Mam dosc!! mam 25 lat...

Bo wlasnie szukaja takich naiwniakow co beda za taka kaszane jak woly pracowaly! Szczyt wszystkiego, trzeba bylo powiedziec ze niech sobie tylek podetrze taka kaszana, ja tam nie mam problemu z wyrazaniem swojego niezadowolenia, tez mi probonowali 500, 600 zl i odmowilam, wiem ze nie miec pracy to porazka ale charowac na pelnym etacie za takie pieniadze tez porazka

wiesz ja sie zaczelam smiac a pan do mnie: z czego sie smieje tu nie anglia i takie sa zarobki w Pl i dodal ze zawsze moge wrocic do UK:O ale cwel

A nie myslalas o pracy w banku w angli z twoim wyksztalceniem ekonomicznym? Tez takie mam, i choc pracowalam w roznego rodzaju firmach mialam kolezanki polki ktore pracowaly w bankach, i tam bym za bardzo sie nie martwila tym ze nie masz doswiadczenia, jak im sie spodobasz i uznaja ze masz predyspozycje to cie biora a pozniej szkola, nie jak u nas ze zadaja magistra z 5 letnim doswiadczeniem, smutne to

He he skad ja to znam! Mi zawsze mowia jak pytaja sie o moje oczekiwania finansowe, tylko prosimy pamietac ze placimy w zlotowkach nie w funtach! zalosne

ojj w banku tzreba chyba znac biegle jezyk

ta firma to byla piekarnia a on do mnie ze jak chce moge wypiekac chleb to zarobie wiecej:O hahaha

Jak to mowia czlowiek sie uczy na bledach;) zapomnij o tym cwelu

ale takich pracodawcow-cwelow u nas jest mnostwo:(

raz bylam na rozmowie o prace ws. sekretarki pan: zna pani anglelski? w jakim stopniu? ja: komunikatywnym pan:nie wydaje mi sie :O:O:O:O

To trzeba bylo zaczac z nim gadac po angielsku, pewnie sam nie zna a udaje wielki umysl!

Ah ci polscy pracodawcy: ok ja zmykam, oczy juz mnie bola od tego siedzenia przy kompie