Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Do Pauli

ja mam podobny prablem

Polecane posty

Gość Do Pauli

Moj narzeczony jest gruby.Ma sporą nadwage. Stara sie schudnac ale idzie mu to powoli.On naprawde malo je.Wiem bo mieszkamy razem i ja mu gotuje.Odkad zamieszkalismy razem chudnie bo staram sie gotowac dietetycznie.Do slubu zostalo 1,5 miesiaca i wychodzi na to ze w tym dniu bedzie poprostu gruby!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i coooo
moze je poza domem; zresztą widziały gały co brały więc w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porachaaaaa
czegos tu nie rozumiem-skoro go wybralas to nie powinno ci to przeszkadzac ze twoj facet ma nadwage chyba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech je odtluszczone rzeczy nawet mleko 0% niech nie slodzi napojow (kawa,herbata) nie soli potraw, nie je smazonego tylko gotowane np: kurczak 0 napojow gazowanych typu coca-cola wazywa i cowoce moje jesc do syta kochana po takiej diecie bedzie chudy jak patyk ok 15 kg na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac ze musia jakies witaminki brac typu vigor lub centrum po po trzech dniach tej diety kreci sie w glowie aha i bardzo duzo musi pic wody mineralnej z gazem czy bez mi to bylo bez roznicy :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale gdzie ten problem? ma się zmienić w księcia z bajki na ten jeden dzień, żeby na zdjęciach ładnie wyglądało??? mam pomysł - wynajmij dublera który go zastąpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Pauli
Nie wstydze sie go. To ze go kocham nie znaczy ze nie chce zeby schudl. Wrecz przeciwnie zachecam go i dopinguje. On nie slodzi kawy i herbaty, nie pije takich napojow, co prawda je kurczaka ale pozostale rzeczy ktore wymienialas stosuje na diecie i chudnie ale bardzo powoli a jak zaczal jesc mieso i warzywa bez pieczywa i ziemniakow do syta to zaczal tyc wiec nie moze nawet tego jest do syta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Pauli
Chodzilo mi o podobienstwo w ten sposob ze to tez mi sie nie podoba w moim narzeczony ale zeby zerwac zwiazek z powodu nadwagi?! nikt oprucz mnie nie ma grubego narzeczonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdf
radze nie dawac za duzego wycisku facetowi bo oni tego nie lubia na dluzsza mete..w koncu bedzie mial wszystkiego dosc i powie zen sie sama ja mam wszystko gdzies! ... ja chce zeby moj zgubil brzuszek,przypominam mu ciagle o basenie,silowni,mniej je. mam nadzieje,ze troche go zgubi do konca czerwca,ale jesli nie to nie bedzie koniec swiata!! bedzie milo,jesli bedzie szczuplejszy,ale to nie jest najwazniejsze!!! moja kumpela brala teraz slub-jej facet to kawal faceta gorujacy nad nia,tez chciala zeby schudl..i co? i byl gruby nadal na slubie, ale nic im to nie przeszkadzalo, po prostu tak ma. bez kompleksow,mysle,ze to najlepsze a nie katowac sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowy
najwazniejsze, zeby sie w garnitur zmiescil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannaanna
----->Tchibo widać, że się kompletnie nie znasz ani na dietetyce ani zdrowiu ani na życiu..Twój post mnie rozbawił, 15kg w miesiąc...Puknij TY się w łeb dziewczyno! Nawet jeśli jadłby to co napisałaś to chudłby max 2-2,5 kg tygodniowo co daje jakieś max 5kg na miesiąc a nie 15kg! Co do owoców...również należy je ograniczać, bo zawierają fruktozę,która jest "cukrem"... woda gazowana nie wskazana... Do autorki topiku...jak można wstydzić się swojego męża ? na szczęście do ślubu jeszcze czas więc, zrób mu tę przyjemność i wypierdzielaj, bo rozwód i tak murowany...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele, to rzeczywiście masz problem:/ Misiu będzie brzydko na zdjęciach wyglądał i czym ty się biedna na NK pochwalisz? hannaanna: 100% racji a propos diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbfbfbfbfb
Twoja sytuacja nijak nie jest podobna do tamtej. Ty najwyraźniej jesteś jakaś pustawa, bo skoro widziałaś, że jest gruby i takiego go kochasz, to chyba sama sobie szukasz powodów do zerwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję wybrać się do dietetyka, a przed dietą zrobić odpowiednie badania (morfologia, mocz etc). Tylko on jest w stanie dobrać racjonalny sposób odchudzania i być może będzie on powolny, ale na pewno zdrowy i bez efektu jojo. Jeśli Twój ukochany ma dużo nadwagę, to choćbyś stanęła na rzęsach, to go nie odchudzić, bo już ma rozepchany żołądek i jego posiłki są obfite objętościowo. Należy racjonalnie zmniejszać objętość posiłków, dodać do tego ćwiczenia, ale wszystko musi odbyć się pod kontrolą lekarza. Bo jeśli nie robi się tego z głową, to więcej się szkodzi niż pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Pauli
Dzieki za rade.Narazie nie wybierzemy sie do dietetyka, bo nie mamy czasu przed slubem. w kazdą wolna chwile jedziemy do rodzinnej miejscowosci zeby zalatwiac sprawy z weselem, bo tam bedzie sie odbywac.Natomiast po slubie jak juz bedziemy mieli czas to wybierzemy sie.Wszyscy mnie tu obrazaja zamiast doradzic co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 1, nie masz stuprocentowej pewności, ze narzeczony je TYLKO to, co mu gotujesz. A po 2 - napisz konkretniej, ile i czego je, może coś należałoby poprawić. Tylko broń boże żadnych drastycznych diet, żeby dobrze wyglądał na ślubie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Pauli
Mam pewnosc bo mu ufam a poza tym zeby sie obżeral to by nie chudl. sniadanie 2 dosc grube plastry miesa z warzywani bez pieczywa.Drugie sniadanie jogurt albo owoc (nie piszcie zeby jadl naturalny bo nie lubi).Obiad np pieczony schab troche soli ale doslownie szczypta. warzywa i bez chleba.kolacja jogurt, budy lub kisiel albo owoce. to wszystko i cwiczy brzuszki codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbfbfbfbfb
Nie pasuje Ci, że ktoś napisał coś obraźliwego? A o co Ty się właściwie w tym temacie pytasz? O to, czy możesz wyjść za grubasa? O to, że co zrobić, żeby w dniu ślubu nie był gruby na zdjęciach? Czy o komponowanie diety? Bo już się biedna sama zdecydować nie możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×