czy uwazacie, ze seks przed slubem to grzech??

ja tak nie uwazam. Seks dla mnie to dopelnienie milosci i jesli obydwie osoby sie kochaja nie maja grzechu. Takie jest moje zdanie niestety wiekszosc osob sie z tym nie zgadza :/

absolutnie to nie jest grzech :)

a od kiedy to my smiertelnicy mamy prawo o tym decydowac? mozecie sobie myslec co chcecie,sad i tak przyjdzie w przyszlosci.powodzenia.

:) ja troszke wspolvczuje osobom ktore sadze ze to grzech, ale coz kazdy robi jak uwaza :)

a tak w ogole pamietacie film ,,papiez Jan Pawe II '' ( jakos tak brzmial tytul). Otoz byla taka akcja, ze mlodziez rozmawiajaca z Karolem Wojtyla na jakiejs wycieczce zapytala go czy seks przed slubem to grzech, na co przyszly papiez odpark, ze jesi jest milosc to grzechu nie ma :) pamietam to jak dzis :) jak z kolezanka w ogolniaku zapytalysmy ksiedza jak to jest i poparlysmy swoja wypowiedz slowami z filmu, ksiadz nie byl w stanie nic powiedziec, poprostu zmienil temat :)

to nie grzech tylko sama przyjemność ;)

Pewnie że jest grzechem ale z drugiej strony gdyby go nie było to prawie tak by było jak z kupowaniem kota w worku.

nie...!

15vat (raczej 15 lat patrząc na Twój tok rozumowania) przestań podpuszczać i nikt tu nie oczekuje Twojego współczucia (ja na pewno nie). Tu nie ma co UWAŻAĆ lub NIE UWAŻAĆ co jest grzechem a co nie, to po prostu JEST grzech. No ale jeśli nie znasz podstawowych przykazań to współczuję po prostu... Każdy z nas bierze odpowiedzialność za swoje grzechy uważam i cieszmy się, że nie zalicza się to do grzechów śmiertelnych :) A tak na marginesie - wiele PRZYJEMNYCH RZECZY to grzech.

To w takim razie dlaczego sie trzeba z tego spowiadac?! Jak komus sie cos niepodoba to nagina wiare do swoich potrzeb. Ja tam swieta nie jestem ale mam swiadomosc co jest grzechem, a współzycie przed slubem z pewnoscią sie do tych grzechów zalicza. I to nie człowiek decyduje co jest grzechem a co nie. Masz 10 przykazań

jeżeli jestem katolikiem, chodzisz do koscioła, korzystasz z samramentu powininnas wiedzieć ze sex poza małżeński jak i sex przed slubem jest grzechem....(z punktu widzenia religii)- poczytaj biblii.... sex jest dopełnieniem miłości, jest przyjemny, ale niestety jest grzechem...jesli jestes praktykującą katoliczką, to powinnas sie z tego spowiadac. W filmie o którym mowa, chodziło o sex który istnieje w małżeństwie...wtedy jak najbardziej....kochajcie sie i rozmnażajcie-tylko bez zabezpieczenia bo i tego kośćiół nie toletuje;I

kochani ja tu nie mowie, zebyscie zmienili swoje zdanie na ten temat, aczkolwiek mowie jakie jest moje zdanie :) :) jesli tak uwazacie to ok, napisalam, juz wyzej ze kazdy robi i uwaza jak chce :) ale jesli jestes osoba, ktora latwo daje sie podupszczac to moze nie czytaj :P bo Ci sie cos odmieni. Acha i jeszcze jedno, nie mam 15 lat :P i znam oczywiscie przykazania, niemniej jednak czasy sie zmienily i nie wszystkie z nich sa moim zdaniem aktualne :) :)

i drogi poprzedniku w fimlie nie chodzilo o seks malzenski ale o przedmalenski :P jesli nie pamietasz to polecam :)

:) jacy Wy jestescie staroswieccy :P czy Wy naprawde wierzycie, ze wszystko co jest napisane w Biblii to prawda??? owszem jest prawda ale nie wszystko sie do niej zalicza :) Seks przed slubem, moze i jest grzechem ale w biblii takich slow nie ma :) zreszta ludzie czytam duzo na temat biblii i wiele ksiazek przelecialo przez moje rece. Czy Wy wiecie ile jest tajemnic, ktore zostaly ujawnione np w ostatnim stuleciu??? jest tego wiele, jednak kosciol nie chce zeby sie zbytnio to rozpowszechnilo, bo wtedy co znauka, ktora glosi???!!!! okaze sie ze kosciol nauczal czegos co nie jest do konca prawda????? Tak wiec nie wierzcie ze wszystko co jest tam napisane to prawda. ( a tak swoja droga to dlaczego kosciol nie zaakceptowal ewangwelli wg sw judasza???hmmm??? )

.kochajcie sie i rozmnażajcie-tylko bez zabezpieczenia bo i tego kośćiół nie toletuje; - NIE WYTRZYMAM ! TAK RÓBCIE MNÓSTWO DZIECI I NIECH PAŃSTWO NA TO PŁACI ; A WY DALEJ RÓBCIE I RÓBCIE!

Pani w klasie kazała ułożyć zdania z wyrazem w zasadzie i na wszelki wypadek, Małgosia ułożyła takie zdanie, w zasadzie ładna pogoda ale na wszelki wypadek mamusia wzieła parasol. Jasio się zgłosił do odpowiedzi i czyta :W zasadzie ksiądz nie pieprzy ale na wszelki wypadek jajek to im nie obcinają.

:) :) :) ja jestem osoba wierzaca, aczkolwiek do tych wszystkich prawd podchodze z dystansem, niestety jest to nieuowodnione :) a co kosciola jako instytucji to mam mieszane uczucia.

To skoro nie zgadzasz sie autorko z nauką koscioła i podwazasz pewne rzeczy to ciekawa jestem czy bierzesz slub koscielny??? Czytając dyrdymały jakie wypisujecie odrazu widac ze nie macie pojęcia o pewnych sprawach

w filmie powiedzieli ze to nie grzech... o LOL i to wystarczy... zalosne

nie biore :P ehhh ciamnota sredniowieczna w XXI wieku :o

a oamietam ten film, rzeczywiscie przyszly papiez powiedzial te slowa

nie wpadliscie na to ze to byla tylko czesc scenariusza?? :/

ale to jest tylko film!!!!

bierzesz slubu koscielnego to jakie ma dla ciebie znaczenie czy to grzech czy nie?! Poczujesz sie lepiej jak kilka osób bedzie miało podobne zdanie jak ty? Mam wrazenie ze niektóre osoby próbują sie tłumaczyc sami przed sobą ze nie robią nic złego i jak ktos im napisze ze tez ma takie zdanie to jeszcze bardziej utwierdzają sie w przekonaniu ze dobrze postepują i nie czują ze zrobili cos zle. Ja sama swieta nie jestem, ale osoba ktora podaje jako argument film to sama sie osmiesza. Niektórzy chyba naprawde nierozumieją czym są przykazania. Nie wymyslili ich ludzie!

Nie musimy tak uważać- tak po prostu jest, ze seks przed ślubem jest grzechem i już. W koncu grzechy "ustala" wiara, nie my! Nie mozemy sobie ustalać dla własnych potrzeb, co jest grzechem, a co nie :D. Od nas zalezy jedynie, jak postępujemy :)

Ja to "jeżeli tak uważacie to ok"? My nie uważamy - tylko tak jest. To regulują przykazania przecież. Piszesz głupoty jakieś. Gdybyś coś ukradła to z policjantem też byś dyskutowała czy to kradzież czy nie? No bo wiesz... zawsze przecież możesz "uważać" inaczej....

No nie ma to jak dostosować wiarę do własnych potrzeb i lepszego samopoczucia! Buuuuahahahahahaha!!!! No sorry ale jaka ty tępa jesteś!!!!!!! Nie chcę mi się wierzyć, że wśród młodych ludzi taki ciemnogród panuje jeszcze. Ty sobie dziewczynko możesz uważać co chcesz, ale faktu nie zmienisz. Nie martw się - jutro dostaniesz przesyłkę, a w niej zapiekankę od Pana Boga z przeprosinami, że zapomniał Cię poinformować, że już nie uważa tak jak uważał, bo czasy się zmieniły!!!!

Dla kościoła katolickiego seks przed ślubem to grzech, antykoncepcja to grzech nawet seks oralny to grzech. No ale jak ksiądz molestuje ministranta to jakoś grzechu nie ma. Dla mnie to nie jest grzechem. Gdyby ludzie słuchali księży do byśmy się przenieśli do średniowiecza, a seks byłby tylko obowiązkiem.

Nie ma to jak naginać prawdę na swoją korzyść. Coś nam się nie podoba, to tak to ułożymy by pasowało do nas i naszych poglądów. Ludzie, przecież wg katolickiej religi seks przedmałżeński jest grzechem. Był nim, jest i będzie i niec tutaj do rzeczy nie mają zmieniające się czasy. Opieranie się na filmie też chyba nie jest zbyt rozsądne jak na dorosłego (???!) człowieka. TO chyba faktycznie wygląda na tłumaczenie się samemu przed sobą i pocieszanie że inni też tak sądzą. Jeśli ktoś wyznaje wiarę katolicką, bierze Ślub Kościelny to zna chyba swoją religię i swoje przykazania? I wie co jest grzechem a co nie. No chyba że beirze się Ślub Kościelny bo mama prosiła albo dlatego bo CO LUDZIE POWIEDZĄ?! żenada.

to jest inna sprawa. Jest tylko człowiekiem i to ze on grzeszy to nieznaczy ze usprawiedliwia to grzechy innych. Ja chodze do koscioła dla boga a nie dla księdza. A przykazania są takie jakie są i są uniwersalne bez względu na to ze mamy 21 wiek.