Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamać się można

KOMUNIA........niezła szopka,pokazówa i liczenie kasy!

Polecane posty

1500 złotych 20 osób to też przegięcie.Na komuni powinni byc tylko i wyłacznie najbliższi tj. dziadkowie i chrzestni. Rodzeństwa nie zaprosisz? Wiesz.. czasem się nie da mniej. Ja mam jednego brata, ale mój mąż trójkę rodzeństwa, z rodzinami. Nie wszyscy pełnymi. :) I niby najbliższa rodzina... Będzie 18 osób. Robię przyjęcie w mieszkaniu, gdyby było 50 gości nie dałabym rady. A znam takie przyjęcia. Moja koleżanka ma sześcioro rodzeństwa. Tak też bywa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"prezenty nie były wygorowane od chrzesnego dostalam złoty lancuszek od babci tez, od ciotki dostalam rolki jeszcze z plastikowymi kolkami i bylam z tego prezentu najbardziej zadowolona, kasy wcale duzo nie dostalam chyba ok 2000 zł i było dobrze\" spoko:O złote łańcuszki, rolki przeca są tanie jak barszcz a 2000 zł można znaleźć pod każdą płytką chodnikową:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cO WY TUTAJ PIERDZIELICIE???????????????? Przecież to nie od tego zależy gdzie odbywa się przyjęcie komunijne,jeśli ktoś ma ochotę i kasę to robi w knajpie i kogo to:-P,Jeśli ma ochotę na spęd pociotków ....jego rzecz....A jeśli chodzi o prezenty to sorry ale tylko i wyłącznie wasza wina że robicie z 1 komunii szopkę!!!!!Ja tydzień temu miałam komunię córki ,robiłam w domu bo jeszcze byłam w stanie ogarnąć liczbę gości ale za dwa lata do komunii idą moje bliźniaki i sorki ale raczej zdecyduje się na knajpkę ze względu na moją wygodę i komfort moich dzieci. Co do prezentów zaznaczyłam że dziecko może otrzymać drobny upominek,pamiątkę....żadnego pożyczania na prezenty czy dawania kasy.No i co dało się????? Nie stważajcie problemu tam gdzie go nie ma:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikiiiiiiiiiii
Ja komunię miałam 5 lat temu, też miałam w lokalu było dużo osób dostałam dużo kasy i jakoś nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
Dobraa, dobra ja juz tam wiem jak to jest z ta nabliższą rodziną.Ja jestem zaproszona na komunię dziecka mojej kuzynki, i co??czy to nie jest przegiecie??Nie wystarczylo by zeby zaprosiła swoich braci???A co najlepsze ona zaprosiła też moją mamę i z ojcem. Naprawde nie rozumiem po jakiego grzyba mnie zapraszają.A juz najsmieszniejsze jest to ze mamy kontakt raz na rok ze sobą.I co??I nadal bedziesz mi wmawiał ze jest wszytsko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
gapiszon a wytlumacz mi dlaczego jesli juz wam sie nie chce gotowac i obslugiwać gości nie zarezerwujecie stolika w restauracji i nie zamowicie obiadu???PO cholere te przyjęcia ktore kosztują kupe kasy.Czy naprawde nie lepiej isc z rodzina na obiad do restauracji.Wtedy zapłacisz za osobę 40 zł a nie 130:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruleffna
1500 wez sie tak nie unos bo odlecisz. czy ona napisala,ze bedzie robic przyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją komunię miałam jakieś 15 lat temu, po ceremonii odbył się obiad u mnie w domu tylko dla najbliższej rodziny. ostatnią rzeczą o jakiej myślałam były prezenty... poszłam raczej w kierunku tego, że w tym dniu mogę się bezkarnie nawpierdalać do woli słodyczy i pobawić z kuzynami na trzepaku. ;) za zebrane od gości pieniądze rodzice kupili mi nowe biurko. i jakoś żadne z dzieci w szkole potem nie chwaliło się kto co dostał na komunię. przynajmniej u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>>Przecież to nie od tego zależy gdzie odbywa się przyjęcie komunijne,jeśli ktoś ma ochotę i kasę to robi w knajpie i kogo to Przecież to nie o kasę chodzi... Więcej wydam na przyjęcie w domu, niż w lokalu. Bo i to się kupi, i tamto, a to miskę jakąś, półmisek dokupi, dekorację stołu, kwiaty i inne takie... Dużo mniej wydałabym w knajpie. Ale dla mnie to bez sensu. Chcę przyjąć gości, a nie robić za damę, a potem pierdolić głupoty, że "zupa była za słona" i inne takie. Gdybym miała dużą rodzinę, nie dałaby rady, ale tak... bez przesady.... I te oczekiwania, licytacje, kto i ile da i dlaczego tak mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba Ty stwarzasz problemy. co cię obchodzi co ludzie będą gadać? nie stać cię! daj tyle na ile cię stać albo jakiś prezent daj i już. A zapraszają więcej osób z grzeczności i żeby uczcić ten dzien. Może masz jakąś materialistyczną rodzinę w każdym bądź razie na komunii córki mojej kuzynki było 30 osób i każdy dawał tyle na ile go stać. Ja ponieważ jeszcze się uczę a szłam sama to dałam taki prezent na jaki było mnie stać, dałam jej śliczny biały zegarek - to już chyba taki symbol;) no i kartkę. Nikt mi jakiś wyrzutów nie robił z tego powodu a i córka kuzynki była ucieszona bo dostała tylko jeden zegarek. I cieszyła się chyba nawet bardziej niż z roweru jaki dostała czy kasy, która i tak się szybko skończyła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
musztarda??? co ty opowiadasz????Wiecej wydalabys w domu niz lokalu???hehhehehe dobre to!! Ty wiesz ile sie płaci za osobę???od 100 zł w zwyż wiec nie opowiadaj mi ze jakbys zrobila obiad w domu to wyszloiby drozej. Robiac w domu wydałabyś najwyżej 30 zł na osobe wiec zastanow sie najpierw a pozniej pisz głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 złotych musztarda??? co ty opowiadasz????Wiecej wydalabys w domu niz lokalu???hehhehehe dobre to!! Ty wiesz ile sie płaci za osobę???od 100 zł w zwyż wiec nie opowiadaj mi ze jakbys zrobila obiad w domu to wyszloiby drozej. Robiac w domu wydałabyś najwyżej 30 zł na osobe wiec zastanow sie najpierw a pozniej pisz głupoty Jasne, gdybym podała mielone chyba. Nie rozśmieszaj mnie. Będzie i łosoś, i polędwica na obiad, sushi i inne frykasy. Nie mów, że lokalu zapłaciłabym więcej, wiem ile już wydałam i ile jeszcze przede mną. W lokalu miałabym standardowo flaczki i kotlet z piersi kurczaka. Nie masz pojęcia o tym, co jada się na przyjęciach, to się nie mądrzyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 złotych??? Ja pierdzielę, co Ty ludziom podajesz? Za samo mięso, które kupiłam do upieczenia, schab środkowy, karkowy, boczek i inne zapłaciłam kilkaset złotych, a Ty mi mówisz, że komunia dla 18 osób miałaby kosztować ca 500 złotych? Nie osłabiaj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda ma racje - nie dość że wygoniej bo nie musisz się martwić o nic praktycznie. Poza tym nie przesadzaj, że od 100 się płaci za osobę:O moja kuzynka płacila 70zł i stół był zastawiony po brzegi. Poza tym w domu to musisz sobie jeszcze kucharkę wziąć, kelnerki, panie do zmywania. Więc sorry ale wyjdzie Cię drożej niż w lokalu. Poza tym: gaz, prąd, woda, wszystko swoje za wszystko musisz płacić i się jeszcze stresujesz czy tu Ci czegoś nie zabraknie itp. Więc nie chrzańcie, że w domu wyjdzie taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie kucharki i panie do gotowania? Poprzewracało się wam w dupach już. Ja swoją komunię miałam tez kilkanaście lat temu, było kilka osób - chrzestni, dziadek, jakies 2 ciocie chyba... Mama ugotowała obiad w domu - to wszystko co najbardziej lubiłam, wszyscy zjedli, pogadali, poszli. Skromnie i fajnie było. Prezenty tez mialam normalne - dostalam Biblię, od cioci łańcuszek, i tyle. Jakos wtedy nie patrzyło się tylko na kase i kto da więcej. Teraz jest porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikiiiiiiiiiii
Ja dostałam blibię, kolczyki złote, złoty pierścionek i łańcuszek dostałam masę słodyczy, dużo kasy Dvd, kamerę, 2 aparaty, rower, rolki i mase rożnych rzeczy i jakoś nie uwarzam że to pzresada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, a teraz sobie jeszcze przypomniałam że od chrzestnego dostałam słowniki PWN - języka polskiego, ortograficzny i wyrazów obcych. Do dzisiaj mi służą, i uważam że własnie tego typu prezenty są idealne na taką okazję, a nie jakies tam laptopy, komórki itd. Po co to dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasznasza
Te co taką krytyką walnęły chyba ostatnio na komuniach nie były. Jasne, że nie wszyscy mają tak nabździane w głowach, ale lista prezentów? Quady? 500 zł w kopertę, bo wypada? Zapraszanie wszystkim kuzynek i kuzynów, którzy dziecka nie widują wcale lub prawie wcale? To jest robienie szopki i pokazówki, a ma być to uroczystość i przeżycie duchowe. Kościół powinien zwrócić na to uwagę bez dwóch zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że to sztucznie rozdmuchiwany problem. Co z tego że ktoś organizuje przyjęcie w restauracji bo nie chce stać przy garach? Ale tak na marginesie, nikt mnie nie przekona że podanie takich samych potraw w domu co w restauracji wyjdzie drożej. Większość matek jest w stanie zorganizować kilkudaniową kolację wigilijną z zapasami na święta, na Wielkanoc upiec kilka ciast, mięs i zrobić sałatki. To dlaczego by nie miało poradzić sobie z komunią? Akurat u mnie w rodzinie jest w zwyczaju zapraszanie bliższej rodziny- rodzeństwa rodziców tego dziecka ze swoimi dziećmi. Do tego dziadkowie. Czasami chrzestni szarpną się na duży prezent (np. moja siostra lata temu dostała na komunię od chrzestnego prezent do Eurodisneylandu), ale raczej prezenciki są skromne, łańcuszek, zegarek. Sama najbardziej ceniłam zegarek od prababci który był pamiątką rodzinną. Inna sprawa że już wtedy czułam że komunii nie chcę, ale nikt mnie o zdanie nie pytał. Jak ktoś może \"wymagać\" prezentu za 300zł? Przecież nie wpuszcza Cię chyba na przyjęcie po sprawdzeniu koperty... Uważasz że to niestosowne, daj tyle ile chcesz, choćby to miał być tylko różaniec czy Biblia dla dzieci. Nikt nie każe Ci w tym uczestniczyć, ani organizować czegoś takiego własnemu dziecku. A gadanie o \"presji społeczeństwa\" już mi uszami wychodzi. Jaka presja? Ja brałam ślub cywilny i cała (katolicka) rodzina stawiła się w komplecie, nie usłyszałam złego słowa, dzieci też nie będę chrzcić... I nikt mi kamieniami w okno nie rzuca ani nie wyzywa na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gieowefa
przecierz kurde to ejst swieto rpzyjecią Chrystusa do serducha a nie kurde weselicho. Ludzie sa naprawde popierdoleni. Ja mojemu synowi odprawei komunię w domu, przeciez to chore. teraz by zarezerwowac sale na komunie to trzeba jakies dwa lata predzej sie zglosic. Choreeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gieowefa
rok temu robilam komunie corce takze w domu. Najblizsza rodzina, nale prezenty i to nie to, ze rodzina biedna ale po to aby dziekco nie uczylo sie materializmu, ze im wiecej kasy tym lepiej. Ktos tu wspomnial, ze w knajpie wydjzie tanmiej...............haha zalosne w knajpie to se daj jakies 120 zeta za osobe a w domu to Ci wyjdzie gora 50 zlotych albo nawet i mniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
musztarda no sory jak ty musisz podawac gosciom sushi , łososia to soryyyyyyyy.Nie myslalam o mielonym a raczej o tradycyjnym obiedzie niedzilenym a wiec rosol + kotlet schabowy wiec przestań pitolic ze wyszło by to drożej niz 30 zł. A ta wypowiedz o kucharkach i paniach do zmywania to mnie rozłożyła na łopatki heheheh Co to rączek już nie macie????Gdybyscie nie liczyły na kase to zaprosiłybyście 6 osób najblizszych i nie byłoby problemu...no ale jak wy chcecie robic przyjecie na 30 osob to sie nie dziwie ze mysliscie o kucharkach i paniach do zmywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
gieowefa dokłądnie nie wyjdzie nawet 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek na nerwice
ludziom sie we łbach popierdoliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka po kisielu
dzisiaj byłam na Komunii. dziecko popłakało się, bo dostało za mało kasy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A potem sie dziwicie ze dzieciaki porozpuszczane, chcą ciagle nowych zabawek, sprzętów elektronicznych itd. Trudno sie dziwic jak zaczynacie je tak wychowywac juz od takiego małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 złotych musztarda no sory jak ty musisz podawac gosciom sushi , łososia to soryyyyyyyy.Nie myslalam o mielonym a raczej o tradycyjnym obiedzie niedzilenym a wiec rosol + kotlet schabowy wiec przestań pitolic ze wyszło by to drożej niz 30 zł. A ta wypowiedz o kucharkach i paniach do zmywania to mnie rozłożyła na łopatki heheheh Co to rączek już nie macie????Gdybyscie nie liczyły na kase to zaprosiłybyście 6 osób najblizszych i nie byłoby problemu...no ale jak wy chcecie robic przyjecie na 30 osob to sie nie dziwie ze mysliscie o kucharkach i paniach do zmywania Masz jakiś problem, nie wiem jaki, ale nie będę analizować Twojego przypadku. :) Tłumaczę jak krowie na rowie, bywają liczne rodziny. U mnie będzie tylko najbliższa rodzina, moja mama, rodzice chrzestni i nasze rodzeństwo. Żadnych ciotek, pociotek, moich chrzestnych i tak dalej. Miałam nie zaprosić Brata albo mój mąż swojego rodzeństwa? Weź ochłoń, bo żółć zalewa Ci rozum. Na kasę nie liczę, bo swojemu dziecku, to ja organizuję prezenty, nie liczę na nikogo. A gdybym miała zaprosić na schaboszczaka z kapustą, to zaprosiłabym do restauracji i miałabym z bańki. Wolę jednak wysilić się trochę, zaprosić rodzinę do domu i podkreślić, że ważne dla mnie jest, iż w tym dniu są z nami. Właśnie tym, że podejmę ich obiadem, że włożę w to maksimum zaangażowania i nie będą musieli potykać się o niezadowolonych kelnerów i panie z kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
to przestań chrzanić ze organizujac komunie w domu wyjdzie ona drożej niż w lokalu i ze za 30 zł można podac najwyzej mielone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska to CHORY kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×