KOMUNIA........niezła szopka,pokazówa i liczenie kasy!

co do cen przyjęcia, to ja też uważam, że w domu wyszłoby drożej! jeśli chce się zrobić coś extra, to kosztuje! ...MY MAMY CENĘ 80ZŁ za obiad + tort, ciasto, jakieś wino dla chętnych, dojazd - myślę że w 100 od osoby się zamkniemy. My restauracje mamy zaprzyjaźnioną, w której bywamy na co dzień - więc nie będzie za słone, a obsługa na pewno będzie miła!

ja wogole nie placilam od osoby, tylko za jedzenie i napoje. Tort osobno zamawiałam w cukierni, do tego upiekłam 2 ciasta (serniki szarlotke). Mialam tez zamowione 2 butelki bialego wina do obiadu. Wiecej alkoholu nie bylo, bo to komunia dziecka a nie wesele czy urodziny. Powiem Wam , ze bylo 7 rodzajow mies, surowki salatki, ziemniaki kluski slaskie. No i czywiście na pierwsze danie rosół z makaronem. A na kolację były rybki: i szaszłyki. AAAAAaa zapomniałam o przystawkach były szparagi w szynce i łosoś z serem mascarpone. Dzieck miało skromną sukienkę, taką jak wszystkie dziewczynki, uczesana była w koronę i miała powpinane białe kwiatuszki w tego warkocza, a nie jakies koko-loki, jak co niektóre.

ja wogole nie placilam od osoby, tylko za jedzenie i napoje. Tort osobno zamawiałam w cukierni, do tego upiekłam 2 ciasta (serniki szarlotke). Mialam tez zamowione 2 butelki bialego wina do obiadu. Wiecej alkoholu nie bylo, bo to komunia dziecka a nie wesele czy urodziny. Powiem Wam , ze bylo 7 rodzajow mies, surowki salatki, ziemniaki kluski slaskie. No i czywiście na pierwsze danie rosół z makaronem. A na kolację były rybki: i szaszłyki. AAAAAaa zapomniałam o przystawkach były szparagi w szynce i łosoś z serem mascarpone. Dzieck miało skromną sukienkę, taką jak wszystkie dziewczynki, uczesana była w koronę i miała powpinane białe kwiatuszki w tego warkocza, a nie jakies koko-loki, jak co niektóre.

ja wogole nie placilam od osoby, tylko za jedzenie i napoje. Tort osobno zamawiałam w cukierni, do tego upiekłam 2 ciasta (serniki szarlotke). Mialam tez zamowione 2 butelki bialego wina do obiadu. Wiecej alkoholu nie bylo, bo to komunia dziecka a nie wesele czy urodziny. Powiem Wam , ze bylo 7 rodzajow mies, surowki salatki, ziemniaki kluski slaskie. No i czywiście na pierwsze danie rosół z makaronem. A na kolację były rybki: i szaszłyki. AAAAAaa zapomniałam o przystawkach były szparagi w szynce i łosoś z serem mascarpone. Dzieck miało skromną sukienkę, taką jak wszystkie dziewczynki, uczesana była w koronę i miała powpinane białe kwiatuszki w tego warkocza, a nie jakies koko-loki, jak co niektóre.

o kurcze przepraszam ale cos mi sie komp wiesza:)