Teraz ja mam problem z imieniem dla córki

agnes to też tak zagranicznie mia, jeszcze cos nadajesz?

Tak, Mia, już wszyscy wiemy, jak masz na imię. Nie musisz się setny raz powtarzać :O

sorry ale chyba zakończę z wami gadać chciałam doradzić autorce a nie kłucić się z jakąś kobietą którą rodzice imieniem skrzywdzili nara

to twoim zdaniemmnie skrzywdzili. a ja myśle i tak, ze Ciebie bardziej:) pa

im bardziej zagraniczne, nie spotykane w danym kraju (nie mówię o dzieciach imigrantów) imię tym większa patologia. więc chyba nie chcecie żeby, żeby wasze dzieci musiały przekonywać wszystkich, że nie są z rodziny patologicznej i z nizin społecznych?

przyszło mi coś nowego do głowy ;D a co myślicie o imieniu Lena?

a ja mam orginalne tak samo u mojej siostry w przedszkoly to same Amelki a ona ma Lea też orginalnie obie z siostrą mamy nuiecodzienne imiona i mi się bardzo podoba nie wiem jak Lea bo ma kilka miesiecy dopiero (siostra) Dziewczynko zastanow sie nad soba:P kilkumiesieczne dziecko nie chodzi do przedszkola...

a co do zasady to ja się jeszcze z czymś takim niespotkałam.Słyszałam różne wymyślne imiona i jakoś nikt nikogo nie przekonywał że ma normalną rodzine.

Lena nie bardzo, mi sie osobiście niezbyt podoba a to dlatego bo znałam dziwna dziewczynę o tym imieniu. A Nadia? niee??

Ja pamiętam jak oglądałam jakiś program dokumentalny na dwójce o jakiejś rodzinie patologicznej i tam mieli syna Leonardo który złom zbierał:O

właśnie to uprzedzenie jest najgorsze;) bo jak znamy jakąś osobę o imieniu np.Lena której nie lubimy to odrazu mam uprzedzenie do tego imienia.Ja tak właśnie mam w przypadku Nadii;)

leonarda, bernadetta, tak sie nazywaja moje znajome

szkoda, ze Ty sie nazywasz laura, bo ładne imie dla małej:)

ale...równie dobrze znam normalna rodzinę gdzie było rodzeństwo brat Denis a siostra miała jakieś tradycyjne imię obydwoje są już dorośli i siostra dała na imię córce Jessica bo jej sie spodobały takie wymyślne imiona w rodzinie Więc z ta patologia to nie jest reguła i w sumie żaden argument

niesety ale jest dosyć mocno zarysowany trend, że właśnie wśród rodzin zmarginalizowanych spotkać można najwięcej serialowych, zagranicznych imion... pracuję z dzieciakami zagrożonymi marginalizacją i mogę potwierdzić, że mnóstwo spotyka się w świetlicach środowiskowych Dżesik, Nikolek, Andżelik, Brajanów, Kasji i innych temu podobnych, aczkolwiek mamy i Anie i Tomków, a ostatnio Kubusiów i Emilek... mnie bardziej podobają się tradycyjne polskie imiona - będą po moim i mojego partnera dziadkach - Zosia, Antonina lub Marianna, a dla chłopców Jaś lub Staś... ale to jeszcze przed nami... Pozdrawiam...

No w sumie na swoje imię nie narzekam,no ale już tak samo cóki nie nazwę;).A co do reguły to też uważam że nie ma jakiejś określonej.

anastazja, celinka? emilia

A co myslicie o Blance i Biance?

Jeszcze Apolonia mi się bardzo podoba - ale mojemu partnerowi już mniej :) A może Alina? Klara?

Berenika .............. zdrobniale Nika

Cocolina-ja też myślałam że jeszcze troche poczekam:) No ale troche szybciej jakoś to wszystko wyszło.A jakie jest zdrobnienie od Apolonii? Pola?

ja wcale nie napisałam, że tak jest zawsze. Są wyjątki, a wszyscy wiemy co potwierdzają wyjątki:P. poza tym pisałam o podejściu osób trzecich do dzieci/ludzi dorosłych, a nie o faktycznym ich pochodzeniu. a co do serialowych imion - wyjaśnienie jest proste, margines ogląda telenowele a nie czyta klasyki. stąd bardziej osłuchany jest z obco brzmiącymi imionami.

Mi podoba się Agata

hania, juanitka, julitka, lucylla :)

moje jakieś upodobania się nie wzieły z telenowel,bo nie oglądam tak dla ścisłości:) Choć zgadzam się z tym że faktycznie takie osoby często nazywają dzieci Jessica czy jakoś tak po serialowemu;)

michasia, natalena, nelly [nel-bardzo ładne], oktawka, sara, tatiana, wiera, zuźka, i co żadne?

Alicja

Moje typy: 1. NELA 2. KALINA 3. IZABE

IZABELA oczywiście , nie wiem czemu ucięło

nela, fajne:) podona mi sie nel, nela, nelly