Najgorsze polskie województwo

ja kocham swoje Zachodniopomorskie :D

O i ta wypowiedź mi sie podoba!!! Pozdrawiam!

http://www.agroturystyka.win.pl/gfx/hancza_04.jpg

swojego województwa w którym mieszkam czyli podlaskiego

czemu?

Podlaskie jest fajne :)

ale czego mi współczuć? Podlasie to w większości brak pracy, syf i niesympatyczni ludzie, a raczej osoby z dziwną mentalnością. Nie lubie tego klimatu. Mieszkam w Białymstoku i nie znosze tego miasta z wielu powodów. Na podlasiu mieszkam już kilkanaście lat ale stąd nie pochodzę i moze dlatego jestem tak uprzedzona.

trzeba dobrze trafic z miejscem na mieszkanie , no i mieć własny interes:)

To sie wyprowadz ,jaki problem ?

A moj nick to przypadek . Z innego topiku :D

Białystok to rzeczywiście:O Suwałki jeszcze większe :o jak wioska ale poza

nie wyprowadze sie jeszcze przez minimum rok bo studia kończę. Tak Suwałki to też wiocha nawet wieksza od Białegostoku chociaż myślałam że tragiczniej byc nie może:P

dzięki :p :)

wiocha wszędzie :D a ja kocham swoje miejsce :)

A ja mieszkam na Podkarpaciu i mnie się podoba:P A co do tej biedy...bezrobocie jest, owszem( a gdzie go nie ma?). I wszystko zależy od tego pod jakim kątem się patrzy na dane województwo. No bo jeśli ktoś jest nastawiony na bujne życie nocne, z klubami, kafejkami itp to raczej nie tutaj:) Co nie znaczy, że u nas nic się nie dzieje. Jeśli chodzi o krajobrazy to podkarpackie na pewno do najgorszych nie należy:P Myślę, że jak ktoś szuka widoków, spokoju i ucieczki od zgiełku wielkich miast to tylko w Bieszczady. Ale warto wiedzieć, że i te coraz bardziej są zabudowywane. Uważam, że województw nie ma co porównywać, bo jedno ma coś czego nie ma inne itd.:) A poza tym stwierdzenie ,, najgorsze'' nie jest na miejscu. Bo każde ma wady i zalety. Po prostu- co kto lubi;)

świętokrzyskie = gówno jebiące gównem

co za głupi temat: a jakie jest kryterium podziału? Zarobki, widoki, mieszkańcy i ich charaktery, czystość, dobre drogi? Na co patrzymy? :o A najgłupsze są wpisy "a najgorsze to PEWNIE na ścianie wschodniej: lubelskie, podkarpackie" :o To "pewnie" se możecie w dupe wsadzić skoro nigdy nie byłyście, ale wam się wydaje że to najgorsze miejsca do zamieszkania.

A skad wy taki stary topik wygrzebaliscie?

Ludzie tępi widząc po tym co piszą.Owszem Śląsk gdzie nie gdzie jest brzydki tak jak wszędzie ale ogólnie to górny Śląsk jest jednym z najbardziej rozwiniętych regionów Polski.I ponoć mamy bardzo zanieczyszczone powietrze mimo tego ze jest prawie takie same jak w innych miastach.Czy ktokolwiek ktoś się kiedyś zastanawiał jak by swój tyłek grzał jak by nie nasz węgiel bo przecież nie każdy ma ogrzewanie centralne i nie każdego stać na palenie samym drewnem.Mi się tu bardzo dobrze żyje, ludzie są tu normalni a jak taki Ślązak gdzieś pojedzie to zaraz go za jakiegoś brudasa uważają i kogoś gorszego.A tak wogule jest tu ładnie i tez mamy tu trawę i drzewa co dla nie których bd się wydawać dziwneeee hehe:)

A ja kocham kazde województwo, bo kazde miasto ma cos do zaoferowania, kazde ma swój klimat nie do podrobienia. Śląs, Katowice są super! Podlaskie tez nie jest złe! A sama jestem ze swietokrzykiego i tez nie mam na co narzekac. Jest zielono i np. Kielce sie rozbudowują. Cała Polska jest piekna i różnorodnna, w tym jest jej urok.

Cały ten ranking, to wybaczcie, ale nietrafiony jest . Dlatego, że nie ma obranych kryteriów, wielu z was podaje swoje typy( a właściwie stereotypy- a najgorsze to PEWNIE Śląsk bedzie, bo kopalnie, węgiel itp, albo któreś ze wschodnich- bo bieda, pewnie nawet prądu nie mają itp.) Otóż jako mieszkanka Podkarpackiego, a konkretnie okolic Bieszczad, czuję się dziwnie czytając o moim województwie, że typowane jest jako ,,najgorsze''. Owszem- bezrobocie jest, zarobki niskie i perspektywy też pewnie marne. Nie mówiąc o ,,nocnym życiu''- którego tu niewiele( choć nie można powiedzieć, że nie istnieje wcale). Gdyby ktoś z was kiedykolwiek wybrał się w moje okolice zdziwi was niejedno. Szczerze mówiąc podkarpackie bardziej postępowe niż się komukolwiek może wydawać. Domki ładne, zadbane, coraz to nowe budują, coraz więcej baterii slonecznych, wiatraków, a jakimi autami się rozbijają:) Jest tu pięknie, góry, lasy, łąki, wspaniałe widoki w niemal kazdej wsi:) I jest prąd, dobre drogi( nie wszedzie, ale to wiadomo...), internet i masa domków, które buduje sobie Państwo z wielkich miast:)

i jeśli chodzi o wskaźniki ekonomiczne to 40% ludzi pracuje w rolnictwie a rolnictwo wytwarza 2-3% PKB, po za tym duże metropolie wytwarzają PKB a myśmy swoją utracili a był nią Lwów, Rzeszów nie jest metropolią, więc o wysokim PKB nie ma co marzyć. Po za tym tu dominują małe firmy do 9 osób więc wypłata jest oficjalna i nieoficjalna dlatego tez w zarobkach wypadamy słabo. Biedy też nie ma bo każdy bezrobotny po utracie pracy wraca na wieś i zawsze coś dorobi jak nie u siebie to na czarno u kogoś. I dlatego we wskaźnikach poza-ekonomicznych czyli jakie dobra się w domu posiada, jak często jeździ się na wycieczki zagraniczne, jaki odsetek ludzi korzysta z pomocy społecznej..itd to podkarpackie w skali kraju wypadało lepiej niż średnia. Dla mnie najgorsze są: zachodniopomorskie, lubuskie, południowe rejony dolnośląskiego, górnośląskie oprócz Katowic, tych i bielska.

I ja też z Podkarpacia :P województwo jest piękne i odwalić się bo w zęby :P

kraju nie zwiedziłam. ALe: Mieszkam w Bytomiu - faktycznie jest tam średnio ładnie, zabytków, atrakcji turystycznych zero - chyba że policzymy Agorę hehe ;-P Domy - kamienice w centrum miasta - nieremontowane, brzydkie odrapane etc - ale zaczyna się coś z tym robić i w miarę tanio mieszkania tam sprzedawać (cóż kiedy całe centrum jest podkopane). Nie wspominam o dzielnicy Bobrek i ulicy, na którą eksmitują Cyganów do baraków... Masakra. Ale na przestrzeni kilku lat infrastrruktura i architektura zaczyna się odradzać. Jeśli mówimy o drogach - nasze są kiepskie, ale wyjedźcie sobie w okolice Wielunia, Praszki - dziura na dziurze. Katowic osobiście nie lubię, bo jak dla mnie za duży motłoch - niby centrum, miasto wojewódzkie, ale nie pałam do miasta sympatią jakoś, lata dojeżdżania tam na studia zatłoczonymi 820-tkami skutecznie mi miasto obrzydziły. Bielsko - Biała - nie zwiedzałam całości - ale przyznać trzeba, że jest ładniejsze, zadbane bardziej i bardziej "turystyczne". Śląsk ma tę przewagę niestety nad blokiem wschodnim, iż zarobki średnie są tutaj wyższe, i żyje się nie najdrożej, więc na poziom życia nie narzekam. Z innych regionów - Mazury - byłam w Białowieży i okolicach, czyli przy samej granicy - bieda bieda bieda... Warszawa - pośpiech i pogoń za kasą - czyściej na drogach na pewno nie bardziej niż u mnie. Trójmiasto- dla mnie odrobinę za duże, ale urokliwe bardzo, mogłabym tam mieszkać - ma tylko jeden minus - wysokie koszty życia. Kraków - piękny, zadbany, odrestaurowany, ale dookoła miasta niestety wioski i wioseczki, poza tym to miasto "modne" i bardzo drogie.. Suma sumarum, każdy region ma swoje zarówno dobre jak i złe strony, wszędzie można znaleźć plusy i minusy. Kontakt z naturą za cenę bezrobocia i niskiego statusu życia, niskie koszty życia za cenę zanieczyszczeń, atrakcje i nocne życie za cenę wysokich cen. Coś za cos- jak wszędzie.

Najgorsze województwo pod każdym względem - LUBUSKIE! Jedynie Gorzów jakoś obleci, ale takiej dziadówy nie widziałem przejeżdżając przez żaden region!

Lubelskie

Jeśli chodzi o najgorsze województwo/a pod względem piękna, czystości itd to cały Śląsk oprócz Wrocławia według mnie, który jest fajnym miastem. Co z tego, że na Śląsku nie ma bezrobocia skoro tam cuchnie, jest brudne powietrze itd.? Mieszkam całe życie na Mazurach i kilka lat mieszkałem w Gdańsku i jak pojechałem na Śląsk to powietrze jest bez porównania. Do tego na Śląsku jest najgorszej jakości woda pitna w całym kraju. Najbiedniejsze to na pewno Warmińsko-Mazurskie, ale za to najpiękniejsze w całym kraju.

podlaskie, lubelskie najgorsze 2. Zacofane, brudne, ale "ludzie" przemądrzali najbardziej nie znosze ich. Największe buraki. Największe bezrobovie pewnie. 0 miast bonie zaliczamy tych wiosek co niby stolicami są. Najlepsze jak dla mnie Wielkopolskie. Kulturalni ludzie w większości. Bardzo niskie bezrobocie, w Poznaniu bardzo ładnie i czysto. Na obrzeżach też same zadbane domy. Poza tym Warszawa sama jest spoko, Kraków, Wrocławi Trójmiasto. Reszta niestety to nędza taki Wałbrzych to obraz nędzy i rozpaczy. Najgorzsze są lubelskie i podlaskie, nawet lotniska nie ma w nich a te buraki z nich jadą do Wawy i psują obraz stolicy :/

Pantofle góralskie w wielu rozmiarach i wzorach. Staranne wykonanie i wysoka jakość materiałów sprawiają, że nasze pantofle są wyjątkowe. http://pantofle-goralskie.pl

Opolskie jest najlepsze:)