Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutny1893

sama prawda

Polecane posty

Gość smutny1893

Witam wszystkich! Ostatnio oglądałem z narzeczoną program "Sama prawda" i padło pytanie-CZY KIEDYKOLWIEK CHCIAŁAŚ MIEĆ KOCHANKA? Zadałem na szybkiego to pytanie mojej kochanej a ona, że owszem, ale... to kiedyś, teraz nie.Nie wiem co myśleć... znamy sę 7 lat i Ona okazuje mi miłość, wspiera, itd. Proszę o podpowiedzi, opinie w tym temacie, jak mam się dowiedzieć czy miała, ma kogoś, choć jak mówię jest to małoprawdopodobne, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
jak już to Moment Prawdy :) wiesz co ja uważam że te pytania są tendencyjne ....tak zadane pytanie nic nie znaczy każdy z nas ma czasem tysiące myśli ale czy to znaczy że chcemy zaraz je zrealizować ? przecież faceci jak idą ulicą i widzą fajną laskę też często mają myśli typu ale bym ją przeleciał :)...ale czy to robią ? od myśli do czynu daleka droga ale ten program tak jest zrobiony i dlatego ja nigdy bym się nie odważyła w nim wystąpić bo można odpowiedzieć tylko tak lub nie ....a ktoś bliski zaraz dorobi sobie być może nie potrzebną ideologię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagrzany
Powiem Ci tak: najlepiej o tym nie myśl, bo nie da Ci to spokoju przez cały czas, jeśli jesteście szczęśliwi-to trzymać tak dalej. A tak będziesz cały czas myślał, podejrzewał a w końcu staniesz się tak zazdrosny, że Wasz związek się rozsypie. I tak na marginesie-99% kobiet myślało, myśli i będzie myśleć o kochanku albo miało, ma lub będzie go mieć-choć nie wszystkie się do tego przyznają. Ja osobiście nie wierzę w wielką miłość i wierność-to tylko na ekranie, bo niestety po jakimś czasie przychodzi znudzenie partnerem/partnerką i wtedy szuka się wrażeń na boku potajemnie lub np. proponując partnerowi tzw. zdradę kontrolowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
nagrzany....nic dodać nic ująć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysli i slowa rania tak samo
jak czyny. A mnie jako kobiete nie satysfakcjonuje to ze moj facet mysli ale bym ja przelecial ale nie przeleci bo np. ona nawet nie spojrzy na niego, albo zniknela gdzies za rogiem. Albo ja albo inne, wybor prosty. Nie da sie zjesc ciastka i miec ciastko chyba ze inne:) Ja po tych wypowiedziach tych ludzi niestety nie mogla bym byc ze swoim partnerem gdyby on opowiadal takie rzeczy jak oni. Poprostu znienawidzila bym go za te slowa np. ze kazda atrakcyjna kobiete rozbiera w myslach, albo ze mnie zdrzdzil ale to nic zlego przeciez bo ulubiona i tak jestem ja buehehehehehe co za zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysli i slowa rania tak samo
wlasnie np. taki nagrzany, typowy przyklad mutanta a nie czlowieka. Najlepiej takich wkladakow mijac z daleka a zycie bedzie piekniejsze i szczesliwsze. Nie dosc ze sam nie potrafi byc szczesliwy bo poprostu nie potrafi kochac, niestety on ma tylko instynkty pierwotne takie jak szukanie partnerek seksualnych a uczucia wyzsze niestety nie sa mu dane do dozanaa to zapewne bedzie chcial unieszczesliwic nie jedna kobiete ktora jest o wiele bardziej rozwinieta emocjonalnie od tego pierwotniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagrzany
Do "myśli i słowa ranią tak samo" Piękny wywód na temat mojej skromnej osoby, lecz jak bardzo nietrafny. W przeciwieństwie do wielu facetów przede wszystkim myślę "głową" a nie "główką" i nie jestem typem zdobywcy. A mój komentarz wynika z obserwacji zachowań ludzi, którzy mnie otaczają. Niedawno z autopsji utwierdziłem się w swoich przekonaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeshu...swiry sa wsrod nas:) a ty nigdy nie miale smysli ze chcialbys bzyknac inna laske??? ile razy mowimy konus w zlosci: obys zdechl lub cos w tym stylu. co innego mysli, a co innego czyny. jak nie mas zpodstaw do podejrzen to daj se siana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×