18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

http://www.mamokupmi.pl/p278,wozek-rodeo-firmy-abc-design-3w1.html

http://allegro.pl/abc-design-rodeo-fotelik-3w1-gwa-2-lata-sklep-i1726277330.html to moze tu

troche smieszny ale bardzo lekki, latwiej bedzie mi sie z nim zabrac do anglii. Maya moj mąż jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem przyjedzie na jakies 10 dni w sierpniu, a potem w listopadzie na 3 tyg. a potem dopiero w lutym juz wtedy przyjedzie po nas.

kupiliśmy :D jest śliczni i nie zniszczony.

No to sie ciesze :D juz jedna rzecz mniej :)

hej:) nikogo dzis tu nie było...my wlasnie wrocilismy z zakupów i ze szpitala. Ide sie zaraz połozyc bo brzuch mnie troszke boli,a wy jak tam dziewczyny? Nunusia gdzies powinna niedługo wrocic:)

hej ho, Jestem dzis tak wyspana że chyba jeszcze nigdy tak nie bylam :) Wczoraj zrobilam sobie drzemke o 16.... spałam do 21 , wstalam poscielilam i poszlam spac dalej, hehe wlasnie pije herbatke i robie sniadanko :D Co tam u Was dziewczynki? Nunusia chyba powinna sie juz pojawić niedługo :)

A ja tez jem juz sniadanie:)i tez pospałam długo...mój K jeszcze spi,ale on to w nocy siedzial chyba do 2ej na necie wiec niech spi jeszcze z godz. zaraz ide sie zbierac bo jedziemy na obiad do K rodzicow,zanim umyje wlosy i doprowadze sie do ladu to akurat na 12 zdazymy:) Pogoda dzis taka sobie-ani zimno ani cieplo-troche pochmurno...bede tu pewnie az wieczorem;) milego dnia mamusie:)

A ja sie chyba wezme za szarlotke bo juz tak z tydzien za mna chodzi :)

Oj dziewczynki chyba zaniedbujemy nasze forum ostatnio :) Zrobilam pyszna szarlotke, szkoda ze nie mozemy skonsumowac jej razem :) Teraz dopadla mnie zachcianka na pyzy ziemniaczane, wlasnie sie gotuja. A jak wy spedzacie dzien?

Ależ dziś szaro i buro, wczoraj wieczorem jeszcze burza była... A jaka pogoda u was?

U mnie dzis chlodno ale pogoda zrobila sie w miare dobra,wczoraj rano padalo,potem byla do 17 pogoda tak ,ze zdazylismy grila zrobic i po 17 znowu mała burza z ulewa byla..Wczoraj caly dzien spedzilismy na wyjazdach i dlatego nawet nie mialam czasu tu zajrzec. Dzis odpoczywam caly dzien bo w sobote sie troche przemeczylam i brzuch mi twardnial i bolal.Teraz juz bede sie oszczedzac:)na szczescie juz mi przeszlo ale ciotka wytłumaczyla mi ze 7 miesiac to jest juz zaawansowana ciaza i mam sie oszczedzac jak tylko sie da,ze teraz mam miec wiecej przyjemnosci;)pozatym dostalam ochrzan od K taki porzadny.W sumie mial racje bo wtedy juz prawie na pogotowie jechalismy i najadlam sie strachu. Takze dzis dzien lenia mam;)

Szkoda ze nikogo tu dzis nie bylo...ja przelezalam caly dzien a teraz smaze ziemniaczki i zjem je z kefirem:)gdzie wy sie podzialyscie dziewczyny? mam takie pytanie jeszcze do was-ile mniej wiecej sztuk body,spiochow i kaftanikow chcecie miec w rozmiarze 62 i ile w rozmiarze 68?

heya :) Ja dziś towarzyszyłam mamie u endokrynologa bo chcialam zeby zerknal na moje wyniki tsh, no i faktycznie mowi ze mam zrobic kolejne bardziej zaawansowane badania, bo to nie jest normalne... :( szkoda A jesli chodzi o ciuszki to prawde mowiac nie wiem, mam w ogole ich sporo i wiekszosc z nich raczej wieksze powyzej 60, niektore nawet >70. Takich maleńkich 50 mam za to bardzo mało, zobaczymy jak sie młodzież urodzi :) Też bym zjadla ziemniaczkow z kefirkiem, dzis slabo u mnie bylo z apetytem, bo strasznie duszno bylo na dworze i jakos tak nie za bardzo mi sie chcialo gotowac.

ja już troszkę tych ciuszków nazbierałam, ale większość to rozmiar 68. byłam dziś u cioci która z babcią mieszka dostałam fasolkę szparagową ( właśnie jem pyszną zupę z fasolki), młode ziemniaczki i ogóry jutro będę zaprawiać z mamą :D ostatnio Was zaniedbuję ale jestem i czytam. tylko jakoś weny nie mam żeby coś napisać

kurcze naczytalam sie teraz o niedoczynnosci tarczycy w ciazy i jestem przerazona...!!!!! grozi to nawet niedorozwojem mozgu u dziecka, szczegolnie jesli do 12 tc taka niedoczynnosc nie byla leczona :( Badanie tsh powinno byc obowiazkowym badaniem kazdej ciezarnej od razu na poczatku ciazy, nie wiem chyba zrobie te swoje badania wczesniej, w ogole z tego wszystkiego tak mnie brzuch rozbolal ze chyba zaraz wykorkuje , poloze sie na troche , jak nie przestanie to bede myslec co dalej.

Dzien dobry:) mango nie denerwuj sie bo maluszek denerwuje sie razem z Toba...a duza masz ta niedoczynnosc? ja jak juz pisałam nie robilam tsh,tak mi sie wydaje,bo wszystkie badania mam w kupce i nie znalazłam ale potem jeszcze raz je na spokojnie przejrze i zobacze. A jak sie czujesz?przeszedl ból brzucha?Mnie to denerwuja te twardnienia ale jak nie nalicze powyzej 10 dziennie to mam nie panikowac,no i mam ich maks 7-8 przez dzien wiec biore magnez i czasem nospe i sie oszczedzam.Niunio na szczescie codzien aktywny wiec tym bardziej mnie uspokaja jak sie rusza:) wogóle doszlam do wniosku ze teraz czas juz zaczac sie oszczedzac bo zaraz zaczynam 7 miesiac i to nie ma zartow...No a dzis co tam macie w planach?ja ugotuje zupe i bede lezec:) Cos nunusi dlugo nie ma-mam nadzieje ze urlop ma udany:)

mango nie denerwuj się. gdyby z maluszkiem było coś nie tak wyszłoby to na badaniu usg w 12 tc, bo wtedy mierzą nt a to podobno wyznacznik wad rozwojowych. jak masz taką możliwość idź zrób nawet prywatnie usg nanusia wspominała że wraca we wtorek czyli dziś myślę że jutro pojutrze się odezwie jak odpocznie po podróży maya to jak jest więcej tych twardnień to co wtedy? nic mi na ten temat nie mówili a ja od rana miałam już z 3 trwające ok 2-3 minut na szczęście nie bolesne. co u mnie jak zwykle spać nie mogłam. zasnęłam ok 1 w nocy a o 9,30 Damian zadzwonił i mnie obudził. i chodzę troszkę nie przytomna

staram sie Iza nie denerwować ale to trudno, tym bardzie że tak jak mówisz nt jest wyznacznikiem wad rozwojowych, ale na usg nie zobaczą czy z mozgiem jest wszystko ok. ide jutro do gin ale innej bo moja na urlopie i wezme skierowanie na te dodatkowe badania i na usg tarczycy, wiec jutro od rana czeka mnie latanie po lekarzach, od razu zrobie w szpitalu krew, mocz i te wszystkie inne, no i pojde do znajomego radiologa zeby mi zrobil od reki to usg, blogoslawie moja matke ze ma wszedzie znajomosci, dzieki temu jakos zawsze udaje mi sie wszystko zalatwic mozliwie szybko. Tak naprawde to wiem , ze jak cos ma byc nie tak to juz jest za pozno na interwencje, ale z drugiej strony pocieszam sie faktem ze dziecko duze ruchliwe, a ja nie mialam zadnego z objawow niedoczynnosci, oprocz tych wynikow zawyzonych.

Iza mi ktoregos dnia macica zaczela twardniec tez tak na 2-3min i bezbolesnie . zaczełam czuc dyskomfort i przy nastepnej wizycie wspomnialam o tym lekarzowi-przepisal mi magnez 3 razy 2 i kazal odpoczywac przez wiekszosc dnia i nie przesilac sie i przez 2 dni mialam policzyc te twardnienia-jesli nalicze wiecej niz 10 to mam sie zglosic do niego lub do szpitala,bo do 10 razy na dzien twardnienia sa ponoc normalne bo macica przygotowuje sie do porodu.no i ja zauwazylam u siebie ze twardnienia mam po wysilku np jak duzo chodze czy dluzej sprzatam.no i od 2 dni wiecej odpoczywam i dzis np tylko 2 razy mi na chwile stwardnial.

Hej:) wstalam dzis o 8ej i mialam w planach siasc w autobus i pojechac do ciucha ale brzuch mi znowu stwardnial jak kamien i wolałam nie ryzykowac.Moja mama dzis wkoncu wychodzi ze szpitala i wieczorem pewnie pojedziemy na wies ja zawiesc to fasolki i ogorkow sobie przywioze:)a wy dziewczynki jak tam? mango byłas u lekarza?

witam, ja dla odmiany wstałam dopiero o 10. mam problem z zasypianiem. nie mogę spać do 1-2 w nocy. a wczoraj tak mnie kręgosłup bolał że szok. no i zgaga wróciła :( nunusia zadawaj relacje z urlopu? mango jesteś? maya odpoczywaj!

Odpoczywam caly czas;)wstaje tylko jesc zrobic... ciotka mowi,ze chyba taki juz mój urok ze mam twardnienia-do tego maluszek chyba nie spi wcale bo codzien od rana czuje jak sie rusza-a wieczorami to tak kopie ze az mnie boli od srodka...no własnie nunusia powinna juz wrocic:) Iza ja tez nie sypiam juz za dobrze bo przy przekrecaniu brzuch mi przeszkadza...ale jakos musimy to przetrwac.

tylko że ja zasnąć nie mogę :( a z boku na bok to się na 3 razy przekręcam :P a teraz czuję się strasznie zmęczona i jakaś taka przybita. do tego za oknem leje i jest szaro i buro :(

Ja zasnac to zasne tylko czasami sie budze w nocy jak sie chce przekrecic ale zaraz zasypiam. Tez mam nienajlepszy nastrój ostatnio-czuje ten dyskomfort jak mi ten brzuch twardnieje i odczuwam strach o małego...wczesniej nie wychodzilam bo zle sie czulam,potem mi sie nie chcialo a teraz jak mam chec pojsc cos kupic to mi nie wolno chodzic za duzo; ( dobrze ze dziecko kopie jak szalone to bynajmniej mniej sie denerwuje. chcialabym byc juz na finiszu ciazy a tu jeszcze 3 miesiace...No i pomarudzilam wam troche:)

Hej kochane. Byłam dziś u gin ale nie może mi dać skierowania na te antyciała tg i to, ani na usg tarczycy, natomiast powiedziała, że mam tsh w normie 0_o i nie rozumie dlaczego tak panikuje... Wedle jej zalecenia zrobiłam dziś tylko ft3 i ft4 i są oba w normie, natomiast krew mam słabą, wygląda na to , że mam anemie , i znowu dużo za dużo leukocytów, więc pewnie znów jakaś infekcja :( Zdołowałam, jak tu wierzyć lekarzom, każdy mówi co innego... ta mi nawet zasugerowała , że może endokrynolog chciał kolejną pacjentkę sobie przygruchać i dlatego tak mnie nastraszył. Szaleństwo... Do tego dziś dostałam poczta zawiadomienie że Zus był na kontroli 20.07 i mnie nie zastali i muszę się wytłumaczyć dlaczego mnie nie było... Najlepsze jest to że byłam z domu, bo czekałam na kuriera, dopiero po 16 wyszłam do babci, ale nie mam leżącego l4, więc nie wiem co im tam napisać. Wybaczcie , że dziś tak dołuje, ale jakoś za dużo mi się tego zwaliło... Dziewczyny mnie też twardnieje brzuch, tak kilka razy dziennie, jak się zaczyna to wydaje mi się że mi pępek wciąga do środka, nie wiem czy to właściwy opis, ale jakie mam wrażenie.

tak to już jest że każda z Nas ma obawy. kurczę ja cały czas myślę że jest za pięknie... nie wiem dlaczego ale od początku tej ciąży strasznie panikuję że coś się stanie. mała też mocno kopie. nie wiem może uspokoję się jak się urodzi a to jeszcze 1,5 miesiąca :( przez to nie wyspanie chodzę jakaś zdołowana i rozdrażniona. chciałabym się wziąć za porządki ale jakoś sensu nie widzę. mango nie wiem jak to jest z tym ZUS-em. mayu od tego Nas masz żeby pomarudzić i ponarzekać i pocieszyć się razem. jak jest z czego. chciałabym abyśmy już wszystkie miały swoje dzieciaczki przy sobie.

hej i już nie śpię, postanowiłam do Was zajrzeć :) zasnęłam ok 1 a przed 5 już się obudziłam :(

Ja spałam dzis w miare dobrze,tylko ból po prawej stronie brzucha mnie obudzil-zdaje mi sie ze to te wiazadla bo bardziej w pachwinie bolało.Mały kopac zaczal mocno no i od 2 do 3 gdzies nie spalam;/Rano spalo mi sie dobrze,no ale dzidzia chyba sie nudzila i mnie zbudzil-a to w sumie dobrze,bo juz 10 dochodziła;) Dzis bez planow jestem-ugotuje tylko kapusniak i caly dzien bede lezec,tak na wszelki wypadek.Na dworze zimno,szaro,buro i ponoro...jak nie lipiec...

teraz zaczynam się już martwić o nunusię? dziewczyny jak mija dzień? ja się dziś strachu najadłam cały dzień brzuch twardy do tego strasznie boli mnie w środku,na wysokości wzgórka łonowego. zastanawiam się czy to szyjka mi się nie skraca. to takie ostre przeszywające bóle, aż mnie zgięło wpół kilka razy. teraz tylko brzuch twardy jak kamień. na razie czekam na dalszy rozwój wypadków.