Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani pytalska

Dlaczego zmusza się kobietę do kontynuowania życia erotycznego po porodzie?

Polecane posty

Gość matkoo
Jak sobie w końcu stad pójdziesz tak jak obiecujesz, to nie będzie tu więcej smutnych osób. A zatem - adios. Taka niby potrafisz być "ponad" i co ? Trudno odejść bez ostatniego słowa, nie ? Jesteś dokładnie tak żałosna i słaba jak przeczuwałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieńka tak tojuz jest,solidarnośc jajników to rzadka sprawa,jedna baba drugiej oczy wydłubie. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
"Czasem trzeba się poświęcić". Wszyscy to przeczytali i trudno rozumieć to inaczej. Spoko, przekłamuj dalej rzeczywistość i usprawidliwiaj się. Bardziej żałosna być nie możesz. I jeszcze to późniejsze tłumaczenie, że jesteśmy siksy, życia nie znamy i nie umiemy sprawić żeby facet tańczył jak mu gramy :O Że niby taka mądra i doświadczona jesteś ? Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
droga izo więc chociaż my wykażmy solidarność jajników i skończmy tą daremną dyskusję znikamy, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
No idź, może mężulo z roboty zaraz wróci a ty taka nie uczesana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka i gonzallo dobrze mowia
ale wiecie, sprawy typu "sex z facetem byleby go utrzymac i nie poszedl na boki", albo "mezowi zawsze trzeba podac obiad z dwoch dan" i inne takie pierdoly to to sa madrosci jeszcze naszych babc, ktore niestety niektore mlode dziewczyny wyniosly z domu, bo tego zostaly nauczone. Kiedys malo bylo kobiet znajacych swoja wartosc i propagujacych partnerstwo w malzenstwie, a nie dominacje meza, ktory to o wszystkim decyduje, a my kobiety seksu musimy uzywac jako broni albo srodka manipulacji, zeby dostac to, czego oczekujemy... Dzieki Bogu czasy sie zmienily, kobiety sie zmieniaja, a i mezczyzni takze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka i gonzallo dobrze mowia
matkoo* mialo byc, a nie matka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalinka
ta matka pisze spod roznych nickow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
No ale daj spokój :O Mnie rozwala takie coś na atomy :O Jak się dobrze postara to może i nowe kierpce pan jej sprawi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka i gonzallo dobrze mowia
Mnie tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Nie, idiotko. Piszę spod jednego. Wydaje ci się że jesteś taka przenikliwa. Są jeszcze mądrzy ludzie na świecie. Inni poza mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram to co pisze gonzalo i matkoo tylko nie popieram wyzywania innych od \"idiotów\". Nic dodac nic ując, gonzalo masz racje, masz mądrego faceta, który prawdziwie Cię kocha. Dobrze się odnaleźliście, gratuluję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Ja też nie popieram ale czasem ręce opadają. Zresztą dlaczego idioty nie nazywać idiotą skoro JEST idiotą ? Pytanie retoryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie
A ja sie zgadzam z Aśkiem- niestety mężczyźni mają trochę inny stosunek do sexu niż my, w związku z czym porównywanie sexu do wyjścia na zakupy, czy wspolnej kolacji (któraś z was to zrobiła) trochę mnie śmieszy. I nie chodzi tutaj o (jak to ktoras wyzwolona nazwala) dawanie d**y po to, zeby facet nie zdradził. Po prostu czasem widzę, jak go nosi i pomimo tego, że mogłabym się bez sexu obyć to kochamy się bo lubię sprawiać mu przyjhemność. Tyle. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze na ogol sie
nie zmusza ( chyba ze regularny gwalt) Czasem kobieta nie ma ochoty, ale po prostu chce zrobic przyjemnosc mezowi, to chyba nic dziwnego,ze chcemy ja sprawic ukochanej osobie, nawet jesli nie mamy entuzjazmu.Orgazm to nie obowiazek przeciez.Faceci maja inne potrzeby na ogol, my wolimy przytulenia i dobrego slowa, co ich z kolei nudzi. Uwazam,ze obie strony moga isc na kompromis i kazda bedzie zadowolona. Walka z mezem -bez sensu.( nie mowi eo okresie ochronnym, 6tygodniowym, to chlop powinien uszanowac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie
Mi mała oczywiście rozróznia albo złapanie na d**e albo miłość idealną (czyli tylko taką jakiej doświadcza mi mała). Mi mała jest demonem seksu więc u niej nie ma problemu. Mi mała jeszcze wciązy nie była ale już wie jak to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezależny obserwatorrrr
puste jesteście i tyle a najgorsze te co się im wydaje, że wszystko wiedzą o męskim gatunku zachwalacie jakich to lojalnych macie mężów i obyście do śmierci tkwiły w tym przekonaniu, naiwne istoty Dla faceta taka naiwna lala to prawdziwy skarb. A facet seks mieć musi, jak nie w domu to go znajdzie poza domem. No chyba, że ma kłopoty z potencją, to wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała ja się z tobą zgadzam
nie potrafię tak jak Asia. No i mąż jest inny. Nie chce niczego na co sama nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasssssne niezalezny
obserwator :D Ciekawe co robi facet o tej porze na forum macierzynskim?? :D DO ROBOTY LENIU UTRZYMYWAC DZIECI I ZONE, a nie glupotami sie zajmowac:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezależny obserwatorrrr
...to wtedy wpiera swojej lali, że seks nie jest najważniejszy w związku. Żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala a dawno jestes
po slubie, bo ja tak.I wydaje mi sie ,ze poznalam dobrze meska naturę. Owszem, facet tez chce przytulen, czulosci ,ale nie tyle, co kobieta, po prostu moze i chce zawsze,w kazdym razie jest mniej skomplikowany, kobieta musi miec nastroj. Przeciez gra wstepna to glownie uklon w strone kobiet, facet moze i bez tego. To natura, jesli by tak nie bylo, nie byloby gwaltow na zupelnie obcych kobietach, gdzie nie ma mowy o jakiejkolwiek czulosci . A ile gwaltow jest na wojnach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niezaleznego obserwatora
Pracuje z SAMYMI facetami (jest ich w tej chwili obecnych 6 w biurze, wszyscy w zwiazkach, wszyscy szczesliwi, dwoch ma dzieci, reszta jeszcze nie), pokazalam im ten temat, bo glownie chodzilo mi o twoje wypowiedzi i wiesz co? Wysmiali cie! Powiedzieli, ze musisz byc mega zakompleksiony, pusty i strasznie nieszczesliwy, skoro dla ciebie seks jest mega wazny, ba, NAJWAZNIEJSZY. I wierz mi, oni nie maja powodu, aby mi wciskac bzdury, bo nie jestem ich zona, ani dziewczyna, ani nikimi bliskim, przed ktorym musieliby udawac i wciskac bzdury. Poza tym powiedzieli, ze pewnie, ze seks jest w zwiazku bardzo wazny, ale zaden nie porwal sie na stwierdzenie, ze gdyby nie mieli seksu w domu z powodu ciazy, pologu, choroby czy innego powodu to polecieliby na bok, a wrecz nazwali takiego goscia "k-u-t-a-s-e-m", ktory tak robi. Teraz rozprawiaja nad tym czy chcieliby kochac sie z zona, dziewczyna gdyby ona tego nie chciala i robila to tylko dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala a dawno jestes
no to ja mam nieporownywalnie dluzszy staz, bardzo dobrego męza, ktory nie rzuca sie na mnie, jak mu przyjdze ochota, jest czuly, jednak obserwuje go i widze, ze potrzeba mu wiecej seksu, jesli go nie ma , lazi ponury i rozdrazniony, choc sie nie uzala i nie przyznaje. Trzeba czasem wielu lat, zeby na to wpasc. A chcę,zeby byl szczesliwy i zadowolony, bo go kocham. Nie zawsze mam nastroj i dobry dzien, seks moza nie zawsze jest dla mnie upojny, ale tez nie jest przeciez jakas męką, więc czemu nie, skoro wiem, jakie to dla niego wazne. On tez mi przeciez w wielu rzeczach ustepuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ma
czyli robisz to z litości ? To chyba nawet gorsze niż ze strachu. Ale spoko, twoja ekhm...ciipa, twój biznes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala a dawno jestes
nie z litosci tylko z milosci - chyba roznica. Robimy przeciez rozne rzeczy, zeby kogos kochanego uszczesliwic, milosc to bardziej dawanie , niz branie. To nie apteka, ze musi byc wszystko odwazone po równo. Czesem ja jemu, innym razem on mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×