Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

ike , i tak jak kucharz dajesz przyzwolenie komu wolno tutaj pisac a komu nie :) tyle ze ja wcale nie zamierzalam walczyc o to pozwolenie , w dalszym ciagu nie zamierzam ;) prawde mowiac twoja agresja lekko mnie zaskoczyla :P ta konkurencaj to byla czysta teoria z mojej strony :O widac siadlo :P Ju 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem za spokojem na topiku za wszelką cenę - jak się gromadzą złe emocje, to uważam, że warto sobie szczerze (ale SZCZERZE) pogadać i wyjaśnić, żeby było naprawdę OK, a nie tylko pozornie dobra atmosfera. justys myślę, że zielonej nie stać na szczerość straciłaby swój ciężko wypracowany i zauważany tylko przez nią image osoby, która niczego do siebie nie bierze stąd to odbijanie piłki ok będziemy ją odbijać ja- niestety dla niej- też mam spore doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pzybywam za nami cięzko się nie stęsknić :) al i ja czasem cię wspominałam gdzie byłaś jak cię nie było??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike , i tak jak kucharz dajesz przyzwolenie komu wolno tutaj pisac a komu nie tak- kucharz jest moim nowym mistrzem nie podoba się? nie musi i ciesz się, że nie nakazałam ci, żeby się podobało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogole kiedys inny nick mialem, ale teraz juz nie pisze spod tamtego, bo wtedy staralem sie aczej powaznie gadac, a teraz pol na pol jesli ktos potrafi powaznie gadac to ja tez tak umiem. A Zielona wydaje mi sie calkiem ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike pzybywam za nami cięzko się nie stęsknić al i ja czasem cię wspominałam gdzie byłaś jak cię nie było?? Kochana wiesz ile się u mnie zmieniło ... Nie pisałam bo powoli wpadalam w uzależnienie :classic_cool: Od ostatniej mojej wizyty na kafe, znalazlam meża, urodziłam córke, kupiłam domek a i w pracy idzie coraz lepiej:D Takze kochana musisz wiedziec że sprawdzalam i istnieje zycie poza kafe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przybywam:D gratulacje:) zwłaszcza z powodu córki o mężu nie wspominając:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Fajnie! Lubię tenisa. :) Nie mylić z penisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Również gratuluję. 🌻 Choć Cię, niestety, nie kojarzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justś my się z przybywam poznałyśmy na macierzyńskim głównie- chociaż i na uczuciowym jakoś tak na siebie wlazłyśmy ( bez podtekstów sexualnych, ze względu na nowego męża przybywam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh dzięki:D doktor house - kiedy można żartowac to wrecz trzeba bo tak jakby wszystko na poważnie brac to można zwariowac :D O zielonej się nie wypowiadam bo pierwszy raz ją widze ( czytam ) takze nie wiem nic postaram sie jednak bacznie rozglądnąc po kafe i może wyłapie jakies zmiany :D To dam znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Ogólnie mnie peny obrzydzają. Poważnie. Ale mojego prywatnego nawet polubiłam. Jest taki fajny, lubi mnie, jest kulturalny, bo wstaje, jak widzi damę i nie robi awantur o pierdoły. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak w zasadzie każdy pen wstaje jak widzi damę........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybywam z daleka Nie no pewnie, ze mozna pozartowac czasem, ale jak wlaczylem ten temat to wcale nie bylo mi do smiechu malo zarcia sie jest w "realu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyśśka Fajnie! Lubię tenisa. Nie mylić z penisem. :o :o :o :( nigdy bym tak nie pomyślał :o :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Mi, OK, ale coś do picia też podaj. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktor_house Przybywam z daleka Nie no pewnie, ze mozna pozartowac czasem, ale jak wlaczylem ten temat to wcale nie bylo mi do smiechu malo zarcia sie jest w "realu"? No fakt, jednak wiesz nie kazdy z kazdym może sie dogadac i tak samo wirtualnie, mi także czesto tutaj zarzucano że jestem osobą konfliktową a przecież nigdy żadnego sporu nie zaczęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
O cholera. Może faktycznie mamy tego samego pewna 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyśśka
Pa, Złoty! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybywam z daleka Pewnie, ze nie kazdy sie dogada, ale debilne dogryzanie sobie zalosnymi tekstami jest zalosne :P Jak ktos mnie wciaga w konflikt to staram sie to obracac w zart :) W ogole widze, ze na tym forum jest wiecej konfliktow niz w "realu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×