luska, ike, komis ?

zielona* Masz racje :) Ja tez czasem nie moge z tych glupotek czasem nawet kolega pokazuje te debilne teksty niektore (kolega z psychologi :P ) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4112637&start=60 To byl np. niezly temat na koniec niezle zakrecilem chlopa :P stare dzieje :P

czesc Ike :D

Yeez to jest tylko wymiana zdań wolna amerykanka to bywała KIEDYŚ :P:D

o widzę zielona uprawia swoją mitomanię na nowym koledze:D

ike A mi sie zdaje, ze to nie mitomania, bo madrze dziewczyna pisze :)

i co z tego :) koro nie pokrywa się to z rzeczywistością ??:D ja znam jej wszystkie teorie:D czekam aż zacznie je praktykować :D

ike To nie teoria tylko praktyka z tego co wiedze przeciezZielona ma racje :)

house posiedź tu dłużej:) j cię przekonywać nie będę:)

ike Ja calego dnia marnowac, nie zamierzam, a przekonywanie mnie nic Ci nie da, bo mam swoje zdanie i z Twoim sie po prostu, nie zgadzam i tez nie zamierzam Cie przekonywac :)

i niech tak zostanie problem jest ten że ja wyciągam wnioski na podstawie całości ty fragmentu:) ale takie twoje prawo:) ja na szczęście adwokatów i klakierów nie potrzebuje:)

ike Ja adwokatow tez, nie potrzebuje, a wczesniej juz pisalem, ze wyciagnalem wnioski z wypowiedzi, ktore przeczytalem dzis bo wczesniej zielonej, nie czytalem, a Ciebie Ike juz nie raz widzialem. A ja wcale nie musze byc adwokatem zielonej jesli tak to blednie odczytujesz. Po prostu pisze z kim sie zgadzam, a zkim nie i mam do tego swiete prawo tak samo jak i Ty.

owszem masz:) przecież tego nie neguję:P

I niech tak zostanie :)

Stan w ktorym znajdujemy sie obecnie, nie jest stanem w ktorym mamy byc wiecznie, bo jesli bysmy trzymali sie takiej zasady mieszkalibysmy w jaskiniach. ;)

a mnie doktorku zadziwil sam fakt ze masz wlasne zdanie :) w wiekszosci ludzkosc zgadza sie z wiekszoscia , ja do niej nigdy nie nalezalam :P dlatego zawsze stalam na przegranej pozycji , uwazam ze to niezle osiagniecie :P powaznie mowie

zadzwoniliśmy do Tworek już jadą :D

Ike, rapujesz? :D :P

zielona* Ludzie, ktorzy zgadzaja sie z wiekszoscia nigdy nic nie osiagna, bo nigdy nic nowego, nie stworza. Nowe twory tworzyli ;) ludzie, ktorzy, nie zgadzali sie z wiekszoscia, a wiekszosc przewaznie to motloch (przyklad rewolucja francuska).

dlatego zawsze stalam na przegranej pozycji , uwazam ze to niezle osiagniecie niezłe zielona niezłe:D szczególnym osiągnięciem jest chodzenie mi cały dzień za dupą i jęczenie z powodu - jak to nazwałaś?? pierdół:)

Stan w ktorym znajdujemy sie obecnie, nie jest stanem w ktorym mamy byc wiecznie, bo jesli bysmy trzymali sie takiej zasady mieszkalibysmy w jaskiniach. Napisalem, ze ma tak zostac, bo skonczylem z Toba dyskutowac, powyzszy cytat swiadczy o tym, ze za wszelka cene starasz sie miec ostatnie slowo (widziaem to juz w ielu tematach) tyle, ze nikogo to chyba nie rusza.

zielona :d a co w tym dziwnego, ze ktos ma wlasne zdanie ?

to po co odpowiadasz:)?

dlatego zawsze stalam na przegranej pozycji , uwazam ze to niezle osiagniecie powaznie mowie Tylko Ci sie wydaje, ze stoisz na przegranej pozycji. Nastepny przyklad debilnego zgadzania sie z wiekszoscia, owczy ped? III Rzesza i legitymizacja dla dzialan Adolfa Hitlera. Pozwolenia na wymordowanie wielu ludzi...

ike Odpowiadam, ale nie w temacie, o ktorym rozmawialismy. Odpowiadam, bo widze, ze sie gubisz w tym co piszesz. Zaraz pewnie zaczniesz kopiowac bledy ortograficzne zeby pokazac, ze masz racje :)

zielona :d a co w tym dziwnego, ze ktos ma wlasne zdanie ? Wiekszosci ludzi tylko sie wydaje, ze ma swoje wlasne zdanie. Niestety...

czyli twoje pocieszenie bylo tylko na potrzeby topu ? :O ike , sory , twoja prawdziwa twarz? :(

zielona chciałaś szczerze z samicą to ja szczerze z tobą chodziłaś mi za dupą odkąd odeszłaś kuchni przyklaskiwałaś każdej mojej wypowiedzi ja na kuchni ty na kuchni ja na równoległym ty na równoległym ja u jani ty u jani pisałam nawet sami, że zaczyna mnie wkurzać cień , który się za mną wlecze tak na prawdę powodem, dla którego nagle nabyłaś swoje własne zdanie jest to- że ja deklaruję chęć zaprzestania walki z kuchnią a ty byś sobie jeszcze pofikała fikaj zielona fikaj ale nie ze mną:) i bardzo się cieszę, że masz w końcu własne zdanie:) pozbyłam się wiecznie przyklaskującego mi balastu:)

czemu się dziwisz zielona dziś zarzuciłaś mi podłość:) nigdy ci nie wpierałam, że jestem aniołkiem

czyli twoje pocieszenie bylo tylko na potrzeby topu ? Jesli to nie do mnie to przepraszam ;) Ja nikogo nie pocieszam tylko pisze z kim sie zgadzam, ale to chyba nie bylo do mnie prawda :) ?

poniekad sie zgodze bo sporo osob powtarza za kims zamiast samodzielnie wyciagac wnioski a juz to co politycy robia masa to typowa woda z mozgow