Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maladole

jak ktoś chce to zajrzy.......

Polecane posty

Gość maladole

Nie śmiejcie sie ze mnie ale ja naprawde mam dziwny problem Może znajdzie sie ktoś kto tez nie wie co z tym zrobic (a moze ma podobny problem jak ja)Licze również na to że może ktoś mi w tym pomoże. Zdarza sie to rzadko (róznie raz na miesiąc albo dłuższe odstępy czsowe) To się dzieje w nocy. Zdaje mi sie ze w tedy nie spie bo mam otwarte oczy(tak mi sie wydaje). Widze cały pokuj (moją sypialnie) ale jak chce wstać to nie moge. Jakby moje ciało odmawiało posłuszeńswa (zabawne). A najgorsze jest w tym że nie mogę oddychać więc wołam pomocy żeby któś mi pomógł. A jak sie budze (bo za każdym razem do tej pory udało mi sie obudzić) to tak naprawde spałam. Jak sie tak gwałtownie przebudze to strasznie wali mi serce i boje sie spowrotem zasnoć żeby znowu tego nie przeżyć. Zdarzały sie również takie przypadki że miałam otwrte oczy i leżałam z głową w poduszce i sie dusiałam. Jak już udało mi się przebudzić to tak naprawde leżałam na plecach. Co to takiego i dlaczego mnie tak to meczy???Czy powinnam iść do lekarza ?ale do jakiego?czy ktoś mnie nie wyśmieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że na początek wybierz się do psychologa. To może mieć podłoże psychiczne. Masz jakieś problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnzfnfhnfgn
Nie martw się. To paraliż senny. Miewałam kiedfyś to samo bardzo czesto, teraz minęł, występuje z rteguły, gdy kładzie się spać b. zmęczonym. Nie jest to absolutnie nic groznego, aczkolwiek przezycia okropne, wiem, bo bylam przerazona, dopoki o tym nie poczytalam (wpisz sobie w google paraliz senny). Po prostu otwierałam oczy i wiedziałam, ze jestem w swoim pokoju, szedl tv jesli go zostawilam wlaczonego, nawet moj pies sie krecil To NIE MOGL byc sen, wiedzialam to. Ale nie moglam sie ruszyc, jakby cos mnie dusilo...chcialam krzyczec, ale tez nie moglam, bylam przerazona. Wtedy wystarczy uspokoic sie i postarac pomnownie usnac. Naprawde dziala, potem sie juz obudzisz NORMALNIE. Chodzi o to, ze Twoj mozg sie obudzil, ale cialo jeszcze nie. Mozg sie ZAWIESIL hehe. Trzeba go zresetowac - czyli spokoj i usnac ponownie. To naprawde NIC grozne, i nic od tego sie nie stanie. Nie martw się...musisz byc spokojna, czesto to sie dzieje jak sie ma za duzo stresow w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×