luska, ike, komis ?

To pewne. Psełdo, a na łożu śmierci mi wybaczysz, "jako i my odpuszczamy naszym winowajcom"? ;-) (To taki mój mały aneks, nie mogłam się powstrzymać)

:D

Ale nie zagadnienie istnienia bądź nieistnienia Boga jest najbardziej fascynujące. Jedni się upierają, że Pan Bóg istnieje, inny twierdzą, że nie istnieje a ani jedni, ani drudzy nie są w stanie przedstawić dowodów uzasadniających ich przekonanie. :-) Dla mnie znacznie ciekawszym zagadnieniem jest zmartwychwstanie Chrystusa. "Bo jeśli Chrystus nie zmartwychwstał - pisze Szaweł z Tarsu zwany Pawłem - to próżna jest nasza wiara i próżne jest nasze nauczanie. O tym, że Chrystus w ogóle istniał już się nie dyskutuje. O tym, że umarł także. Rzeczą zaś, którą trudno jest zignorować jest to, czy rzeczywiście powstał z martwych po śmierci. Każdy myślący człowiek musi postawić sobie pytanie i znaleźć na nią odpowiedź - zmartwychwstał, czy nie? Czy mamy do czynienia z absolutnie niezwykłym faktem zwycięstwa nad śmiercią, czy raczej z faktem kompletnej ułudy, której się daje ponosić niemal półtora miliarda ludzi na świecie. :-)

A dlaczego jogini są w stanie przeżyć przez miesiąc w skrzyni zakopanej pod ziemią, bez dostępu czegokolwiek, łącznie z powietrzem? Wiele takich eksperymentów się udało ...

bo wiara czyni cuda i chęć życia ;)

Sami, to też, ale może jednocześnie są to jednak jacyś wybrańcy Boga? Bo jak zachować funkcje życiowe w takich warunkach?

nie wierze w wybrańców Boga do takich ekstremalnych rzeczy jak opisałaś trzeba sie przygotować.Wcześniej nie jeść nie pić ,wierzyć że sie uda itd

Przykro mi Sami...:(

mi też Iftar....mi też

" bo wiara czyni cuda i chęć życia " Też prawda, podobno wystarczy ilość taka, jak ziarnko gorczycy ... :) PS. Mnie oczywiście też przykro, Sami. Jedyna pociecha, że się nie męczyła i nie zostawiła małych dzieci.

Albo takie np. operacje bez skalpela, przekłuwanie ciała bez krwi przez szamanów, a podobno i Kaszpirowski uzdrawiał ...

hej mam gorączkę :O w lecie chorować,toć to wstyd

eee wstyd to kraść i z siuraczka spaść :P

Ja w drodze na szczyty :)

ooo sex on-line w wykonaniu iftar!! opowiadaj:D

O Ike gorączka spadła ,byłam w rynku na spacerze a teraz jestem głodna:O Jak syn--podobało Mu sie na kolonii?

na koloniach tak sobie u prababci na wsi super jestem piekielnie zmęczona

a czym sie zmęczyłaś--podróżą>

imprezą niewyspaniem i podróżą

Grunt że balowałaś:D młody dziś wraca a wiec skończy mi sie luz bluz

ja nie baluję ale ponieważ byli też zaproszeni moi teściowie nie wypadało, żebysmy z nimi nie siedzieli i siedzieliśmy do 2 w nocy ja spędziłam ten czas na zaglądaniu - czy mała śpi- bo oczywiście wszyscy byli pod humorkiem więc byli dość głośni nie cierpię takich spędów

też nie lubie mnie czeka pogrzeb i stypa. Zbierze sie rodzina ,która znam w większości ze zdjęc.Obgadywanie ,zadawanie durnowatych pytań typu '''rozwiedliście się,oj a dlaczego'':O ech

rozumiem cię.... no nic to ide odpoczywać będę może wieczorem

czyżby wreszcie długo oczekiwany sezon ogórkowy???

ludzie maja dosyc pierdolenia z toba glupot :)

nie mam dość pierdolenia,ale mam też inne zajęcia ike

masz zajęcia ważniejsze niż kafeteria??? :P

niestety tak wyszło ale mnie głowa boli dziś --:O

może jesteś w ciąży??

no co Ty----już nie bede mieć dzieci,chyba że mój facet bedzie miał własne:) pogoda to powód mojego bólu głowy