grubasy będą płacić za dwa miejsca w samolocie! wreszcie!

Ale wy jesteście pojebani. Ludzie opamiętajcie się z tą nienawiścią. Gruba świnia, tłuścioch, wieloryb, spaślak, beka, maciora, waleń, słoń...Co jeszcze wymyślicie??? A czy wy wiecie, że ludzie grubi cierpią i czują tak jak chudzi. Że mają ochotę zapaść się pod ziemię tylko dlatego że są tak obrażani. Zamykają się w domach i jedzą bo są nieszczęśliwi i w ten sposób mogą sobie pomóc, sprawić przyjemność, na chwilę zapomnieć??? Tacy ludzie - jedzą by zapomnieć o tym że są grubi - to ich uszczęśliwia. A pomyśleliście, że może zamiast wyśmiewania i obrażania powiedzieć - pomogę ci??? Potraficie tylko patrzeć na ludzi przez pryzmat tego jak wyglądają. Gruby - zły, chudy -dobry. Skoro ktoś jest gruby to ma słabą wolę, jest zaniedbany, śmierdzi, 'rozlewa się' i poci. Jest nieestetyczny i brzydki!!! Kurwa ludzie!!! Te osoby być może same doprowadziły się do takiego stanu, ale nie ma co ukrywać, że osoby chude mają w tym swój wkład. Tym właśnie, że zamiast zaoferowania pomocy - swoimi ocenami - pogłębiają desperację ludzi grubych.

Moim zdaniem powinni płacić...i nie tylko w samolocie. Raz jechałam z jednym Panem w euroline - dla mnie była to masakra, bo ponad 18 godzin siedziałam na 1/18 siedzenia - w zasadzie przyklejona do szyby...Wierzcie mi jest to paskudne. Nie krytykuje osób otyłych - ale tym samym chciałabym zachęcić je do wybrania się do lekarza. Zastanówcie się - bo będąc otyli sami niszczycie swoje serca.

mnie też najbardziej wkurzają rozwydrzone bachorki ( bez obrazy dla dzieci, które mają durne mamusie) mówie o tych najbardziej Ę Ą wypindzionych "blondziach" bo moje dzieciątko najmądrzejsze najładniejsze i najlepsze takie te pseudo grzeczne dzieci przy mamusi sa najgorsze wśród ludzi, takich babsztylów nienawidze, które nie robią sobie nic, jak ich dzieci wiercą, smęcą i przeszkadzają wszystkim dookoła. i żeby nie było - nie jestem gruba ani nie mam nawet nadwagi - to tak w ramach wyjasnień żeby nie było że obstaję za tamtymi bo mnie ten problem np dotyczy. Co niektórzy na prawde są popieprzeni:/ Fakt - niektórzy są grubi bo nie ćwiczą, albo jedzą za duzo, ale niestety jest też coś takiego jak choroba....najbardziej mnie wkurwiaja takie chudzielce które wpieprzają wszystko, a taka gruba osoba ciągle na diecie i mimo wszystko schudnąć nie może. To wszystko nie jest takie proste, jak się coniektórych wydaje. Może to poprostu siedzenia powinny być większe? Albo może weszłaby jakaś ustawa ograniczająca chemie w zywności, a nie takie pierdoły? Na takie coś to oczywiście, każdy chetny, ale żeby minimalizować ryzyko otyłości oraz innych dużo groźniejszych chorów to gdzie tam, a wrecz przeciwnie - jest przyzwolenie i coraz więcej tego syfu z potencjalnie zdrowym jedzeniu....Żeby wyciągnąć pieniądze znalazłabym o wiele lepsze sposoby, pomysły a przyczyniłoby się to chociaż do eliminacji czegoś złego,.

http://www.epicfail.com/wp-content/uploads/2010/06/playground-usage-fail-fat-girls.jpg jak mozna takie coś kochac?

Bo schudnac jest ciężko, ale utrzymać wagę wcale nie. A czemu ma być ograniczona chemia? Mam ochotę czasem zjeść sobie chipsy to czemu mają mi tego zabronić, bo ktoś nie umie powiedzieć sobie dość? A w samolotach powinni usadawiac koło siebie dwóch otylych ludzi, nie przeszkadzaliby szczupłym, a jakby chcieli mieć wygodniej to by kupili dwa bilety.

cena biletu w kazdej komunikacji powinna byc obliczana z ilosci kg pasazera plus bagaz tak jest sprawiedliwie

no dobrze ale niby dlaczego ja mam się cisnąc na tym siedzeniu? Jak zajmuje dwa miejsca niech za nie płaci. Nadwaga, która jest wywołana chorobą - zazwyczaj tacy ludzie nie podróżują samolotami bo ich stan zdrowia na to nie pozwala. A od lekarstw nie da się tyć, owszem można puchnąć albo zatrzymują wodę w organizmie, a skutkiem ubocznym jest większy apetyt a nie tycie.

Fakt dzieci też są straszne. Do tej pory pamiętam dziewczynkę i to w sumie już nie malutką bo na moje oko z 8 lat która na lotnisku jojcyła przez 2 h, i przez 2 i pół godziny lotu darła się w niebo głosy i beczała, że chce do mamy. No i oczywiście mniejsze dzieci które spały pobudziły się i był totalny chaos a ja myślałam, że zwariuję.

Ja mam niedoczynność tarczycy, jestem pulchna. Nieco mi się przytyło ale nic, potarzam NIC mi się nie wylewa z siedzenia na którym jestem . Ważę 56 kilo przy wzroście 154 i uważam to za dużo, ale by przytyć do 130 kilo ? to jakiś absurd Moja siostra brała z kolei sterydy, przytyło jej się w szpitalu fakt. Dostała od lekarzy odpowiednią dietę z rozpiska kalorii. wielu rzeczy nie może jeść ale nie tyje bardziej, nawet schudła 2, 3 kilo No więc moim zdaniem to bzdury ;///

W sumie może i powinni jeśli naprawdę mają dużą nadwagę. Tylko na jakiej to ma być zasadzie? Wylewanie się z siedzenia? Bo jeśli same kg to pomysł jest poroniony. Udźwig samolotu jest na tyle duży, że otyli nie stanowią problemu jedynie mogą być kłopotliwi z tego powodu że zajmują dużo miejsca. Co w takim razie z osobami wysokimi? Jak ktoś ma np. powyżej 2 metrów to też swoje może ważyć (130kg - wtedy ma bmi w normie) i co? Też ma płacić podwójnie? A co z rozwydrzonymi bachorami, które przeszkadzają? Pomysł trochę dziwny moim zdaniem. Powinni raczej pomyśleć o specjalnych siedzeniach dla ludzi otyłych.

otyłość nie zawsze bierze się z jedzenia i zbyt małej ilości ruchu mam znajomą, która cierpi na syndrom cushinga, na bardzo rygorystycznej diecie i pływając praktycznie codziennie utyła ponad 70 kilogramów, zanim jej choroba została zdiagnozowana, nawet lekarze jej mówili, żeby wzięła się za dietę i ćwiczenia, nie wierzyli, że stale to robi i mówienie takim osobom, że są grubasami i że powinni się za siebie zabrać jest dla nich bardzo, bardzo krzywdzące - najprawdopodobniej i tak już od dawna to bezskutecznie robią tu kilka filmików o chorobie: http://www.youtube.com/watch?v=CRElhhDq_j4 http://youtu.be/QXAHtxis1fM http://youtu.be/1LirEAn1CjA cechą charakterystyczną dla tej choroby jest okrągła, tak zwana księżycowata twarz i otyłość skoncentrowana głównie na brzuchu i tułowiu, na karku przy względnie chudych nogach i rękach jeżeli znacie kogoś, kto tak wygląda i zmaga się z nadwagą to podpowiedzcie mu, żeby zrobił badania