mam wrazenie ze jestesmy pietnowane

samotna mamo tak to już jest na świecie- coś za coś ja mam dwójkę dzieci - w tym jedno małe- na tyle że pracuję w domu żeby nie zwariować i czasem mnie h.......... ruski strzela- ale do cholery decydując się na dziecko doskonale wiedziałam, że tak właśnie chcę i tak to będzie wyglądać małe dziecko, nie jest wiecznie małe- trudno - musisz liczyć się z tym, że przez pare lat ty poświecisz się dla dziecka- za to na starości masz szanse na święta z wnukami i przysłowiową szklankę wody to też jakaś inwestycja ale w inną sferę życia

albo szef cię zapłodniły to mogłabyś oczekiwać pomocy od nich także zwróć się łaskawie do swojego zapładniacza i ciesz się że koleżanki biorą twoją pracę, bo jakby nikt tego nie ruszył to już dawno by cię wypierdolili na zbity ryj a poza tym temat to prowokacja - nie ma na świecie aż taklich bezczelnych kretynek jak ty

kolezanki sa okrutne, bo mysla o sobie, a nie o niej :o

No cóż samo życie....