Przyzwyczajenie czy głód?

Witam. Mój mamły ma 4,5 miesiąca. Każdej nocy budzi się o 24, 3 i 6 rano. Obojętnie o której zje wieczorem budzi sie o tych samych godzinach. Zastanawiam się czy jest faktycznie głodny czy to tylko przyzwyczajenie? Zastanawiam się, czy nie zacząć zagęszczać mleka kleikiem tylko boję się czy nie dostanie zaparcia jeśli teraz robi kupki co 2-3 dni.

a ciężko ci wstawać co 3 godziny do dziecka?

jeszcze malutki jest... moze byc glodny. Dzieck odopiero po ukonczeniu roku nie ptorzebuje nocnego jedzenia :) z czasem bedzie eliminowal kolejne posilki.

ja mam to samopewnie głodne i przyzwyczajenie teżbo niewie ze noc

ok, dzięki :) nie jest mi ciężko wstawać co 3 godzinki :)

Witam! A ile zjada na jedno karmienie?? Może nie jest głodne, tylko chce mu się pic. może spróbuj podac mu wodę przegotowaną lub wodę z glukozą. Pozdrawiam :)

"Dziecko dopiero po ukonczeniu roku nie ptorzebuje nocnego jedzenia" juz dawno nie przeczytalam wiekszej bzdury... skad ta rewelacja? dziecko ktore osiagnie wage 5 kg, w ciagu dnia zjada normalne porcje, ma wystarczajacy zasob energetyczny zeby nie jesc w nocy, autorko mozesz sprobowac powoli wyeliminowac ten posilek o 3ej, jesli karmisz butla to dodawac stopniowo wody do mleka, jesli karmisz piersia to herbatka albo woda

a ja myślałam że dziecko od 4 -ego miesiąca nie powinno już jeść w nocy, a tu taka rewelacja że do 1 roku w nocy wcina?

Mój synek ma 3 m-ce i już ponad 2 tygodnie jak robi sobie przerwę nocną. Zjada o 19-20 i budzi się 3-4, a czasami trochę później. Na jedno karmienie zjada 160 ml. Pozdrawiam :)