Okres, a zmiana bielizny

Wiem, że to pytanie może się wydać głupie, ale dlaczego wszędzie piszą, że piszą, że w czasie okresu powinno się często zmieniać bieliznę? Przecież na majtkach naklejona jest podpaska i w zasadzie skóra nie ma bezpośredniego kontaktu z majtkami?

ty brudasko

nie wiem..ja nie zmieniam czesciej,ot raz na dzien,jak zawsze...nosze tampony,wiec w ogole problem mnie nie dotyczy

i nastepna brudaska

dziewczyno, głupia jesteś? nie wmawiaj normalnym ludziom, że zmieniasz gacie 5 razy dziennie! :/

Od razu brudasko

Chyba kąpiesz sie wiecej niz raz dziennie??!! No wiec ja zmieniam bielizne po kazdej kąpieli, mimo tego ze uzywam tamponow i mam zawsze wkladke higieniczna.

podpaska bueeeeee, moja luba uzywa tamponow jak ma okres do tego cieniutka wkladke na majteczki.

czego ty chcesz od podpasek, czlowieku? ja tez uzywam tamponow, ale raz dziennie trzeba go wyjac i wlozyc podpaske, zeby zapewnic swobodny odplyw wydzielinie... nie powinno sie poginac caly okres w tamponach, bo to niezdrowe :O

ja zmieniam bieliznę raz dziennie nie ważne czy mam okres czy nie nie wyobrazam sobie chodzić w dwudniowych gaciach chocby były najczystsze

ludzie.. ile w was agresji..

A ja podczas okresu zmieniam majtki co dwa dni.Już tak się nie oburzajcie :o Podpaska zakrywa wszystkie intymne miejsca chyba,że powinnam czuć się obrzydzona,że majtki dotykają moich kości biodrowych czi posladków? A poza czasem okresu zmieniam oczywiście codziennie,czasem dwa razy dziennie. Nie popadajmy w skrajności.

ja jak mam okres zmieniam bielizne rano jak wstane,a potem wieczorem przed pojsciem spac.

a ja mam 2 pary majtek "okresowych" i w związku z tym zmieniam je nie częściej jak raz na 2 dni. raz przechodziłam cały okres w tych samych i mam w dupie co sobie o tym pomyślicie.

brudaski

raz dziennie, chyba że przecieknie tampon albo podpaska to według potrzeb. Jak mam jakieś wyjście to tez zmieniam na nowe, jakos tak jestem nauczona:)