Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani pytalska

Dlaczego zmusza się kobietę do kontynuowania życia erotycznego po porodzie?

Polecane posty

Gość a moj facet
gonzallo tez popieram w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja sie pod tym podpisuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam tylko dyskretnie wtrącić że poziom tej \"dyskusji \" jest porażający...Nic nie mam do niejakiej Asieńki i nawet Ja popieram, ale te pierwsze wpisy typu\"jak tak mozna 3mac tylką dupą faceta przy sobie.. itp\"...Takie hrabianki, sex bomby na tym forum siedzą i oczywiscie zadnej z nich maz na pewno nie wali po rogach:)A kuku ,może za tydzien okaza sie inaczej,troche pokory i to we wszystkich sferach zycia. Apropo dyskusji to nawet nie mam zdania.Ani mnie to parzy ani ziębi.Jak ktoras pisze ze daje mezowi,ale nie ma przyjemnosci i robi z obowiazku,trudno i to zrozumiem-kocha, boi sie odejscia,chce odklepac,,jestem w sranie to pojąc.Jak ktoras pisze ze nie, bo dba o sibie,bo ona tez istnieje,ze nie ma ochoty i tyle,to tez rozumiem. Jedno jest tylko pewne,presja powoduje odwrotny skutek i te zmuszajace sie wiadomo,szczesliwe do konca nie sa.Jednak do wszyskiteog mozna przywyknąc, rozne ludzie mają uklady. pozdrawiam i zycze szerszych horyzontów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
taaaa więc ja idę dalej pogrążać się w moim "prywitywiźmie" który jest stary jak świat lecz widać skuteczny, skoro cały czas istnieje a tobie droga "matkoo" życzę udanego pożycia z facetem, wtedy gdy TY masz ochotę i TY masz przyjemność. Aha i jeszcze życzę Ci małego zdziwienia, gdy dowiesz się, że znalazła się taka, która przygarnęła twojego faceta, gdy to on miał ochotę, a TY akurat nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xenna,matkoo-czyli my mamy normalnych facetow(w tym sensie,ze rozumieja na czym polega udany zwiazek) a same tez zdrowe podejscie.Ja na szczescie wybralam takiego mezczyzne,ktory jest prawdziwym przyjacielem.I jak widzi,ze jest coś nie teges to cierpliwie czeka i wspiera a nie stroi fochów,ze chciałby zadupczyc a nie ma z kim.Tylko pewnie ktos tu napisze,ze pewnie ma kogoś na boku "od tych spraw":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że seks nie jest najważniejszy, ale co w związku musi być nie tak, żeby mieć taki uraz do współżycia? Jeśli związek jest OK, to i partnerzy chcą seksu, bo to wyjątkowa chwila obdarowywania siebie...Coś nie gra i dlatego uciekasz od seksu, bronisz się... Szukaj odpowiedzi. Rozmawiaj z partnerem, a może poszukaj rady u specjalisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
nooo to jest szeroki horyzont dawać dupy z desperacji hehe...Oraz szeroki horyzont to jest przypuszczać, że jak ktoś to krytykuje to jest walony po rogach. Weź mnie nie rozśmieszaj bo mam zajady :D Oczywiście, że jak rozkłada nogi z obowiązku i strachu przed porzuceniem to uznaje, że tylko dupą może goscia przy sobie utrzymać. Proste, nie ? Coś się nie zgadza ? Nazywaj rzeczy po imieniu, a zmienią się w oka mgnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asienka-powiedz szczerze-zależało by ci na kims kto ci doprawia rogi bo ty akurat jestes niedysponowana?Ja bym bez cienia zalu kogos takiego wywaliła z domu.Ale dla mnie nie jest w zyciu najwazniejsza gra pozorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonzolllo tylko pozazdrościć.Trafiłaś świetnie.Pewnie piszesz prawdę, on nie naciska, jest mimo to swietny w lozku,ekstra partner zyciowy itp.Jednak pamiętaj, ze to nie uprawnia Cie do wyzywania innych od prymitywów i poczucoa, ze jestes najmądrzejsza.Nie masz widocznie powaznych problemow w zwiazku, nie dostalas od zycia porzadnie po tylku,stad Twoj brak pokory i ta impertynencka ,antyempatyczna, antypatyczna pewnosc siebie. Pozdrawiam i pamietaj jeszcze wiele przed Toba i tego zlego i dobrego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Asienka31 nie musisz się o mnie martwić. Mam przynjamniej pewność, że mój facet nie jest ze mną tylko dla seksu. A jak pokocha inną, to cóż...na siłę mu się podkładać nie będę. Nie masz za grosz godności. Normalnie żal mi cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
Gonzallo szczerze gratuluję ci wyboru miło, że razem z drugą sfrustrowaną koleżanką udało się wam dowartościować i utwierdzić w przekonaniu jakie to jesteście szczęśliwe i wyzwolone w waszych związkach pamiętajcie tylko, że przed wami jeszcze wiele wiele lat z waszymi idealnymi partnerami i tylko Bóg jeden raczy wiedzieć czy nie chwalicie dnia przed zachodem słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś z facetem dla seksu, on nie jest z Tobą dla seksu, ale... dlaczego tego seksu nie może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla niektórych sex to jest wszystko. gonzallo masz racje. Dla mojego męża najważniejsze bym była szczęśliwa a dla mnie uszczęśliwianie jego . Uprawianie sexu tylko po to aby maż nie miał kochanki jest chore. Ja będzie chciał to i tak znajdzie sobie . Bo mu się znudzi taki sex. Wstrzemięźliwość nawet tygodniowa podgrzewa tylko atmosferę w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym facet to wyczuje ze do czegos sie zmuszasz tylko po to by GO zadowolic... pewnie z czasem bedzie ciekaw co jeszcze gotowa bedziesz zrobic dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Nie, ona trafiła po prostu na NORMALNEGO faceta z IQ większym niż u dżdżownicy. Poza tym im więcej wymagasz i sama sobą reprezentujesz tym większe szanse na spotkanie wartościowego faceta. Desperatki zwykle trafiają fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jad,chamstwo a przede wszystkim buractwo.Te na pomarańczowo, mądra nad mądrymi, napisz pod czarnym nickiem. A gwoli ścisłości nigdzie nie napisalam ,ze skoro Ty nie uprawisz sexu jeżeli nie masz ochoty ze swoim mezem, konkubinem ,narzeczonym,chlopakiem, dziewczyną czy kimkolowiek innym , to ze musi Cie zdradzac. Sama naleze do grupy tych,ktore nie zmuszają sie,ale jak pisalam jestem w stanie zrozmiec niejaka Asie. Naturalną rzecza wydaje mi sie tolerancja pod niektórymi wzglęadami a przede wszsytkim SOLIDARNOŚĆ JAJNIKÓW.Ale baby jak to baby,same sa dla siebie największymi wrogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
Asienka31 - ty ze swoim chorym podejściem jeszcze bardziej sie narażasz na nieszczęście, bo jeżeli głownie seksem chcesz przy sobie trzymać faceta, to im będziesz starsza tym bedzie ci trudniej. Z wiekiem nikt nie robi się piękniejszy. Okres menopauzy też może nie być pomocny. Serio, nie wiedziałam, ze można mieć tak archaiczne poglądy w tak młodym wieku. Jestem w szoku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza-prosze cię zacytuj moją wypowiedz ,w ktorej nazywam kogos prymitywem,dobrze?to,ze cie krytykuję nie upowaznia cie do wkładania w moje usta rzeczy ktorych nie powiedziałam.Mój związek opiera się na szczerości i zaufaniu.Jeśli mam na cos ochotę a widzę,ze moj mąz nie bardzo-rezygnuję.I to działa w obie strony.Tyczy to sie seksu,wyjścia do kina,wakacji,remontu mieszkania i wszystkich innych rzeczy,w których uczestniczymy razem.Nie jestesmy idealni-ale wiemy jak się zachowac aby drugiej strony nie urazić.Dzięki za gratulacje z powodu udanego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko z praktyki wiem, ze dyskutowanie z gklupcem podobnym tobie konczy sie zle. ile w tobie jadu.i te błyskotliwe inaczej wyzwiska.... Nie posikaj sie z oburzenia jak tak mozna dawac dupy z obowiązku....Zaparz meliske, poczytaj książkę, albo wez dupe w troki i posprzaj w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
inteligentka się odezwała o szerokich horyzontach :O Tylko ci się wydaje, że jesteś taka hop do przodu, wyrozumiała. Ciągle operujesz schematami wbrew temu jak dobre zdanie masz o sobie. Oczywiście, że nie dyskutuj. I tak widzę, że nic nie łapiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonzallo znam jednątaką naprawdę szczęśliwą parę. Są tez inne,średnie małżeństwa, raz tak raz tak,ale generalnie nie promienieje od nich porazajace szczescie. Ta jedna para jest byc moze tak jak Twoje malzenstwo,swientie sie z nimi czuje,az milo popatrzec jak sie kochają,szanują,sa szczerzy wobec siebie. Napisz dlaczego popierasz osobe ktora wyzywa,nazywa bezmozgowcem inna kobiete, ktorej moze tak sie w zyciu jak tobie nie ulozylo? Powiedzcie dziewczyny skąd w Was ten brak pokory i skolonnosc do idealizowania swojego zycia a wrzucania innym.Dlaczego brakuje Ci tolerancji zeby zrozumieć czyjsc uklad, moze oni maja dzieci,sa powody dla ktorych niejaka asia postepuje tak a nie inaczej. Zmykam stad bo szkoda prądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
A kto ją nazwał bezmózgowcem ? :O Idiotko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoo
A ja ponawiam inną radę : spieerdalaj wywłoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzallo popieram cie w
100%, ale tutaj w wiekszosci niestety poparcia nie znajdziesz i beda na ciebie najezdzzac, jak to zwykle bywa...Wiele dziewczyn tu siedzacych tak naprawde nie ma pojecia co to znaczy miec meza-przyjaciela, z ktorym tworzy sie doskonaly duet, bo z zalozenia malzenstwo to nie partnerstwo, ale potok narzekan na meza, podporzadkowanie i bezustanny strach o to, aby nie skoczyl w bok...I takie tez siedza tu i ciebie krytykuje. Nie przejmuj sie tym. p.s. A juz do mega smiechu doprowadzily mnie epitety pod twoim adresem tupy "frustratka". No kurka wodna, kto tu wylewa swoje frustracje na forum to ja juz palcem pokazywac nie bede, ale to na pewno nie jestes ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo, no dalej.... gonzello czy nadal sie utożsamiasz z tą smutną osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzallo popieram cie w
I ta super wypowiedz jest sednem sprawy: "Nie, ona trafiła po prostu na NORMALNEGO faceta z IQ większym niż u dżdżownicy. Poza tym im więcej wymagasz i sama sobą reprezentujesz tym większe szanse na spotkanie wartościowego faceta. Desperatki zwykle trafiają fatalnie." p.s. I ja pisze tu na pomaranczowo, poniewaz nie czuje potrzeby posiadania czarnego nika ku niezadowoleniu co po niektorych, ale to nie odbiera mi prawa wyrazania mojego zdania Iza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frelka18
Asienka, uwierz, jak facet chce zdradzic, to zrobi to nawet wtedy, kiedy "dostaje" od zony. Cwane modliszki chcace dowartosciowac sie romansikiem z zonatym sa aktywne przez caly rok i tylko od faceta zalezy czy ulegnie czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka31
droga matkoo już odkryłam gdzie leży twój problem ty widzisz między wierszami to czego nie ma i dopowiadasz jakieś treści, których ja w ogóle nie napisałam nie masz bladego pojęcia o mnie i moim związku, a oceniasz, krytykujesz i co najgorsze wyzywasz Zal mi ciebie kobieto, bo prawdopodobnie coś cię męczy i tu na forum postanowiłaś wylać swoje żale nie będę wdawać się już w dyskusje z tobą, bo g**no o mnie wiesz a wydaje ci się, że przejrzałaś mnie, bo przeczytałaś 3 zdania Wiesz kultura rzecz nabyta i szkoda, że mimo twojego olbrzymiego życiowego doświadczenia, nie udało ci się jej nabyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×