Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WłasneM

BArdzo ważne!! niech mi ktoś powie bo Już nie wiem co mam o tym myślec

Polecane posty

Gość WłasneM

Moj chłopak wrócił zE Szwajcarii z kontraktu. Mieliśmy zamiar coś wynająć razem i zamieszkać....i ja nawet juz sie rozgłądałam po ofertach, jednak przeprowadził rozmowę z rodziną i zachęcają go do kupna mieszkania na kredyt.Że szkoda komuś płacić grube pieniadze za wynajem....niby okey, aleeee Ja pieniędzy nie mam i nie zarabiam tyle żeby brać kredyt. I on chce sam wziąść ten kredyt na siebie. I jesli już mielibyśmy razem być to wolałabym to z nim spałacać. A jak nam sie nie uda razem, nawet nie jesteśmy małżeństwem. Jak ja mam się czuć, jak sie ustosunkować? Myslałam że pieniądze które zarobił zainwestuje w obligacje albo coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój partner też ma mieszkanie kupione na kredyt, mieszkamy razem, ale ponieważ to jest JEGO mieszkanie nie partycypuje w spłacie kredytu i NIKT ode mnie tego nie wymaga. Według mnie, nie widzę w Twojej sytuacji problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie widze problemu. Jesli chce kupic mieszkanie na kredyt to on go bedzie splacal. Ty sie bedziesz dokladac do rachunkow a reszta jest jego. Przeciez jesli sie rozstaniecie to mieszkanie zostanie u niego, prawda? wiec dlaczego masz za nie placic? zreszta ja mu sie nie dziwie, bo malo kto ma mozliwosc kupna mieszkania nawet na kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WłasneM
No tak, tylko że każdy sobie rzepkę skrobie... A ja tez chiałabym mieć w tym swój udział, a nie żeby wyszło że jestem jakimś darmozjadem. Chciałam po równo sie dokładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WłasneM
a jak się pobierzemy, to co wtedy?? On chce intercyze spisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
to przy kupnie mieszkania dopilnuj u notariusza że mieszkanie jest zapisane na niego i na Ciebie w razie rozstania będzie musiał Cię spłacić tylko wtedy bym się zdecydowała spłacać kredyt na pół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysli
mozliwosc kupienia mieszkania nawet na kredyt jak najbardziej TAK, ale slubu narazie nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
jak się pobierzecie a mieszkanie już wtedy będzie na Was oboje zero problemu a czemu intercyzę w jakim celu ma aż taki majątek ?....no chyb a raczej nie skoro bierze kredyt na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WłasneM
no własnie, on wie że ja nie jestem za kredytem. Ale jego stać, więc kupiłby na siebie. Bo narazie o ślubie nie mówimy. Ja chciałam z nim pomieszkać, zobaczyć jak to jest razem?? A on mi takie pytania zadaje czy bym sie zgodziła i czy nie lepsze takie rozwiąznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, na dzień dzisiejszy nie jesteście małżeństwem, kredyt więc spłaca On i kropka. Ty za to - dokładasz się do rachunków i życia. Ja też tak robię i z całą pewnością nie czuję się DARMOZJADEM. Skoro Twój partner chce intercyzy, to tym bardziej nie rozumiem Twoich rozterek - to wyraźny sygnał, że do kredytu absolutnie nie powinnaś się dokładać, ponieważ On traktuje to mieszkanie jako SWOJE - w sensie materialnym, rzecz jasna... Kto Ci dziś zagwarantuje, że partner Ci się oświadczy/ożeni i że zmieni zdanie co do intercyzy??? Będziesz się dokładała do kredytu a potem...intercyza??? Nie zrób żadnego głupstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" to przy kupnie mieszkania dopilnuj u notariusza że mieszkanie jest zapisane na niego i na Ciebie w razie rozstania będzie musiał Cię spłacić tylko wtedy bym się zdecydowała spłacać kredyt na pół" O, tak tez mozna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WłasneM
Dzięki MMC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypic piwo
noooo ufa ci jak nic, skoro intercyze chce spisywać. a Ty jeszcze się chcesz dokładać? daj sobie spokój. te 2-3 lata nic mu sie nie stanie jak sam będzie płacił. a potem jak wezniecie ślub to też będziesz płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę :-) Jak Twój M nie będzie chciał, aby notariusz umieścił i Ciebie w zapisie jako współwłaścicielki, to pod żadnym pozorem nie gódź się na dokładanie do kredytu! Z przyczyn powyższych przez mnie wspomnianych :-) Na Jego ALE przytocz argumenty z Kafe :-P Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×