dziwi mnie cała twoja reszta on po prostu lubi proste odpowiedzi i mały wysiłek intelektualny. Edytowano 7 godzin temu przez Proboszcz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 7 godzin temu Przed chwilą, Proboszcz napisał: on po prostu lubi proste odpowiedzi i mały wysiłek intelektualny. Wiem ale chcualam żeby sam do tego doszedł szanowny proboszczu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 24 minuty temu, Mareliska napisał: Zagubiona to chyba dobre określenie... teraz przeczytałam jej życiorys to co pogrubiles ma trochę sens bo jeśli była słaba psychicznie, zagubiona to mogła się wikłać w toksyczne relacje. wybierala toksykow, co oznacza ze tez jest toksyczna. tylko ze dla opinii publicznej staje sie biedną ofiarą menskiej dominacji ktora potrzebuje ochronki i uratowania. faceci wchodzac do zwiazku tez oczekują ciepla i uczucia a toskyczna ksiezniczka nie umie albo nie chce nic dawac, ona "zagubiona, rozpaczliwie kce tej adoracji". bo wiadomo ze facety som od tego, od tego one som. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 17 minut temu, nocna.zmiana napisał: Wiem ale chcualam żeby sam do tego doszedł szanowny proboszczu manipulatorka z piaskownicy, co wygląda na lat 40 a koty wiedzą kim jest ich pani? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, Nemesio Cervantes napisał: manipulatorka z piaskownicy, co wygląda na lat 40 a koty wiedzą kim jest ich pani? Nie mam kotow, nie przepadam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 747 Napisano 6 godzin temu Jak sie będzie zadawac ze świrami to źle skończy ale zawsze jest ten 1 procent że trafi na normalnego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, Onaaaa napisał: Jak sie będzie zadawac ze świrami to źle skończy ale zawsze jest ten 1 procent że trafi na normalnego. I wez sobie te naukę głęboko do serca if ju noł łot aj min Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mareliska 1 Napisano 6 godzin temu 6 minut temu, Nemesio Cervantes napisał: wybierala toksykow, co oznacza ze tez jest toksyczna. tylko ze dla opinii publicznej staje sie biedną ofiarą menskiej dominacji ktora potrzebuje ochronki i uratowania. faceci wchodzac do zwiazku tez oczekują ciepla i uczucia a toskyczna ksiezniczka nie umie albo nie chce nic dawac, ona "zagubiona, rozpaczliwie kce tej adoracji". bo wiadomo ze facety som od tego, od tego one som. Coś innego miałam na myśli... Zagubiona i słaba psychicznie czyli mająca pęd ku autodestrukcji... toksyczna (?) no dla samej siebie przede wszystkim... pojawił się w jej życiu pan Andrzej jeśli dobrze pamiętam który chciał ją 'uratowac' wyrwać z rąk innego... no i się udało później się z nią męczył choć rzekomo nie żałował... ale babeczka i tak miała epizod, że zostawiła go dla byłego bo coś jej naobiecywał... później wróciła do pana Andrzeja i była z nim aż do swojej śmierci. Pan Andrzej też mógł se wybrać inną ale miał potrzebę bycia jej ratownikiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 35 minut temu, Onaaaa napisał: Jak sie będzie zadawac ze świrami to źle skończy ale zawsze jest ten 1 procent że trafi na normalnego. 1 % to faceci ktorzy uslugują i dają, nie chcąc nic w zamian. rzeczywiscie tacy faceci, są na wyginienciu, jeszcze wychowani w patriarchacie mogą miec wiecej cierpliwosci do baby, ale to nie jest normalnosc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 26 minut temu, Mareliska napisał: Coś innego miałam na myśli... Zagubiona i słaba psychicznie czyli mająca pęd ku autodestrukcji... toksyczna (?) no dla samej siebie przede wszystkim... pojawił się w jej życiu pan Andrzej jeśli dobrze pamiętam który chciał ją 'uratowac' wyrwać z rąk innego... no i się udało później się z nią męczył choć rzekomo nie żałował... ale babeczka i tak miała epizod, że zostawiła go dla byłego bo coś jej naobiecywał... później wróciła do pana Andrzeja i była z nim aż do swojej śmierci. Pan Andrzej też mógł se wybrać inną ale miał potrzebę bycia jej ratownikiem... jedno i drugie pogubione... co by wskazywalo skakanie po bolcach i te powroty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 42 minuty temu, nocna.zmiana napisał: Nie mam kotow, nie przepadam nie ma znaczenia i tak bedziesz czyscic kuwete... kazda tak mowila i czysci z zapałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, Nemesio Cervantes napisał: nie ma znaczenia i tak bedziesz czyscic kuwete... kazda tak mowila i czysci z zapałem. Właśnie ja nie przepadam za qwetami 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 6 godzin temu 1 godzinę temu, 250GodzinTak napisał: Kobiety mają też przerąbane dalej nie czytam tego cierpienia, kazdy mial dziecinstwo trudne, zwlaszcza my dzieci PRL ale jednoczesnie to faceci maja obrabiac baby i je utrzymywać w zdrowiu psychicznym, bo som facetami. toż to absurd, mamy rownouprawnienie plci i baby sie muszo same ogarniać a najlepiej by skakaly i zabiegaly o facetow by oni tez mogli poczuc sie jak one w prime.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 2 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: dalej nie czytam tego cierpienia, kazdy mial dziecinstwo trudne, zwlaszcza my dzieci PRL ale jednoczesnie to faceci maja obrabiac baby i je utrzymywać w zdrowiu psychicznym, bo som facetami. toż to absurd, mamy rownouprawnienie plci i baby sie muszo same ogarniać a najlepiej by skakaly i zabiegaly o facetow by oni tez mogli poczuc sie jak one w prime.. A baby miały wypluwać bachorexy z dokładnością w co do zegarku czy chciały czy nie chciały, zaiwaniać w pracy i w domu i do tego tolerować bardzo często niedobranego patola często alkusa jak już mowa o pl w domu bo sobie nie poradzi sama i co ludzie i kościół katolski powiedzo jak sie ewakuuje. Nikt nie miał lekko wiec po grzyba nakręcasz te wojnę ‚puci’ Edytowano 5 godzin temu przez nocna.zmiana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, nocna.zmiana napisał: A baby miały wypluwać bachorexy z dokładnością w co do zegarku czy chciały czy nie chciały, zaiwaniać w pracy i w domu i do tego tolerować bardzo często niedobranego patola często alkusa jak już mowa o pl w domu bo sobie nie poradzi sama i co ludzie i kościół katolski powiedzo jak sie ewakuuje. Nikt nie miał lekko wiec po grzyba nakręcasz te wojnę ‚puci’ jizzu jaki wybuch frustracji.... nie masz dzieci to nie na temat, samo posiadanie macicy nie daje benefitów. poza tym dzieci to nie zabawka, dla siebie tez rodzi nie dla faceta. alkoholizm w rodzinach to problem obojga, facet ktory wziąl za zone niedojrzałą oszolomkę bierze na siebie ogromną odpowiedzialnosc, wy macie wszystko w doopie, pojdziecie do mopsu i wam dadza darmo mieszkac, miske, doplaty, ubrania a facet w tej sytuacji zostanie wysmiany, ze sobie nie radzi. jestes roszczeniowa, nic sie nie nalezy, ot co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Proboszcz 1 Napisano 5 godzin temu a menel z owsikami okazał sie lepszy od żonatego Chada dziecioroba, fak, ale los, ja bym chyba ossrała nachy na teczowo i wybijała domofony o fak 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nocna.zmiana 7 Napisano 5 godzin temu 1 minutę temu, Nemesio Cervantes napisał: jizzu jaki wybuch frustracji.... nie masz dzieci to nie na temat, samo posiadanie macicy nie daje benefitów. poza tym dzieci to nie zabawka, dla siebie tez rodzi nie dla faceta. alkoholizm w rodzinach to problem obojga, facet ktory wziąl za zone niedojrzałą oszolomkę bierze na siebie ogromną odpowiedzialnosc, wy macie wszystko w doopie, pojdziecie do mopsu i wam dadza darmo mieszkac, miske, doplaty, ubrania a facet w tej sytuacji zostanie wysmiany, ze sobie nie radzi. jestes roszczeniowa, nic sie nie nalezy, ot co. Nie frustracji tylko obiektywizmu. frustracje to ty tu uskuteczniasz tymi wywodami. a co to znaczy Rodzi dla siebie? A jak nie chce i rodzi to tez dla siebie wtedy? myslaalm ze dla kraju i demografii duzo tam bzdur a nie chce mi sie wszystkiego punktować bo koncze już druga kawusie. nikt ci nie broni rozwieść sie i zyc jak kawaler z poglądami ‚anty baby’ , ale tego nie robisz z jakiegos powodu, tylko nie mow mi ze ja jestem sfrustrowana bo ja akurat żyje jak chce bo mam jaja podejmować nawet ciężkie decyzje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 747 Napisano 5 godzin temu 23 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał: 1 % to faceci ktorzy uslugują i dają, nie chcąc nic w zamian. rzeczywiscie tacy faceci, są na wyginienciu, jeszcze wychowani w patriarchacie mogą miec wiecej cierpliwosci do baby, ale to nie jest normalnosc Nie o taki 1 procent mi chodziło. Tacy co dają ale i biorą i nawzajem sie uzupełniają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix lybedowsky 25 Napisano 5 godzin temu 6 minut temu, Nemesio Cervantes napisał: pojdziecie do mopsu i wam dadza darmo mieszkac, miske, doplaty, ubrania a facet w tej sytuacji zostanie wysmiany, ze sobie nie radzi. jestes roszczeniowa, nic sie nie nalezy, ot co. dzieki ze napisales dlaczego ty masz te wieczna frustracje. nie wpadlbym na to ze chodzisz do roboty bo musisz a chcialbys doic z mopsu 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix lybedowsky 25 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 4 minuty temu, nocna.zmiana napisał: nikt ci nie broni rozwieść sie i zyc jak kawaler z poglądami ‚anty baby’ , ale tego nie robisz z jakiegos powodu, tylko nie mow mi ze ja jestem sfrustrowana bo ja akurat żyje jak chce bo mam jaja podejmować nawet ciężkie decyzje napisal dlaczego bo jak pojdzie do mopsu to nie dadza mu mieszkania a jeszcze dojda alimenty i wyladuje w noclegowni albo areszcie on nie moze odejsc od baby bo go nie stac ja juz teraz go rozumiem dlaczego jest nieszczesliwy. bezmyslnie zrobil 3 dzieci i juz nie ma wyjscia krzyz do smmierci Edytowano 5 godzin temu przez sebix lybedowsky 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 396 Napisano 5 godzin temu 3 minuty temu, Onaaaa napisał: Nie o taki 1 procent mi chodziło. Tacy co dają ale i biorą i nawzajem sie uzupełniają. do tego trzeba dorosnąć, na kafe widac jako tako przekroj społeczenstwa i niestety baby tylko oczekują i chcą brać. tych co dają uwage albo sie interesują facetami, nie licze tych co wysmiewają, jest ulamek. znaczy sie 1% kobiet i 1% facetow ma szanse, reszta ma swoich przedstawicieli na kafe.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach