jak zostać specjalistą ds. rekrutacji?

rekruterem czy headhunterem, skonczyłam filologie romanska+ ucze sie ang. od kilku lat, chcialabym pracowac w dziale rekrutacji czy wystarczy zrobic sobie do tego studia podyplomowe z zarzadzania zasobami ludzkimi? ps. pisałam juz maile i wysylalam cv do firm zajmujacych sie rekrutacja pracownikow z prosba chociaz o jakas praktyke ale jakos nikt sie do mnie nie odzywa, moze bez kierunkowego wykształcenia nie mam szans? jesli juz szukaja kogos to po psychologii albo podobnych kierunkach a przeciez jezyki obce w tej pracy tez sa potrzebne, nie wiem czy robic te podyplomowe z ZZL w ciemno, co myslicie?

ja mam mgr z humana i podyplomówkę z zzl i też cisza mimo rozsyłania cv :-( a podyplomówka do tanich nie należy... ponad 3 tys za rok. chcesz to próbuj, życzę powodzenia :-)

3 tys za rok to chyba nie jest tak tragicznie drogo.... bez przesady mgr jest duzo drozszy

to raczej nikt cie od razu nie przyjmie, sprobuj najpierw celowac wlasnie w praktyki (napisz przekonujace dokumenty aplikacyjne), staze albo ew. na stanowisko typu "asystentka dzialu rekrutacji". Na razie moze nie pakuj sie w te podyplomowke, bo jednak szkoda byloby wyrzucac kase w bloto, podczytuj literature i prase specjalistyczna dot. tematyki rekrutacji, pokaz pracodawcy, ze mimo mgr z czego innego faktycznie jestes zainteresowana tematem ;)

do " na specjaliste", masz racje, poczytam sobie cos najpierw a na podyplomowe pojde jak juz cos udałoby mi sie znalezc, zle napisałam, nie chodziło od razu o specjaliste tylko ogolnie o pracownika dzialu rekrutacji, dzieki

dla mnie to było drogo, ponieważ studiowałam dziennie, więc wykonywałam tylko jakiś dorywcze zajęcia ;P jak mówię: próbować można zawsze i wszystkiego, jeśli oczywiście kwestie materialne nie stanowią dla nas większego problemu :-)