Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani pytalska

Dlaczego zmusza się kobietę do kontynuowania życia erotycznego po porodzie?

Polecane posty

Gość Pani pytalska

Dlaczego jak ktoś napisze, że już nie uprawia seksu po porodzie to od razu jest zjechany na forum. To co kobieta ma się zmuszać nawet jak ją boli, jak nie jest przyjemne? A już najbardziej rozwala mnie tekst, że masz dawać po porodzie dupy mężowi bo odejdzie do innej. To sugeruje że moja przyjemność nie jest ważna i mam uprawiać seks bez przyjemności i tylko po to, żeby mąż mnie nie zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
oczywiście uprawianie seksu po porodzie nie jest ustawowo nakazane lecz wiele razy przekonałam się na własne oczy, że jego nieuprawianie powoduje niebywały rozpad w małżeństwie, gdyż na drodze męża natychmiast pojawia sie jakaś "pocieszaczka" więc ja juz wolę się zmuszać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj facet
Ja dopiero po roku doszlam do siebie i sex stal sie przyjemnoscia a nie zmuszaniem i mysleniem ,ze pojdzie do innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
poza tym nie buduj swojego światopoglądu na bazie tego, co kto pisze na tym forum Zazwyczaj większość pisze odwrotnie niż jest naprawdę kreuje sie na kogoś innego i dzięki temu czuje się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani pytalska
Asienka a zmuszasz się do seksu? Czy piszesz hipotetycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
ja nie kochałam się z moim facetem prawie przez całą ciążę więc obiecałam sobie, że po porodzie postaram się jak najszybciej mu to wynagrodzić poza tym, jak pisałam wcześniej, za duzo się w życiu naoglądałam, więc wolę być ostrożna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
do porodu jeszcze trochę mi zostało poza tym nie piszę o jakimś zmuszaniu się na siłe mimo bólu tylko o współżyciu najszybciej gdy będzie to możliwe (ze względów fizjologicznych) poza tym facetowi można zrobić dobrze w różny sposób ważne by nie czuł się zaniedbany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Asienka31, ty jakaś desperatka jesteś. Da du.py chłopu bez przyjemności byle tylko do innej nie polazł. To tylko du.pą go przy sobie trzymasz ? Skoro tak, to po porodzie jak zobaczy twoje zmasakrowane cielsko tym chętniej skoczy w bok :O Niezły prymityw ten twój chłop. Ale cóż..,najwyraźniej do siebie pasujecie...ja nie mogę normalnie średniowiecze...myślisz w trakcie o ojczyźnie przynajmniej ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy macie facetów tylko wam współczuć . Koszmarne matkoo przykro czytać twoje wypowiedzi skoro ty faceta tylko dupą przy sobie faceta zatrzymujesz ??????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
droga przedmówczynio przeczytaj sobie jeszcze raz moje wypowiedzi, tylko tym razem spróbuj ze zrozumieniem i nie obrażaj mnie ani mojego faceta, bo nie masz o nas bladego pojęcia widać niewiele w życiu widziałaś ja widziałam znacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xena-popieram!a post o tym,ze facetowi można zrobić dobrze na rozne sposoby byle tylko nie czul się zaniedbany to już szczyt zenady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaa
tak ale seks oralny i raczka nie wystarcza przez 9 miesiecy albo i dluzej... czasem trzeba sie zmusic do seksu i tyle, na jakis czs mu starczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
....więcej i wolę dmuchać na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moim chłopakiem jestem grubo ponad poł roku, jeszcze sie nie kochalismy i napewno mnie nie zdradza bo jest w woju;) a na kazda przepustke przyjezdza do mnie, i spedza czas tylko ze mna, spi u mnie i wogole;) wiec jesli facet naprawde kocha to poczeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
oj głupie siksy kiedyś dorośniecie i zrozumiecie jak trzeba grać, żeby facet tańczył tak jak wy chcecie póki co niedorosłyście do tego, więc dalsze dyskusje uważam za zbyteczne idźcie dalej się wyzwalać powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj takie wielkie idealistki
jestescie... Oby zycie nie zweryfikowalo waszych pogladow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj takie wielkie idealistki
otoz to Asienka ;) Dokladnie to samo pomyslalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaaaaaaaaa
ja akurat mam bardzo waskie wejscie do pochwy, jakis 7cm odcinek jest bardzo ciezki do przejscia. Nie lubie sie przez to kochac, ale raz na jakis czas (co kilka miesiecy) sie zmusze bo kocham swojego faceta i chce go uszczesliwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale jak to się nie uprawia seksu po porodzie? W ogóle? Zupełnie? Do śmierci? :P Wiadomo, że i organizm, i psychika muszą dojść do siebie i facet powinien to zrozumieć i dać Ci tyle czasu, ile potrzebujesz, no ale bez przesady... Nie może być tak, że po porodzie już na zawsze zero seksu ;] Nie należy się zmuszać, ale trzeba po prostu dojrzeć do ponownego współżycia, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze zycie to nie bajka... a wlasciwie to mało wiem... ale naprawde wg mnie związek to nie tylko sam sex... ;/ do choleryy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesada
Mnie tam nikt nie zmuszał, sama chciałam. Oczywista najpierw tylko oralny, a po 6 miesiacach już było jak dawniej. Ale nie wyobrażam sobie seksu z penetracja pochwy 7 czy 8 tyg po porodzie, to za wczesnie. Ale przeciez jest tyle innych mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam za szczyt ponizenia zmuszac sie do seksu z kims kogo podejrzewam o to,ze mnie zdradzi i robić to tylko po to aby tego uniknąć.Proste.A gdyby nawet miał to zrobić to przepraszam...kim ja jestem?Półgłowkiem odartym z godności?Mam na siłę zaciskać zeby i udawać orgazm zeby mężulo nie pomyslał zbereźnych rzeczy o sąsiadce?Litości...seks-jasne,ale tylko jako radość dla dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nikt nie mówi, że życie to sam sex ;] i że na nim opiera się miłość i świat... Ale seks jest wpisany w ludzką miłość i poród nie powinien kończyć współżycia... ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Asienka31 No ty wybierasz najprostsze rozwiąznie, stare jak świat - dajesz mu du.py żeby tańczył jak zagrasz. Aż trudno wyczuć które z was jest większym prymitywem. 31 to twoj wiek ? Straszne, że jesteś taka zdesperowana w tak młodym wieku :O Czasem trzeba się poświęcić !! Chryste !!! Żal dupę ściska że są jeszcze takie "cierpiętnice". Fuj, takiego seksu nie chciałabym za nic na świecie na miejscu twojego faceta. Swoją drogą musi być kiepski w te klocki skoro nie zorientował się, że się poświęcasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
gonzallo - dokładnie tak, zgadzam się z Tobą w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nikt tu nie mowi by konczyc definitywnie współzycie po porodzie;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienka, uwazasz ze mozna manipulowac facetem tylko za pomocą jego penisa? naprawde mniej niz zero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
i ten tekst "idźcie dalej się wyzwalać" :O Żal. Wolę się wyzwalać niż seksualnie zniewalać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonzallo całkowicie zgadzam się z tobą. I uważam że sex w związku jest bardzo ważny ale nie najważniejszy. jeśli ja nie miałabym na to ochoty to nigdy bym się do tego nie zmuszała a jeśli mąż nie potrafił by tego uszanować to znaczy ze to jest człowiek którego kocham i zatrzymywanie go przy sobie przez sex nie miało by najmniejszego sensu. Asienka31 zastanów się nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×