poród kotki nie wiem co robic pomóżcie

hej moja kotka zaczeła rodzic i chyba jest z nia cos nie tak pierwszy kotek wyszedł razem z łożyskiem a treszty nie umie urodzic ma skurcze ale kotki nie wychodza czy to normalne??

??????????

a dawno to sie zaczelo???

Ale skąd wiesz ze ma w sobie więcej kociąt? Może poprostu ma skurcze jeszcze, czasami tak jest, ale juz urodziłą wszystko co trzeba.

tak normalne. moja tez dzis rodzila i ona rodzi je w odstepach czasowych

W odstępach jak w odstępach, dziwne troche ze kot sie urodzil od razu z łozyskiem. Poczekaj i zobacz czy urodzi następne. Jak tak no to dobrze, jak nie to ją obserwuj - moze poprostu miała w sobie tylko jedno. Jakby zaczela mocno krwawić itp to idz do weterynarza

przerwa :D Ty jestes tak głupia że aż żal na Ciebie patrzeć. Widzisz ze napisala ze ciagle ma skurcze i się męczy. Wątpie czy podczas tych skurczy jadła łożysko, serio :D A wylizywanie kociąt wcale nie jest takie częste, jak kocica rodzi na podworku to sie zdarza ze kazdego kociaka rodzi w innym miejscu. Uwierz, ze potem za nimi nie chodzi i nie wylizuje :D

moja kotka urodziła 15 marca skurcze dosyć mocne miała juz w nocy a mimo to nie urodziła,dzwoniłam do lekarza mówił,że to normalne u kocic nad ranem urodziła 2 kociaki (niestety poród przespałam koło legowiska) :) i po południu urodziła jeszcze dwa

Przerwa ty serio jestes głupsza niż ustawa przewiduje. Widziałas kiedyś poród kotki na wsi? Naprawdę myslisz ze ona sie wtedy nie porusza tylko rodzi np. 4 koty w jednym miejscu? :D:D Hahaha Tzn oczywiscie moze, jak tak jej sie podoba, ale uwierz ze widzialam w zyciu wiecej kocich porodów niż ty, i nigdy sie nie zdarzylo zeby wszystkie koty urodzila w jednym miejscu.

7_lat_nieszczęścia no chyba nie powiesz,ze te kociaki ze wsi:) radza sobie same po porodzie,przecież wylizywanie,później mycie przez mame do podstawa do zaadoptowania się do zycia

Zawsze je zbieralam i przenosilam w jedno miejsce żeby ktoś nie zadeptał. Nic im w sumie nie było. Wylizywała niektóre.

hej juz jestem, znalazlam tego malutkiego kotka miauczacego na podlodze a obok troche krwi no i chyba to łozysko, o\jak mam sprawdzic czy ona ma w sobie jeszcze kotki?? ciagle ma skurcze i miauczy ;/ ieszkam w malej miescinie nie mam weterynarza

Nie wiem na ile masz doswiadczenie ze zwierzetami. Można wymacac ją po brzuchu, ale jak nigdy tego nie robilas to mozesz jej sprawic ból a i tak nic nie wyczujesz. Więc lepiej nie sprawdzaj :D Jak ma skurcze ciągle to pewnie urodzi następne.

ja pamiętam jak moja kotka rodziła to też w odstępach czasowych miała 4 kociaki o ok 3 godzin je rodziła. Przy ostatnim kocie przysnełam a obudziło mnie coś mokrego w łóżku i okazało się że ona mi te kociaki pod kołdrę wsadziła :D już wylizane i czyściutkie :D

gdyby nie bylo problemu ze znalezieniem kociakom domu to tez bym swoja na bara bara puscila...tak z wasnej proznosci zeby miec stado malych kociakow ale nic to

Nie rozumiem....zamiast wezwać weta ty wysiadujesz na kafe i prosisz o pomoc niekompetentne osoby. Bierz telefon i dzwoń...na pewno jakiś wet przyjedzie ...nie żal ci, że kotka tak się męczy?

moja kotka dzisiaj urodzila 4 zdrowe kociaki... porod przebiegal prawidłowo ;) 2 koty są czarne a 2 w prążki tak jak mama ;)) bardzo sie ciesze że wszystko przebiegło dobrze...

od 2 tyg. u nam w domu, bezdomna... a dziś miauczała i wlazła do łóżka... czułam , że coś się świeci student się kąpał , a ona do łazienki i w koszu na bieliznę powiła 2 bielutkie maluszki teraz sobie śpią i ciągną cycusie..

i życie toczy się dalej...

Co zrobić, jeśli kotki są do siebie przyklejone zaraz po porodzie? są złączone ze sobą jakąś wydzieliną, każdy odwrócony w inną stronę i nie mogą dostać się do mleka matki, a sama kotka nic z nimi nie robi. rozkleić je? tylko jak, żeby nie zrobić im krzywdy?

Moja kotka urodziła dwa kotki i myślałem, że to juz koniec, ale ona miala jeszcze troche gruby brzuch. ponadto krwawiła z pochwy i balem się, że się wykrwawi. Za 28 godzin urodziła dwa kolejne, niestety zdechłe, i wszystko wróciło do normy. Krwawienie ustało a kotka stała się świetną matką :)

Wezwij ginekologa:D.

moja kicia okociła się w KUWECIE!! dziwne ale cuż. kotki najczęsciej rodzą od 2 do 6 kociąt tak więc może wyjść jeszcze pare ale najprawdopodowniej zdechłe. Takie życie jeden sie rodzi drugi umiera. A więc szukaj numeru weterynarza i dzwoń let's go

Moja kotka dziś w nocy się okociła... Za 20 pierwsza urodziło się pierwsze - martwe... 5 minut później drugie - także martwe... Kicia cały czas śpi na podwórku w miejscu, gdzie je pochowaliśmy...

moja kotka urodziła dwa kociaki wczoraj, ale dziś ma jeszcze jakiś kawał mięsa w macicy, który próbuje wydalić, wydaje dziwne dźwięki. czy to łożysko ???

no zesz kurvva mać, z*********j DO WETERYNARZA!!!!!!!!! na co jeszcze czekasz, tepa ruro???????

licz się ze słowami. nie mam jak dostać się teraz do weterynarza, a on nie może do mnie przyjechać, bo dzwoniłam... co mam robić? pomóc jakoś jej to wyjąć??? nie chce zeby zdechła;/ musi wykarmic kotki, karmie kotkę mlekiem ze strzykawki bo jest strasznie obolała i nie ma siły sama jesc. gdyby to było takie proste już bym była u weterynarza!

ja p*****le, nie wierze, po prostu nie wierze ze nie ma nigdzie w poblizu zadnego weta, to ty na pustyni mieszkasz?????? a jak dzwonilaś to co ci powiedzial????? co poradzil????? ja p*****le, zwierze cierpi, rozumiesz to?????????????

Czesto sie zdarza ze martwe kotki rodza sie wtedy gdy jest to pierwszy porod kocicy tak mi kiedys babcia powiedziala

tarka384 - z twojej babci taka znawczyni jak z koziej doopy trabka... :-/ kociaki sie rodza martwe w przypadku komplikacji, np. jak jakaś kretynka zamiast pomóc to siedzi na kafe... :-/