Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość braknazwy

pan SKORPION, jaki jest? Panowie, proszę o wypowiedź

Polecane posty

Gość braknazwy

tak jak w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość braknazwy
są tu panowie SKORPIONY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorszy ze wszystkich niestety :) wytrzymalam 4 lata i ucieklam. uparty, zawziety, szantazysta emocjonalny, egoista, kochliwy, zdradza, chorobiwie ambitny mogllabym tak wymieniac w nieskonczonosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja____________
Okej, to i ja dorzucę tu jeszcze przysłowiowe ‘trzy grosze’: nigdy nie wierzyłam w znaki zodiaku i w dalszym ciągu traktuję je ze sporym dystansem i generalnie przymrużeniem oka, za wyjątkiem jednego – skorpiona właśnie. Postanowiłam więc podzielić się z wami swoimi osobistymi spostrzeżeniami odnośnie takiego pana, żeby tak z czystej ciekawości zorientować się czy i jak często zauważacie te cechy u swoich skorpionich znajomych, tudzież partnerów: - nie jest nieśmiały i jeśli mu się podobasz może zacząć z tobą flirtować w najbardziej nieodpowiednim miejscu i najbardziej nieodpowiedniej porze, wprawiając przy tym w zakłopotanie tak ciebie jak i wszystkich wokół - znakomicie wyczuwa twoje emocje, praktycznie nieraz masz wrażenie, że wie o czym myślisz albo jak się czujesz - już od trzeciego przelotnego spotkania (nie ważne jak bardzo byłoby służbowe) będzie się starał cię dotykać (na początek w bezpieczne miejsce: przedramię przy powitaniu, następnym razem może to być już dolna część pleców) ...osobiście it creeps me out - będzie cię przeszywał wzrokiem, ‘wgapiał’ się w ciebie jakby cię chciał prześwietlić (beznadziejnie nie komfortowa sytuacja, jeśli to na ciebie padło) - będzie zadawał mnóstwo niekończących się (nieraz dziwnych) pytań, sam natomiast nie odpowie wprost na żadne zadane przez ciebie - niestety często kłamie i koloryzuje (może dlatego, że nie potrafi się przyznać do słabości, albo że ktoś jest od niego w czymś lepszy) - będzie cię szpiegował, wyciągał informacje na twój temat od twoich/waszych znajomych - po rozstaniu może ‘google-ować’ cię całymi latami, regularnie odwiedzać twój profil na facebooku, itp. - masz wrażenie że lubi cię za dużo i imho ‘za szybko’ - po kłótni masz wrażenie, że cię nie nawidzi - zwykle słyszysz ‘kocham cię’ już po tygodniu/dwóch/trzech! ...well, w każdym razie zdecydowanie za szybko - zwykle już na trzecim spotkaniu nakminia coś o przyszłości, byciu razem/małżeństwie, dzieciach i niejako włącza cię w te plany - w najintymniejszej chwili (czyt. in the middle of something) patrzy ci głęboko w oczy i każe ci przysiądź (zazwyczaj na coś ...nawet na wasze dziecko) że go kochasz i że nie ma w twoim życiu innego poza nim mężczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja____________
- prawie nigdy pierwszy nie zadzwoni/ nie napisze do ciebie smsa/maila (czeka aż ty to zrobisz) - jeśli już zdarzy mu się zadzwonić, a ty nie odbierzesz przez przypadek telefonu – przepadłaś ;) w jego głowie automatycznie kiełkuje ‘zatrważająca’ myśl, że jesteś z innym mężczyzną (i nie ważne jak absurdalne były by to pomówienia) - nie radzi sobie z zazdrością - jest bardzo nerwowy (w skrajnych przypadkach awanturnik i choleryk), nie potrafi poskromić emocji - nie może mieć do niczego neutralnego stosunku, nie umie wypośrodkować opinii/sądów - kiedy w waszym związku układa się za dobrze to ...no właśnie – znika, po czym pojawia się (po nieraz naprawdę długim czasie) z powrotem i udaje że nic się nie stało, albo mówi że miał ‘problemy osobiste’ - ‘drama queen’ wypisz wymaluj - w łóżku: o więcej prosić nie mogłaś – królik duracella ...ponadto przygotuj się na niespodzianki: zabawki, wiązania, przepaski na oczy, targanie za włosy to zaledwie wersja light tego co ma w repertuarze... - jest agresywny - i tyleż samo opiekuńczy - jest niesamowitym ojcem (szczególnie dla malucha), chociaż gdy dzieciak zaczyna mówić ‘nie’ to nie jest już tak fajnie - przywyknij do emocjonalnych odwilży - szczery do bólu, nieraz brak mu taktu - w jednej chwili jednym słowem może sprawić, że poczujesz się bardzo kochana - w kolejnej chwili wraz z następnym słowem totalnie odtrącona - potrafi mieć obsesje na czyimś lub twoim punkcie (...niestety przez lata) - zawsze chce dominować - chce przejąć kontrolę nad twoim życiem, podejmować za ciebie decyzje i wybierać ci przyjaciół, decydować o twoim wyglądzie, ubiorze, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja____________
- jest cholernie mściwy (choć czasem zdarza się, że postępuje dojrzale i stara się nie odgrywać na innych) - często ‘gra’ nieczysto nestety - sprawia wrażenie duszy towarzystwa ...no właśnie – ‘wrażenie’, chociaż... muszę powiedzieć, że wielu ‘kupuje’ tę jego otwartą postawę - jeśli się zaczniecie spotykać będzie się starał błyskawicznie zaciągnąć cię do łóżka, albo przynajmniej namówić cię na jakiąś hot makeout session ;P - co tu dużo gadać, w łóżku jest nastawiony ‘na biznes’, więc nie oczekuj gry wstępnej ...czułości zazwyczaj następują ‘tuż po’ - często domator - lubi zwierzaki (tak samo mocno zresztą jak i małe dzieci), przy nich czuje się chyba najbardziej komfortowo (i chyba tylko dlatego, że nie może ich podejrzewać o zdradę) ;) - często za swoją rodzinę/prawdziwych przyjaciół/tych których kocha poszedłby w ogień - jest dobrym przyjacielem, a każdy przyjazny gest, który ktoś dla niego uczynił, potrafi odpłacić stokroć ...no może przesadzam że stokroć, ale na pewno nigdy nie zapomni - niestety to działa w obie strony, więc miej się na baczności jeśli wyrządzisz mu krzywdę/szkodę - ma pamięć jak słoń, może rozkminiać latami coś co ty lub ktokolwiek inny rzekomo kiedyś powiedziałaś/powiedział, choćby i nieświadomie - czasem jest nie rozumiany przez ludzi ...no i przez ciebie też :) but that’s the part of the fun here - czasem sam siebie nie rozumie - potrafi być mega seksowny, nawet jeśli wcale nie byłby przy tym atrakcyjny fizycznie - no i ten sypialniany tembr głosu! ;) o ja... Więcej mi na razie nie przychodzi do głowy. Wiem tylko jedno, jak się pokłócicie to może się to obyć ze szkodą psychiczną którejś ze stron (najczęściej twoją). Ja po pierwszej poważnej kłótni (zresztą w miejscu publicznym i w obecności niemalże całej ekipy i klienteli jednej z sieci supermarketów) doznałam pierwszego w moim życiu szoku! Siedziałam (już po fakcie oczywiście) w domu na schodach i tępo patrzyłam się w ścianę, nie wiedząc co się dzieje i nie zdając sobie sprawy z upływu czasu. Zmotywowana tymiż wydarzeniami postanowiłam się bliżej przyjrzeć sylwetce tego pana i tak odkryłam skorpiona. Niesamowita osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochliwy zdradzacz. dusza towarzystwa , lubi przebywac w towarzystwie kobiet. uparty , zazdrosny. jak mu zalezy to bedzie sie staral jak nikt . wszystko dla Ciebie zrobi, ale gdy opadna mu juz troche piorka to wtedy 0 zaangazowania. inteligentny. nie zwierza sie kazdemu , ogolnie nie lubi opowiadac o swoich problemach nikomu . ma dosyc wysokie mniemanie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja____________
A i jeszcze zapomniałam dodać, że twoje sekrety kręcą go jak nic innego na tym świecie. Jeśli chcesz go zatem zainteresować swoją osobą, nie opowiadaj mu od razu wszystkiego o sobie, pozostaw miejsce na pytania i domysły z jego strony, po czym (po jakimś czasie) rzuć coś w stylu: ‘Wiesz, jeszcze nigdy nikomu o tym nie mówiłam i jesteś pierwszą osobą... itd.’ i obserwuj jego reakcje! :) On jest głodny twoich sekretów! Przygotuj się na serię licznych pytań już od pierwszego spotkania. No i ten osławiony ‘scorpio stare’ hahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja skorpion
i moj facet tez :( jak dla mnie porazka,uparty jak osiol, klamie,kreci,zmysla,i najwiekszy egoista swiata, gdy kupuje batona kupuje tylko dla siebie ,gdy przynosi jablko,kawe z kuchni np:nie spyta czy chce udaje ze nie wpada na takie pomysly, wyjada nawet dziecku slodycze ktore mam w zapasie w kuchennych szafkach schowane nie myslac ze mam to dla dziecka, on poprostu mysli tylko o sobie, na spacer nie pojdzie bo wiecznie zmeczony ale jak kumple do baru zaprosza to zawsze leci zadowolony i nigdy nie zmeczony,nie patrzy ze 23.00 i tez moge juz byc zmeczona mimo ze jadl kolacje pyta czy dam mu jesc bo glodny zamiast sam dupe ruszyc wrrr.okaz nie do ukadu rodzina z dzieckiem, a jesli chodzi o tamte sprawy 0 zainteresowania wiec nie wiem skad opisy na horoskopach , temu typowi starcza praca,TV,internet , to wszystko co robi w zyciu:( nuda nie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam męża skorpiona
ja jestem lwem. Uwaga! to mieszanka wybuchowa! Moje spostrzeżenia: - zaborczy - nie zazdrosny (tak twierdzi) ale gdy ktoś pojawia się w pobliżu mnie to ..... daje facetowi do zrozumienia żeby spadał - kocha dzieci oczywiście tylko jego :) - nie pomaga w domu - egoista zwykle myśli o sobie - gdy idzie do sklepu zawsze kupuje też mi batonik :) egoistą jest w wielu innych sprawach - gdy się z nim pokłócę to nie przebiera w słowach, upokarza obrzuca wyzwiskami ale ja nie jestem dłużna też wiem gdzie uderzyć by bolało. - zwraca strasznie uwagę na kulturę osobistą (dziwne) - byle czego nie ubierze musi być drogie i markowe - gdy mnie widzi w szpilkach i małej czarnej to rzuca się na mnie jak zwierze - wytrawny kochanek - w łóżku fantastyczny - leń - uważa że dziecko jest tylko jego i syn najważniejszy, nie chce mieć córek bo uważa że baby to sam kłopot - nieporadny - wszystko za niego trzeba załatwić - rozrzutny - nigdy nie wiesz co mu siedzi w głowie - strasznie tajemniczy - gdy ma probelm wyrzywa się na ludziach - ma ludzi za nic on jest Bogiem! - nie da się dotrzeć do jego psychiki - wierny - uwielbia mieć pasję ale przekracza granice - uwielbia starocie - na wszystko ma czas - nie lubi wyzywających kobiet (typu doda) - denerwuje go że często podejmuję trafniejsze decyzje od niego - radzi się mnie w wielu sprawach po czym stwierdza że sam by do tego doszedł - nie umie chwalić kogoś - ma manię wyższości - w duchu pozostał małym dzieckiem któremu gdy zabierzesz lizaka to jest przykro - jeśli się kłócimy to szyby w domu lecą :) to opis mojego męża oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etnaMirage
ja mam narzeczonego skorpiona. Wszytsko sie zgadza co piszecie a zwlaszcza to ze rozrzutny i po kłotni ma sie wrazenie ze Cie nie nawidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itia
ja jestem lwem, mój chłopak to skorpion. Trzeba mieć nerwy z żelaza by to przeżyć. Wrażliwego lwa położy na łopatki... swoim ciętym, dobranym z premedytacją słowem- zwłaszcza kiedy jest o coś zły, lub przeżywa w sobie jakiś problem. Ma w sobie wiele ciepła, ale raz kocha raz jakby nienawidził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamtaram
wszystko sie zgadza! a myslalam ze znaki zodiaku to bzdura.. szczegolnie to o tajemniczosci i kochaniu wielu kobiet! Nigdy nie przyzna się do swojej słabości i porażki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż jest skorpionem i powiem szczerze, że jak każdy człowiek ma dwa oblicza....potrafi byc kochany i opiekuńczy a z drugiej strony potrafi pokazać pazurki...uparty na maxa....i całkiem nerwowy Ps. zapraszam chetnych do zamawiania kosmetyków z Oriflame

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"- nie jest nieśmiały i jeśli mu się podobasz może zacząć z tobą flirtować w najbardziej nieodpowiednim miejscu i najbardziej nieodpowiedniej porze, wprawiając przy tym w zakłopotanie tak ciebie jak i wszystkich wokół - znakomicie wyczuwa twoje emocje, praktycznie nieraz masz wrażenie, że wie o czym myślisz albo jak się czujesz - już od trzeciego przelotnego spotkania (nie ważne jak bardzo byłoby służbowe) będzie się starał cię dotykać (na początek w bezpieczne miejsce: przedramię przy powitaniu, następnym razem może to być już dolna część pleców) ...osobiście it creeps me out - będzie cię przeszywał wzrokiem, ‘wgapiał’ się w ciebie jakby cię chciał prześwietlić (beznadziejnie nie komfortowa sytuacja, jeśli to na ciebie padło) - będzie zadawał mnóstwo niekończących się (nieraz dziwnych) pytań, sam natomiast nie odpowie wprost na żadne zadane przez ciebie - niestety często kłamie i koloryzuje (może dlatego, że nie potrafi się przyznać do słabości, albo że ktoś jest od niego w czymś lepszy) - będzie cię szpiegował, wyciągał informacje na twój temat od twoich/waszych znajomych - po rozstaniu może ‘google-ować’ cię całymi latami, regularnie odwiedzać twój profil na facebooku, itp. - masz wrażenie że lubi cię za dużo i imho ‘za szybko’ - po kłótni masz wrażenie, że cię nie nawidzi - zwykle słyszysz ‘kocham cię’ już po tygodniu/dwóch/trzech! ...well, w każdym razie zdecydowanie za szybko - zwykle już na trzecim spotkaniu nakminia coś o przyszłości, byciu razem/małżeństwie, dzieciach i niejako włącza cię w te plany - w najintymniejszej chwili (czyt. in the middle of something) patrzy ci głęboko w oczy i każe ci przysiądź (zazwyczaj na coś ...nawet na wasze dziecko) że go kochasz i że nie ma w twoim życiu innego poza nim mężczyzny" To nie pasuje w całości ale ta część co pasuje pasuje także do płci żeńskiej:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorpion zawsze jest
jadowity i zdradliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Skorpion .. .
Mój Skorpion jest kochający, uległy - no bywa uparty, ale kwestia czasu i zmienia zdanie:D, opiekuńczy, troskliwy, samodzielny, zaradny, skromny, oddany, zapatrzony we mnie jak w obrazek (owszem- czasami mam wrażenie że za bardzo), nieśmiały owszem, domator, ale bez przesady, pomocny w każdej sytuacji, rozsądny, inteligentny, uśmiechnięty, namiętny, i wiele innych ... Jesteśmy razem ładnych parę lat. Sama jestem skorpionem i wiem jakim mam ciężki charakter, dlatego balam się tego związku - zupełnie nie potrzebnie. Czyżby mój był wyjatkiem? Może potwierdza regułe? Ale tak poważnie, to znaki zodiaku nie mają nic wspólnego z charakterem. Gdyby tak było - mielibyśmy tylko 12 typów osobowości - a w rzeczywistości każdy jest inny. A swoją drogą, to nie wiem jak one ze mną wytrzymuje??:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Skorpion .. .
a idzie jakoś sprawdzić co miałam w swoim znaku zodiaku? sprawdze na sobie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale fajowy temat:-) piszcie
dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja_______________- już od trzeciego przelotnego spotkania (nie ważne jak bardzo byłoby służbowe) będzie się starał cię dotykać (na początek w bezpieczne miejsce: przedramię przy powitaniu, następnym razem może to być już dolna część pleców) - hehe, a mój skorpion już na pierwszym spotkaniu mnie podłapiał... na drugim czuł sie tak, jakby wszystko mógł, a na trzecim... On po prostu nie widzi barier cielesnych, dla niego bierze się to, czego się chce. Zgodzę się - nigdy nie wiadomo, co mu siedzi w głowie. znika bez uprzedzenia, a jak ja umieram z rozpaczy, to on wraca jakby nigdy nic.... Nosi tylko markowe ubrania. Jest megaspontaniczny, ale jednocześnie wszystko 10 razy musi przemyśleć. Gada, że mu coś przeszkadza, ale... nie zmieni tego, bo jest zbyt wygodnicki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat.
Czesc, nie jestem skorpionem i chcialabym zapytac o jedna rzecz - najlepiej skorpiony. Dlaczego jest czasem tak, ze kiedy sobie kogos upodobaja, to potrafia codziennie sprawdzac profil tej osoby w sieci, zbierac informacje, myslec o tej osobie caly czas i naturalnie dazyc te osobe uczuciem, a mimo tego nie zrobia nic, aby isc do przodu w tej kwestii? Co jest tego powodem? Dlaczego mimo tego nigdy sie pierwsze nie odezwa: nie napisza pierwsze maila, itp.? Do tej pory nie spotkalam sie z takim podejsciem i ciekawa jestem, co sprawia, ze tak sie dzieje. Dzieki za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanakaka
hej wszystkim czytalam to pare razy i nie wierze oczom:) jestem ze skorpionem również, sama mam inny znak, zyje z nim ponad 4 lata prawie 5...i ledwo żyje na samym poczatku bylo sympatycznie randki, kino, rozmowy co u mnie jak zycie, rodzina itp bylam lekko wstydliwa i on, niedostepna, kiedy zaczelam powoli zamieszkiwac u niego bylo ok, zaczal siedziec wiecej ze mna w domu, przestalismy lazic na imprezy, izolacja....po poltora roku mowie chodzmy gdzies- reakcja byle jaka, po dwoch mowie - wyniesmy sie z tadto male mieszkanie, a kasa jest. reakcja- zamykanie drzwi przed nosem....olewanie tematow...uniki...brak odpowiedzi...lekcewazenie...na poczatku wkurwial sie, ze ja go lekcewaze, ze nie przyjezdzam, ze nie sms itp systuacja sie odwrócila...po 3 latach -zwatpienie...ciagle przepychanki slowne, ja chce dziecko-on nie, ja chce slub-on nie, ze to ja stwarzam problem...wkoncu przeprowadzka do wiekszego lokum, hip hip hurra prosze przenies moje rzeczy- reakcja- czemu kurwa ja??! odpowiedzi a po co ci twoje rzeczy? to tylko wynajem... kupmy cos do lokum- reakcja- po co?? w koncu po pol roku ciagle awantury, o nic... o to, ze chce pogadac, ze chce dziecko, ze chce zyc razem jak ludzie... ciagle slysze daj mi spokoj!, odczep sie....itp w koncu mowie , mam dosc, chce wolnosci....w koncu on mowi, ze juz mnie nie chce,,,,nie wie czy kocha,,,,zaczyna olewac...lekcewazyc...czuje sie odtracona...nie am gdzie mieszkac...wiec siedze z nim dalej...idzie ze mna na sylwestra, caluje, itp zaczynamy nowy rok - mowie zajmij sie mna, zalozmy rodzine, mieszkajmy u siebie , itp olewka, slysze, ze on nie bedzie niczyim sponsorem, nie bedzie kurwa jak ja chce itp, a ja tylko chcialam zycie razem ulozyc...hmmm coz ja zarabiam mniej, mam mniejsze mozliwosci, on wieksze. on usamodzielnia sie w koncu po 4 latach , ma kupe kasy, odsetki, wyjezdza wciaz na urlopy, czasem bierze mnie...funduje...w koncu chce znow pogadac o nas, czekam od 2 lat na zareczyny, znow awantury, chuj...nic...zero jakby nigdy mnei nie bylo....on nie chce zareczyn...niedlugo nowy sylwester, slysze , ze on nie pojdzie z jakas laska na impreze- ma na mysli mnie...mowie, ze mam tego dosc nie jestem jakas laska, dziwka, suka, idiotka, glupia jak to mnei nazywa za kazdym razem kiedy mam do niego o cos pretensje, bo mnie olewa, jakbym nei istniala,...jest tylko jego ego, pieprzone, ego! czuje sie ponizona, brzydka i nie kochana, a podobno jestem piekna kobieta....przestaje wierzyc w milosc, w niczym mi nei pomaga, nic....dba o swoj samochod, ja jezdze na letnich oponach, bo po co wymieniac moje:) masakra dziewczyny....ciagle awantury, nie wiadomo o co...porazka...czy ktos zna dobrego psychologa od takich spraw? bo ja cierpie. ...nei wiem czy to cecha skorpionow zadawac ból czy to ja źle robie...porąbane....on mnie nie slucha, odwraca sie dupa gdy mowie, a mowie o zyciu o nas o tym o sramtym...dzis dostal prezent ode mnie...bo chcialam sie zrewanzowac, dla niego to gowno nie prezent....niech se w dupe wsadzi...powiedzial, ze pierscionek kupilby, ale innej....w żalu to pisze...bo to chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat.
zobacz ten link. polecam przeczytac, to taka terapia gratis! psycholog nie bedzie potrzebny! www.scribd.com/doc/3272568

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla skorpiona
czlowiek nie do zniesenia!!! psychika przy tym czlowieku siada w mgnieniu oka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×