Gdy mój facet śpi....

Gdy budzę się w nocy i nie mogę spac, a moja głowe zaprzątaja grzeszne mysli zabawiam sie sama, cicho by Go nie obudzic...i tak na sam szczyt rozkoszy.

chwalisz się czy się żalisz? :O

żal to jest mi osób ktore nie potrafia normalnie porozmawiac tylko czepiaja sie kazdego

fajnie ja kiedyś sie obudziłem jak moja własnie sie tak zabawiała

a czasami jak bardzo mocno śpi,wkładam sobie jego stopę w odbyt i kwiczę cichutko jak zarzynana świnka

wstrętny podszywacz, tak to jest jak ma sie zamiast mózgu sieczkę

soczysta porozmawiamy sami na gg bez tych debili

onon i soczysta...jestescie siebie warci...a waszym partnerom wspolczuje:p

...zastanawiam si e co byscie zrobili, gdyby role sie odwróciły...WASI PARTNERZY BY SIĘ ZE SOBĄ DOGADFALI....?

Napisz o tym do BRAVO

a jak slysze ze sie budzi to przyjebie jemu z pilota od telewizora i jest spokojny i spi jak dzidzia a ja wtedy wsadzam jemu moja lokuwke do tylka! Wiecie jakie to fajne, spie durzo przez dzien zebym mogla go noca gwalcic!